Czas na rozliczenia w PiS i KO

Nastroje w partii rządzącej systematycznie się poprawiają, w opozycji jest odwrotnie.

Publikacja: 22.10.2018 20:01

Jarosław Kaczyński rozważa, jakie kroki powinno podjąć jego ugrupowanie po wyborach

Jarosław Kaczyński rozważa, jakie kroki powinno podjąć jego ugrupowanie po wyborach

Foto: AFP, Janek Skarzyński

W poniedziałek liczenie głosów jeszcze trwało, ale w siedzibie PiS przy ul. Nowogrodzkiej ruszyły spotkania, która mają dać perspektywę m.in. dalszych, politycznych kroków. Odbyła się m.in. narada ścisłego kierownictwa PiS, a na wtorek zaplanowane jest też spotkanie liderów partii wchodzących w skład Zjednoczonej Prawicy.

PiS liczy na sejmiki

W miarę spływania wyników z kolejnych województw humory w partii rządzącej zaczęły się poprawiać. – Przegrana Patryka Jakiego była szokiem, ale bardzo liczymy na przejęcie władzy w kilku województwach – twierdzi nasz rozmówca z PiS. Od wyników i układu sił będą zależeć dalsze polityczne posunięcia Jarosława Kaczyńskiego. – Musimy zrobić wszystko, by wyciągnąć wnioski z tych wyborów – powiedział w poniedziałek wicemarszałek Senatu Adam Bielan. Możliwe są m.in. przetasowania w strukturach przy okazji przygotowań do wyborów parlamentarnych.

Nastroje na Nowogrodzkiej poprawiały w poniedziałek m.in. spływające wyniki z Małopolski, Dolnego Śląska i Górnego Śląska. Przejęcie władzy w tych trzech regionach oraz utrzymanie Podkarpacia zmieniłoby obraz wyniku całych wyborów. Nasi rozmówcy zwracają też uwagę na indywidualne sukcesy niektórych polityków PiS, np. posła Jarosława Szlachetki, który w I turze wygrał w wyborach na burmistrza Myślenic.

Niemal wszędzie układ sił będzie zależał od pojedynczych mandatów, w tym także od wyniku PSL. Ostateczne rozstrzygnięcia poznamy najprawdopodobniej w środę.

Przegrana Patryka Jakiego w I turze była na Nowogrodzkiej ogromnym negatywnym zaskoczeniem. Pozytywnie odebrano za to wyniki Małgorzaty Wassermann w Krakowie i Kacpra Płażyńskiego w Gdańsku. Wstępne wyniki wskazują, że II tura w mateczniku PO odbędzie się pomiędzy Pawłem Adamowiczem i Kacprem Płażyńskim. W PiS najpowszechniejsza jest opinia, że na słabszym niż oczekiwano wyniku Patryka Jakiego i mobilizacji wyborców Platformy w Warszawie zdecydowała ostatnia prosta kampanii i popełnione wtedy błędy. Patryk Jaki pogratulował Rafałowi Trzaskowskiemu. „Trzymam kciuki i życzę powodzenia. Chciałbym Wam powiedzieć, że mogłem zrobić więcej. Jednak skłamałbym. Całą kampanię robiłem w granicach fizycznej wytrzymałości. Dziękuję wszystkim za wsparcie" – napisał na Twitterze Jaki. I dodał, że chce najbliższe dni poświęcić rodzinie. Jaki od czasu debaty prezydenckiej w Warszawie jest politykiem bezpartyjnym, nie należy już do Solidarnej Polski.

Trzaskowski już w poniedziałek zapowiedział, jakie będą jego pierwsze kroki jako prezydenta Warszawy. Jak stwierdził, pierwsza z zrealizowanych obietnic będzie dotyczyła darmowych żłobków. Zapowiedział też otwartość, jeśli chodzi o współpracę z lewicą i ruchami miejskimi w Warszawie. – Mój program był też ukłonem wobec nich i wobec pracy, którą wykonali. Przez wiele lat poruszali kwestie dotyczące podnoszenia jakości życia. Mam bardzo podobne poglądy, jeśli chodzi o mieszkalnictwo, transport, zieleń – powiedział Trzaskowski w Radiu TOK FM.

PO z sukcesami, ale...

Analizy wyborczego wyniku zaczęły się też w gronie opozycyji. Oficjalnie obowiązuje duży optymizm. Ale wszystkie decyzje polityczne zapadną dopiero po tym, jak poznamy ostateczne wyniki wyborów. Nastroje w opozycji były odwrotnością tych w PiS. Po euforii wywołanej sukcesem Rafała Trzaskowskiego w poniedziałek – między innymi za sprawą sejmików – nastroje systematycznie się pogarszały. W Szczecinie Sławomir Nitras nie dostał się do II tury wyborów, przegrywając o włos. Słaby wynik osiągnął też Jarosław Makowski w Katowicach. Koalicja Obywatelska cieszy się ze zwycięstwa w innych dużych miastach – w Poznaniu, Lublinie czy Łodzi. W najbliższych dniach główny ciężar kampanii wyborczej przeniesie się – poza Gdańskiem – do Krakowa, gdzie zmierzą się Małgorzata Wassermann i popierany przez PO, Nowoczesną i PSL Jacek Majchrowski. Być może w jego kampanię zaangażują się politycy opozycji.

Politycy PiS wykazują bardzo ostrożny optymizm, gdy mówią o Krakowie, bo Jacek Majchrowski zawsze wygrywał wybory w II turach.

W poniedziałek liczenie głosów jeszcze trwało, ale w siedzibie PiS przy ul. Nowogrodzkiej ruszyły spotkania, która mają dać perspektywę m.in. dalszych, politycznych kroków. Odbyła się m.in. narada ścisłego kierownictwa PiS, a na wtorek zaplanowane jest też spotkanie liderów partii wchodzących w skład Zjednoczonej Prawicy.

PiS liczy na sejmiki

Pozostało 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP