PiS myśli, że dobry wynik wyborów parlamentarnych pomoże mu wygrać samorządowe. Wie również, że bliski termin obydwu kampanii stawiałby w lepszej sytuacji PO. Stąd kombinacje z konstytucyjnymi terminami.
Nam zależy na czystych, przejrzystych regułach gry - mówił w rozmowie z TVN24 Jacek Karnowski, prezydent Sopotu, lider ruchu samorządowców "Tak dla Polski".
"Jak ocenia Pani/Pan decyzję PiS, by przełożyć termin wyborów samorządowych, tak by odbyły się one już po wyborach do Sejmu i Senatu?" - takie pytanie zadaliśmy uczestnikom sondażu SW Research dla rp.pl.
Ustawa, która ma przesunąć termin wyborów samorządowych o pół roku, jest już gotowa - poinformował wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki. - Prawdopodobnie będziemy ją przyjmować jako projekt poselski - zapowiedział.