Kasy fiskalne zastąpią aplikacje w telefonach

Firma zarejestruje sprzedaż w smartfonie – mówi Przemysław Koch, pełnomocnik ministra finansów ds. informatyzacji.

Publikacja: 04.08.2019 23:18

Przemysław Koch, pełnomocnik ministra finansów ds. informatyzacji

Przemysław Koch, pełnomocnik ministra finansów ds. informatyzacji

Foto: materiały prasowe

Kasa fiskalna w telefonie. Brzmi trochę fantastycznie.

Ale już niedługo stanie się rzeczywistością. Za kilka dni przekażemy do konsultacji zewnętrznych projekt rozporządzenia ministra finansów określający szczegóły tego rozwiązania. Planujemy, że wejdzie w życie już 1 stycznia 2020 r. Chcemy w ten sposób uprościć rozliczenia i wyjść naprzeciw oczekiwaniom mobilnych przedsiębiorców.

Czytaj także:

Aplikacja zastąpi kasy fiskalne. Rewolucja w firmach

Rządzie, nie bój się smartfona

Do rejestrowania sprzedaży wystarczy specjalna aplikacja na telefon?

Tak. Każdy przedsiębiorca po jej zainstalowaniu będzie mógł zarejestrować transakcję. Oczywiście kasa w postaci aplikacji na telefonie musi przejść proces fiskalizacji i zostać wpisana do Centralnej Ewidencji Kas Rejestrujących. Otrzyma też specjalny certyfikat identyfikujący ją (wraz z przedsiębiorstwem, które z niej korzysta). Kasa każdego dnia pobierać będzie token upoważniający do rejestrowania sprzedaży.

Czy przedsiębiorcy dostaną od Ministerstwa Finansów gotowy produkt, taki jak aplikacja e-mikrofirma pozwalająca sporządzić i wysłać Jednolity Plik Kontrolny?

Na razie nie planujemy budowy takiego narzędzia. Zakładamy, że firmy informatyczne przygotują dedykowane oprogramowanie, pełniące funkcję kasy fiskalnej w telefonie. Po zakończeniu procesu legislacyjnego wraz z rozporządzeniem udostępnimy specyfikację techniczną komunikacji takiej kasy z Ministerstwem Finansów. Będzie określać wymagania, które musi spełnić. Na podstawie tej specyfikacji można sporządzić aplikację.

Czy taka aplikacja na telefon zastąpi kasę online?

Tak. Aplikacja na telefon ma być alternatywą dla sprzętowych kas online. Przypomnę, że na razie są one dobrowolne. Od 1 maja br. (kiedy weszły nowe przepisy) zarejestrowano już 25 tys. takich kas. Dostaliśmy już 23 mln e-paragonów. Jednak od 1 stycznia 2020 r. niektóre firmy, np. stacje paliw, warsztaty samochodowe czy wulkanizacyjne, będą już musiały obowiązkowo stosować nowe, online'owe kasy. Pół roku więcej mają np. placówki gastronomiczne oraz hotele. Do końca 2020 r. kasy muszą wymienić m.in. lekarze, dentyści, prawnicy, fryzjerzy czy kosmetyczki.

Jeśli omawiane rozporządzenie ministra finansów wejdzie w życie, przedsiębiorcy – zamiast kupować sprzętową kasę online – będą mogli zainstalować specjalne oprogramowanie np. w telefonie.

Ale specjalne oprogramowanie też kosztuje.

Najprostsze sprzętowe kasy online można kupić za kwotę poniżej 1 tys. zł. Lepsze kosztują do 2 tys. zł. Zakładam, że aplikacja będzie tańsza. Dla każdego punktu sprzedaży czy przedstawiciela handlowego nie trzeba będzie kupować odrębnej kasy, wystarczy oprogramowanie w telefonie.

Co się stanie z paragonami z telefonu?

Na bieżąco w ciągu dnia będą wysyłane do bazy danych Ministerstwa Finansów. Tak jak paragony z kas online. Trafią one do centralnej składnicy danych Ministerstwa Finansów, tzw. fundamentu danych, gdzie są już m.in. przechowywane informacje o fakturach z ewidencji VAT przesyłanych w Jednolitych Plikach Kontrolnych czy o przelewach bankowych z systemu STIR.

A wydruk dla klienta?

Na razie pozostaje obowiązek wydania klientowi papierowego paragonu. Sprzedawca musi więc mieć możliwość skorzystania z drukarki.

Nie będzie można wysłać paragonu dla klienta e-mailem albo SMS-em?

Aktualne przepisy nie przewidują możliwości przekazania paragonu w wersji elektronicznej. Jesteśmy jednak świadomi aktualnych trendów w zakresie cyfryzacji gospodarki i wynikających z tego oczekiwań obywateli dotyczących elektronicznego obiegu dokumentów fiskalnych. W kolejnych etapach rozważamy również dopuszczenie skutecznego dostarczenia paragonu klientowi drogą elektroniczną, w miejsce tradycyjnego papierowego. Ale stanie się to na pewno później niż 1 stycznia 2020 r.

Opracowane rozwiązanie dla kas wirtualnych zakłada, że paragon będzie opatrzony unikalnym QR kodem. W kolejnych etapach rozważamy możliwość udostępnienia aplikacji pozwalającej na trwałe gromadzenie paragonów w wersji elektronicznej, w oparciu o taki kod.

Czy 1 stycznia 2020 r. to dla kas w telefonie realny termin?

Rozporządzenie musi przejść proces notyfikacji przez Unię Europejską. Zakładamy optymistyczny wariant, czyli że będzie to trwało około trzech miesięcy. 1 stycznia 2020 r. jest więc w naszym zasięgu.

Kasa fiskalna w telefonie. Brzmi trochę fantastycznie.

Ale już niedługo stanie się rzeczywistością. Za kilka dni przekażemy do konsultacji zewnętrznych projekt rozporządzenia ministra finansów określający szczegóły tego rozwiązania. Planujemy, że wejdzie w życie już 1 stycznia 2020 r. Chcemy w ten sposób uprościć rozliczenia i wyjść naprzeciw oczekiwaniom mobilnych przedsiębiorców.

Pozostało 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP