Od 1 lipca mechanizmem odwrotnego obciążenia VAT, czyli przeniesieniem obowiązku jego rozliczenia ze sprzedawcy na nabywcę, objęto kolejną dużą grupę towarów, m.in. telefony, tablety, komputery i konsole do gier.

By ulżyć podatnikom, resort finansów przygotował obszerną broszurę wyjaśniającą zawiłości procedury dla nowych branż. Okazało się jednak, że po jej przeczytaniu w panikę wpadli handlujący konsolami do gier. Niektórzy wręcz wstrzymali sprzedaż.

Niefortunne wyjaśnienia

Chodzi o zestawy, w których oferowane są konsole wraz z grą. Branża nie jest pewna, jak opodatkować taki zestaw.

– Z ministerialnej broszury wynika, że dostawa konsoli z zainstalowaną grą jest objęta mechanizmem odwróconego obciążenia. W praktyce takie konsole są jednak sprzedawane w pakietach: konsola plus gra na nośniku do późniejszej instalacji – tłumaczy Lidia Adamek-Baczyńska, doradca podatkowy, Senior Manager w Doradztwie Podatkowym WTS doradca podatkowy, Senior Manager w Doradztwie Podatkowym WTS