Notowania cypryjskiej spółki świecą dziś na czerwono, mimo iż raport który trafił na rynek nie jest zły. Po godz. 10 kurs spada o prawie 2 proc. Grupa pokazała dwucyfrowy wzrost na wszystkich poziomach biznesu. Władze spółki informują, że w kolejnych kwartałach oczekiwana jest dalsza poprawa. Podtrzymana została też prognoza finansowa na 2017 rok.
Są efekty restrukturyzacji
- W I kwartale zaczęliśmy korzystać z lepszej pozycji na naszych głównych rynkach, którą uzyskaliśmy dzięki wspieraniu naszych klientów w trudnych czasach. Obserwujemy również pewną poprawę nastrojów konsumenckich. W rezultacie, nasze przychody w krajach byłego ZSRR prawie się podwoiły po mocnym wzroście we wszystkich głównych krajach regionu. Widząc ten wzrost, zdecydowaliśmy się zainwestować więcej na tych rynkach, by skorzystać z ożywienia rynkowego. Skutkowało to oczywiście wzrostem kosztów. Jednakże, tempo tego wzrostu było niższe niż tempo wzrostu przychodów i zysku brutto. W rezultacie, rentowność wzrosła na wszystkich poziomach – mówi, cytowany w komunikacie Siarhei Kostevitch, dyrektor generalny ASBISc Enterprises. Dodaje, że ten pozytywny trend będzie kontynuowany w kolejnych kwartałach, choć trzeba pamiętać, że II kwartał jest zwyczajowo najsłabszy pod względem przychodów w trakcie roku.
- Spodziewamy się, że zrealizujemy większość naszych prognozowanych zysków, tak jak zazwyczaj w drugiej połowie roku. W międzyczasie pracujemy nad utrzymaniem marż zysku brutto na poziomie wystarczająco wysokim, tj. umożliwiającym nam korzystanie z każdej poprawy popytu na naszych głównych rynkach –dodaje Kostevitch.
Koszty pod kontrolą
Przychody w I kwartale 2017 r. wzrosły o 16,5 proc., a marża zysku brutto wyniosła 5,22 proc. W rezultacie, zysk brutto wzrósł o 13,8 proc. do 15,1 mln USD z 13,3 mln USD. Koszty pozostały pod kontrolą i wzrosły jedynie w związku z inwestycją w nowy biznes – podkreśla spółka. Z kolei zysk netto wyniósł 551 tys. USD w porównaniu z 401 tys. USD w I kwartale 2016 r.
Analitycy Trigon DM w poranny komentarzu zwracają uwagę na stabilny poziom kosztów zarządu, choć zaznaczają też, że oczekiwali wyższej pierwszej marży.
