Kuba, czyli wyjątek

Zbigniew Boniek mówi, że piłkarze niegrający w klubach nie powinni być w kadrze, ale Jerzy Brzęczek ma swoje pomysły i koncepcje.

Aktualizacja: 08.10.2018 20:12 Publikacja: 08.10.2018 19:45

Jerzy Brzęczek i Kamil Grosicki podczas konferencji prasowej w Katowicach

Jerzy Brzęczek i Kamil Grosicki podczas konferencji prasowej w Katowicach

Foto: PAP

– To pytanie, czy polski futbol może sobie pozwolić na pomijanie takich zawodników. Moim zdaniem nie – powtarza selekcjoner, odpierając zarzuty, że w jego drużynie ważne role odgrywają zawodnicy niegrający w klubach.

Jakub Błaszczykowski w tym sezonie wystąpił w dwóch meczach, łącznie zagrał 19 minut. Arkadiusz Reca wciąż czeka na debiut w Serie A. Przestał nawet pojawiać się na ławce Atalanty Bergamo, chociaż we Włoszech trenerzy mają aż 13 zawodników rezerwowych. Reca wystąpił tylko raz – rozegrał pełne spotkanie w meczu eliminacji Ligi Europy z Hapoelem Hajfa.

Nieco lepiej wygląda sytuacja Jana Bednarka, który przebywał na boisku przez 260 minut (z możliwych 900). Tę statystykę poprawiają dwa pełne spotkania Pucharu Ligi, w których trener Southampton Mark Hughes wystawiał rezerwowych. W Premier Legue Bednarek zagrał w tym sezonie tylko dwa mecze – 35 minut z Liverpoolem (pojawił się na boisku przy stanie 0:3) i w miniony weekend niespodziewanie znalazł się w podstawowej jedenastce na spotkanie z Chelsea. Po przerwie polski stoper już jednak na murawę nie wrócił. Trzeba jednak pamiętać, że w spotkaniu z Włochami Bednarek wypadł dobrze, a z Irlandią wszedł na pół godziny i również spisał się bez zarzutu.

Czytaj także: Lewandowski i Błaszczykowski poczekają na celebrę

– Kuba pojawił się na boisku w ostatnim meczu Wolfsburga i jestem przekonany, że teraz będzie już tylko lepiej. Na listopadowe zgrupowanie przyjedzie ze znacznie większą liczbą rozegranych meczów – mówi selekcjoner i wujek Błaszczykowskiego.

Brzęczek już trzy tygodnie temu zapowiadał, że Błaszczykowski zacznie grać i będzie częściej pojawiał się w składzie Wolfsburga. Selekcjoner twierdzi, że Kuba chciał po mundialu zmienić klub. Zgody nie dał jednak trener Bruno Labbadia, który ma wobec skrzydłowego poważne plany.

Brzęczek przypomina również: – Powołujemy czterech–pięciu skrzydłowych. Znajdziecie wielu lepszych od Błaszczykowskiego?

W przypadku skrzydłowego Wolfsburga trudno dyskutować z selekcjonerem, ale Reca to co innego. Ten młody zawodnik (23 lata) ma fantastyczne możliwości motoryczne i bardzo dobre warunki fizyczne, ale jego wyjazd na Zachód okazał się jednak zderzeniem ze ścianą.

Brzęczek prowadził Recę w poprzednim sezonie w Wiśle Płock. To on zmienił mu pozycję, z lewego skrzydła przestawił na lewą obronę. Innymi słowy zrobił to, co na przeciwległej flance z Łukaszem Piszczkiem wiele lat temu uczynił w Hercie Berlin Lucien Favre. Po przenosinach Recy za 4 miliony euro (rekord transferowy Wisły Płock) do Serie A pisano, że lepiej nie mógł trafić, bo to najlepsza liga dla obrońców, a trener Gian Piero Gasperini lubi pracować z młodymi piłkarzami. Dodatkowo Atalanta jest klubem świetnie szkolącym. W Bergamo żyją z kształtowania, promowania i sprzedawania zawodników. Niestety, Reca ostatnio mecze przestał oglądać nawet z wysokości ławki rezerwowych.

Brzęczek jednak uspokaja: – Arek wypadł z kadry meczowej Atalanty ze względu na stan zapalny, który mu się przyplątał. Pamiętajmy jednak, że wysyłając powołania, nie myślimy tylko o tym, co się wydarzy w najbliższych meczach. Teraz spotkamy się na krótko, później w listopadzie znów na chwilę, a następnie będzie długa przerwa. I dopiero w marcu zbierzemy się ponownie już na eliminacje Euro. Wciąż budujemy reprezentację, a Reca ma potencjał, by być ważnym piłkarzem kadry.

Prezes PZPN Zbigniew Boniek mówi, że piłkarze niegrający w klubach nie powinni występować w kadrze. Za czasów Adama Nawałki zawodnicy, którzy mieli takie kłopoty, nie mogli liczyć na powołania. Partnerem Kamila Glika na początku kadencji Nawałki był Łukasz Szukała, ale gdy przestał się pojawiać w składzie tureckiego średniaka, selekcjoner musiał szukać alternatywy i znalazł Michała Pazdana. Wojciech Szczęsny, gdy nie grał w Arsenalu, był powoływany, ale miejsce w bramce miał Łukasz Fabiański.

Nieco bardziej ulgowo Nawałka potraktował Grzegorza Krychowiaka, którego wciąż wystawiał, mimo że ten nie grał w PSG. Ale do czasu, nawet jego w końcu Nawałka odstawił.

Wyjątek uczynił tylko dla... Błaszczykowskiego. Przed Euro 2016 skrzydłowy nie występował w Fiorentnie, przygotowywał się do turnieju sam, a później został najlepszym polskim zawodnikiem mistrzostw. Podobna sytuacja była przed mundialem, ale wtedy Kubę dopadły kontuzje. Do mistrzostw przygotowywał się w Płocku, między innymi pod opieką Brzęczka. I na pierwszy mecz MŚ Nawałka wstawił Błaszczykowskiego do podstawowego składu. Jak z tego widać Kuba to wyjątek niezależnie od tego, kto rządzi kadrą.

Powołani na mecze z Portugalią i Włochami

Bramkarze: Ł. Fabiański (West Ham), Ł. Skorupski (Bologna), W. Szczęsny (Juventus). Obrońcy: J. Bednarek (Southampton), B. Bereszyński (Sampdoria), K. Glik (Monaco), A. Jędrzejczyk (Legia), M. Kamiński (Düsseldorf), T. Kędziora (Dynamo Kijów), P. Olkowski (Bolton), R. Pietrzak (Wisła K.), A. Reca (Atalanta). Pomocnicy: J. Błaszczykowski (Wolfsburg), P. Frankowski (Jagiellonia), J. Góralski (Łudogorec), K. Grosicki (Hull), D. Kądzior (Dinamo Zagrzeb), M. Klich (Leeds), G. Krychowiak (Lokomotiw Moskwa), R. Kurzawa (Amiens), K. Linetty (Sampdoria), M. Makuszewski (Lech), D. Szymański (Wisła P.), P. Zieliński (Napoli). Napastnicy: R. Lewandowski (Bayern), A. Milik (Napoli), K. Piątek (Genoa).

– To pytanie, czy polski futbol może sobie pozwolić na pomijanie takich zawodników. Moim zdaniem nie – powtarza selekcjoner, odpierając zarzuty, że w jego drużynie ważne role odgrywają zawodnicy niegrający w klubach.

Jakub Błaszczykowski w tym sezonie wystąpił w dwóch meczach, łącznie zagrał 19 minut. Arkadiusz Reca wciąż czeka na debiut w Serie A. Przestał nawet pojawiać się na ławce Atalanty Bergamo, chociaż we Włoszech trenerzy mają aż 13 zawodników rezerwowych. Reca wystąpił tylko raz – rozegrał pełne spotkanie w meczu eliminacji Ligi Europy z Hapoelem Hajfa.

Pozostało 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Sport
WADA walczy o zachowanie reputacji. Witold Bańka mówi o fałszywych oskarżeniach
Sport
Czy Witold Bańka krył doping chińskich gwiazd? Walka o władzę i pieniądze w tle
Sport
Chińscy pływacy na dopingu. W tle walka o stanowisko Witolda Bańki
Sport
Paryż 2024. Dlaczego Adidas i BIZUU ubiorą polskich olimpijczyków
sport i polityka
Wybory samorządowe. Jak kibice piłkarscy wybierają prezydentów miast