Sportwashing to zjawisko stare jak sam sport. A jednak w ostatnich miesiącach, w obliczu zbliżającego się mundialu w Katarze i trwającej agresji na Ukrainę, widzimy, jak wielu z nas dało się nabrać.
Korupcja, dyskryminacja kobiet i osób LGBT, umierający przy budowie stadionów niewolnicy XXI wieku. Nadchodzi „najpiękniejszy i najlepszy mundial w historii". Dostaniemy go w tym roku w prezencie pod choinkę, ale po święcie może przyjść kac.
Reprezentacja Polski zdobyła 41 goli w finałach mistrzostw świata. Najwięcej – 10 trafień w trzech turniejach – ma Grzegorz Lato, który w 1974 roku został królem strzelców imprezy (7 bramek).
Pucz najbogatszych klubów piłkarskich, które chciały przejąć zyski z tworzonego przez siebie spektaklu, trwał tylko 48 godzin. Został pogrzebany z wielkim udziałem kibiców, którzy wyszli na ulice, by pokazać swój sprzeciw.
Leo Messi, być może najlepszy piłkarz w historii, jest niemal na siłę wypychany z Barcelony. Rozstanie może nastąpić w bardzo przykrych okolicznościach. Przy okazji stało się jasne, że Duma Katalonii to finansowo ciężko chory klub.
Żadnego szantażu nie było, strona piłkarza manipuluje opinią publiczną, aparat państwa wszedł w nasze negocjacje, a reprezentujący Lewandowskiego mecenas Tomasz Siemiątkowski ma dostęp do zabezpieczonych przez prokuraturę dowodów – opowiada Piotrowi Żelaznemu Cezary Kucharski, były piłkarz i menedżer Roberta Lewandowskiego, a dziś biznesmen.