Superlipa. Najkrótszy pucz w dziejach futbolu

Pucz najbogatszych klubów piłkarskich, które chciały przejąć zyski z tworzonego przez siebie spektaklu, trwał tylko 48 godzin. Został pogrzebany z wielkim udziałem kibiców, którzy wyszli na ulice, by pokazać swój sprzeciw.

Publikacja: 23.04.2021 10:00

Kibice protestują przeciwko Superlidze przed stadionem londyńskiej Chelsea

Kibice protestują przeciwko Superlidze przed stadionem londyńskiej Chelsea

Foto: AFP

To była bardzo słabo przygotowana futbolowa rebelia. 12 najbogatszych klubów Europy z trzech państw ogłosiło, że organizuje swoje własne rozgrywki – Superligę. Bez możliwości spadków ojców założycieli, bez pośrednika w postaci Europejskiej Unii Piłkarskiej (UEFA). Pieniądze wyłożyć miał amerykański gigant bankowy JP Morgan. Na początek 3,25 miliarda euro, by nowe rozgrywki w ogóle ruszyły. Każdy z klubów założycieli miał dostać „bonus powitalny" w wysokości 200–300 milionów. Tak donosili informatorzy „Financial Timesa". Chociaż „bonus" nie jest dobrym określeniem, kluby zobowiązać się miały bowiem, że kasę zwrócą.

Pozostało 96% artykułu

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Kataryna: Ministrowie w kolejce do kasy
Plus Minus
Decyzje Benjamina Netanjahu mogą spowodować upadek Izraela
Plus Minus
Prawdziwa natura bestii
Plus Minus
Śmieszny smutek trzydziestolatków
Plus Minus
O.J. Simpson, stworzony dla Ameryki