Malezja: Premier clownem, artysta oskarżony

Malezyjski artysta Fahmi Reza został oskarżony o naruszenie przepisów zakazujących umieszczanie w internecie treści "napastliwych, zawierających groźby lub nękających" osoby trzecie. Powód? Artysta umieścił w internecie karykaturę premiera kraju, który został przedstawiony jako "złowieszczy clown".

Aktualizacja: 06.06.2016 15:37 Publikacja: 06.06.2016 15:05

Malezja: Premier clownem, artysta oskarżony

Foto: Facebook

Artysta stworzył karykaturę premiera Najiba Razaka w związku z oskarżeniami tego ostatniego o defraudację miliardów dolarów z państwowego funduszu, który szef rządu osobiście nadzorował. Premier musi się też tłumaczyć z tajemniczej wpłaty w wysokości 681 milionów dolarów - pieniądze na jego konto zostały przekazane przez członka saudyjskiej rodziny królewskiej.

Karykatura premiera zyskała w sieci olbrzymią popularność, a jej reprodukcje, w postaci plakatów i naklejek pojawiły się w miejscach publicznych.

To zirytowało malezyjskie władze, które zamierzają pociągnąć artystę do odpowiedzialności - za naruszenie przepisów prawa regulującego zachowanie w internecie Fahmiemu Rezie grozi do roku więzienia, a także grzywna, której wysokość może wynieść nawet 12 tys. dolarów.

Prawnik artysty mówi wprost, że władze w ten sposób chcą ukarać artystę za korzystanie z wolności słowa. Fahmi Reza, po tym jak w sądzie odczytano mu akt oskarżenia, oświadczył, że jest niewinny.

Artysta wezwał na Facebooku do obrony jego praw do krytykowania skorumpowanej władzy przy użyciu sztuki jako broni.

Premier Razak odrzuca oskarżenia o defraudowanie państwowych pieniędzy.

Artysta stworzył karykaturę premiera Najiba Razaka w związku z oskarżeniami tego ostatniego o defraudację miliardów dolarów z państwowego funduszu, który szef rządu osobiście nadzorował. Premier musi się też tłumaczyć z tajemniczej wpłaty w wysokości 681 milionów dolarów - pieniądze na jego konto zostały przekazane przez członka saudyjskiej rodziny królewskiej.

Karykatura premiera zyskała w sieci olbrzymią popularność, a jej reprodukcje, w postaci plakatów i naklejek pojawiły się w miejscach publicznych.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Społeczeństwo
Rosyjska wojna z książkami. „Propagowanie nietradycyjnych preferencji seksualnych”
Społeczeństwo
Wielka Brytania zwróci cztery włócznie potomkom rdzennych mieszkańców Australii
Społeczeństwo
Pomarańczowe niebo nad Grecją. "Pył może być niebezpieczny"
Społeczeństwo
Sąd pozwolił na eutanazję, choć prawo jej zakazuje. Pierwszy taki przypadek
Społeczeństwo
Hipopotam okazał się samicą. Przez lata ZOO myślało, że jest samcem