Sędzia SN Bohdan Bieniek: Nie potrzebujemy ściągi od TSUE

Procedura nie może być ułomna – mówi sędzia SN Bohdan Bieniek, współautor pytań prejudycjalnych o status nominatów KRS.

Aktualizacja: 12.08.2020 12:44 Publikacja: 12.08.2020 07:59

Sędzia SN Bohdan Bieniek: Nie potrzebujemy ściągi od TSUE

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Co Izba Pracy Sądu Najwyższego miała na myśli, pytając 15 lipca Trybunał w Luksemburgu o nowych sędziów SN?

Te pytania to dalsze badanie sposobu powoływania sędziów z rekomendacji nowej KRS. Ten proces zainicjowały sprawy III PO 7/18 i II PO 3/19 o niezależność Izby Dyscyplinarnej, a gdy TSUE zakwestionował jej status, podjęto uchwałę połączonych Izb SN. Po niej system prawa został skorygowany przez ustawę zwaną przez jednych walentynkową, a przez innych kagańcową – są więc dodatkowe obszary do wyjaśnienia.

Sąd Najwyższy sam sobie z tym nie poradzi?

Trafiły do nas pozwy o ustalenie nieistnienia stosunku służbowego sędziego, wytoczone też przez osoby, które kandydowały, ale KRS ich nie przedstawiła prezydentowi. To nowość. Do tej pory nie budził sprzeciwu status tego, kto przeszedł konkurs w KRS i otrzymał nominację od prezydenta. Zmiany wykluczyły jednak kontrolę uchwał KRS przed wręczeniem aktu powołania sędziemu SN, co pozostaje w opozycji do zasady skutecznej ochrony sądowej. W sądach powszechnych taka kontrola nadal jest sprawowana, co oznacza, że system nie jest spójny. Stąd próba ułożenia wzorca z odwołaniem się do prawa UE.

Czytaj także:

Blokada "nowego" SN nie tak prędko - SN skierował pytania prejudycjalne do TSUE

A jak właściwie sąd miałby rozstrzygać, kto powinien wygrać w KRS?

Wcześniej badano osiągnięcia kandydatów, porównywano ich kwalifikacje i doświadczenie w stosowaniu prawa. Obecnie obniżono wymagania, nie trzeba przedstawiać dorobku orzeczniczego, naukowego, nie ma opinii o kandydatach, głosowań na zgromadzeniach, a konkursy trwają po kilkanaście minut. Czy ten model podnosi standardy?

Jeden z pozwanych, sędzia Aleksander Stępkowski, mówił niedawno, że jeszcze pozwu nie otrzymał, nie może więc na niego odpowiedzieć czy żądać wyłączenia sędziego. Co się dzieje?

Nic dziwnego, że pozwani nie otrzymali pozwu, bo na etapie rozstrzygania zabezpieczenia nie doręcza się ich. Nie można więc mówić o naruszeniu gwarancji procesowych. Podczas rozpoznawania tych wniosków zostały zadane pytania prejudycjalne, czy można badać istnienie (nieistnienie) stosunku służbowego sędziego, bo to nowe zagadnienie w krajowym porządku prawnym.

Przepisy krajowe nie wystarczą SN?

Standard konstytucyjny i przepisy unijne opierają się na wspólnych wartościach. Trzeba jednak wyjaśnić, czy tożsamość konstytucyjna państwa członkowskiego może pozbawiać prawa do niezależnego i niezawisłego sądu, utworzonego w procedurze z uchybieniami opisanymi w sprawach C-487/19 i C-508/19.

To dalszy ciąg wojny starych sędziów z nowymi?

Nie ma wojny, a głosy nowych sędziów wynikają z błędnej sumy nieprawdziwych założeń. Różnica między nami to spór o wartości i okoliczności objęcia urzędu w SN. Do SN trafili też dobrzy prawnicy, lecz nie będę oceniał ich motywacji. Gdyby w konkursach doszło do odwrócenia ról i wytoczenia powództw w innych konfiguracjach, treść pytań prejudycjalnych byłaby pewnie taka sama.

Czyli nie chodzi tu o nazwiska?

Absolutnie. Liczy się procedura, a ta nie może być ułomna. Ustawa o SN z 2017 r. była nowelizowana dziesięciokrotnie. Kto chciałby tyle razy naprawiać nowy samochód? Szukamy antidotum na wirusa, bo system wymaga ochrony nie tylko na dziś, ale i na przyszłość. Dlatego nie można tych pytań zaliczyć do ingerencji w niezawisłość sędziego, bo to jest służba, która wymaga odporności na przeciwieństwa. Kto jej nie ma, ujawnia deficyt wartości przypisanych pracy sędziego.

Twierdzono, że pytania miały wyłączyć sędziów nowej izby SN z rozpoznawania spraw wyborczych. Dziś już wiemy, że tak się nie stało.

Nawet nie przyszło mi do głowy, że tak można to interpretować. To chyba próba odwrócenia uwagi od sedna sprawy.

Postawmy kropkę nad i: czy te pytania do TSUE kwestionują status sędziów, za co w myśl ustawy zwanej kagańcową grozi dyscyplinarka?

Prawo krajowe wyklucza badanie statusu sędziego. Jednak spory sądowe nie znają granic, co pokazują pytania sądów z Irlandii czy Holandii o stosowanie europejskiego nakazu aresztowania do Polski. Jako sędzia nie czuję się dobrze, gdy sądy krajów UE kwestionują niezależność sądownictwa od władzy państwowej. Pojedyncze przypadki nie dowodzą braku „wolnych sądów". By zapobiec tej dynamicznej ewolucji, system nie może mieć luk. Tu chodzi o wzajemną uznawalność orzeczeń, a więc fundament systemów prawnych w UE.

Zakaz kwestionowania statusu sędziów to nowość. Czemu wcześniej go nie było?

Może dlatego, że procedura była bardziej przejrzysta? Na sędziów zawsze narzekano, że wydają niesprawiedliwe wyroki, i wątpię, by to się kiedyś zmieniło. Rolą sędziego jest wyjaśnienie ich przegrywającej stronie.

Eksperci krytykują czasem pytania prejudycjalne, gdy sąd chce od TSUE więcej niż wykładni prawa unijnego i liczy, że Luksemburg rozwiąże problem za sąd krajowy.

Ściągi od TSUE nie potrzebujemy, lecz kto pyta, nie błądzi. To Trybunał dokonuje wiążącej wykładni prawa UE. Ten mechanizm może też powstrzymać skargi do Strasburga, a te już w przeszłości miały kolosalny wpływ na kształt polskiego wymiaru sprawiedliwości. Przypomnę tylko problem asesorów i zawiłą ścieżkę do restytucji tej potrzebnej instytucji.

Co Izba Pracy Sądu Najwyższego miała na myśli, pytając 15 lipca Trybunał w Luksemburgu o nowych sędziów SN?

Te pytania to dalsze badanie sposobu powoływania sędziów z rekomendacji nowej KRS. Ten proces zainicjowały sprawy III PO 7/18 i II PO 3/19 o niezależność Izby Dyscyplinarnej, a gdy TSUE zakwestionował jej status, podjęto uchwałę połączonych Izb SN. Po niej system prawa został skorygowany przez ustawę zwaną przez jednych walentynkową, a przez innych kagańcową – są więc dodatkowe obszary do wyjaśnienia.

Pozostało 90% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Spadki i darowizny
Poświadczenie nabycia spadku u notariusza: koszty i zalety
Podatki
Składka zdrowotna na ryczałcie bez ograniczeń. Rząd zdradza szczegóły
Ustrój i kompetencje
Kiedy można wyłączyć grunty z produkcji rolnej
Sądy i trybunały
Sejm rozpoczął prace nad reformą TK. Dwie partie chcą odrzucenia projektów