Asesor musi się sprawdzić na sali rozpraw zanim zostanie sędzią

Po pierwszych dwóch latach samodzielnego orzekania asesora czeka ocena pracy. Od jej wyników zależy, jak długo poczeka na urząd.

Aktualizacja: 13.07.2015 11:35 Publikacja: 13.07.2015 08:00

Asesor musi się sprawdzić na sali rozpraw zanim zostanie sędzią

Foto: 123RF

Sejm uchwalił w piątek zmiany w ustawie – Prawo o ustroju sądów powszechnych. Tym samym posłowie zdecydowali o przywróceniu do orzekania instytucji asesora. Od kilku lat czekała na to Krajowa Rada Sądownictwa i sami sędziowie.

Jak twierdzi Wojciech Hajduk, wiceminister sprawiedliwości odpowiedzialny za funkcjonowanie sądownictwa, nowe przepisy wejdą w życie w styczniu 2016 r. Co się wówczas zmieni? Po zdanym egzaminie sędziowskim kandydat na urząd wystartuje w konkursie na asesora. Jeśli go wygra, zostanie powołany na urząd na pięć lat przez prezydenta na wniosek Krajowej Rady Sądownictwa. Jednocześnie prezydent wyznaczy mu sąd rejonowy, w którym asesor będzie orzekał. Nie wyjdzie jednak na salę w każdej sprawie. Nowela wyklucza jego orzekanie w sprawach upadłościowych i w sprawach stosowania tymczasowego aresztowania w postępowaniu przygotowawczym. Poza tymi dostanie wszystkie sprawy, które trafiają do rejonu. Po dwóch latach od powołania czeka go pierwsza ocena.

Skąd wezmą się etaty dla asesorów? Co drugie zwolnione lub nieobsadzone stanowisko sędziowskie będzie przekształcane w asesorskie, a potem znów w sędziowskie. Z powrotu asesora cieszy się KRS.

– Nawet najlepiej przygotowany merytorycznie do sądzenia sędzia, znający kilka języków, może sobie nie poradzić w sali rozpraw – uważa Rada. – Waga sprawy może niejednego przytłoczyć. Nagle może się okazać, że młody sędzia ma problem z podejmowaniem decyzji na sali, opanowaniem emocji, utrzymaniem porządku – wylicza sędzia Waldemar Żurek, jej rzecznik.

– Dziś nie ma jak sprawdzić praktycznych i charakterologicznych zachowań kandydata na urząd – przypomina. W efekcie, kiedy wygra konkurs, dostaje dożywotnią nominację. Jeśli w jego zawodowym życiu nie dojdzie do większej wpadki, pozostanie na nim aż do przejścia w stan spoczynku. Dzięki noweli pojawi się pięcioletni okres, w którym będzie można sprawdzić asesora na sali.

Sejm uchwalił w piątek zmiany w ustawie – Prawo o ustroju sądów powszechnych. Tym samym posłowie zdecydowali o przywróceniu do orzekania instytucji asesora. Od kilku lat czekała na to Krajowa Rada Sądownictwa i sami sędziowie.

Jak twierdzi Wojciech Hajduk, wiceminister sprawiedliwości odpowiedzialny za funkcjonowanie sądownictwa, nowe przepisy wejdą w życie w styczniu 2016 r. Co się wówczas zmieni? Po zdanym egzaminie sędziowskim kandydat na urząd wystartuje w konkursie na asesora. Jeśli go wygra, zostanie powołany na urząd na pięć lat przez prezydenta na wniosek Krajowej Rady Sądownictwa. Jednocześnie prezydent wyznaczy mu sąd rejonowy, w którym asesor będzie orzekał. Nie wyjdzie jednak na salę w każdej sprawie. Nowela wyklucza jego orzekanie w sprawach upadłościowych i w sprawach stosowania tymczasowego aresztowania w postępowaniu przygotowawczym. Poza tymi dostanie wszystkie sprawy, które trafiają do rejonu. Po dwóch latach od powołania czeka go pierwsza ocena.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Spadki i darowizny
Poświadczenie nabycia spadku u notariusza: koszty i zalety
Podatki
Składka zdrowotna na ryczałcie bez ograniczeń. Rząd zdradza szczegóły
Ustrój i kompetencje
Kiedy można wyłączyć grunty z produkcji rolnej
Sądy i trybunały
Sejm rozpoczął prace nad reformą TK. Dwie partie chcą odrzucenia projektów