O opinię zapytano reprezentatywną próbę Polaków (N=1028) i ekspertów w tej dziedzinie – sędziów różnych sądów w Polsce (N=608). Pytano o oczekiwane doświadczenia kandydatów, relacje z polityką, kompetencje organizacyjne czy językowe. Część pytania dotyczyła też kwestii bieżących, np. postawy prezydenta RP Andrzeja Dudy w kryzysie wokół SN.
Z badań wynika, że za praktycznie dyskwalifikujące dla kandydata badani uznają zajmowanie politycznych stanowisk lub zażyłe kontakty z politykami (za niepożądane uznaje to ponad 95 proc. sędziów i ponad 60 proc. opinii publicznej, za pożądane takie kontakty uznaje tylko około 10 proc. opinii publicznej). Odpowiedzi sędziów są częściej zdecydowane, jednak wyraźny jest wspólny kierunek oceny.