Chodzi o uchwałę z 24 maja 2017 r., sygn. akt III CZP 18/17. Dotyczy ona sytuacji, w której wniosek o uzasadnienie zostaje złożony w dniu wydania wyroku, zanim jednak doszło do jego ogłoszenia.
W przypadku rozważanym przez Sąd Najwyższy pełnomocnik strony złożył do dziennika podawczego sądu wniosek o sporządzenie uzasadnienia wyroku, który – zgodnie z treścią wokandy – powinien być już wyrokiem ogłoszonym. Jak się później okazało, z przyczyn technicznych sąd ogłosił wyrok godzinę później. Wniosek o sporządzenie uzasadnienia został złożony wcześniej.
Sąd rejonowy, który wydał wyrok, którego uzasadnienia chciał pełnomocnik, oddalił jego wniosek. Wskazał, że jest przedwczesny. A Sąd Najwyższy uznał, że skuteczne jest złożenie wniosku o sporządzenie i doręczenie uzasadnienia wyroku dopiero po jego ogłoszeniu.
Dlaczego nie można wyprzedzać faktów
Przedstawione zagadnienie, wbrew pozorom, wielokrotnie trafiało na wokandę Sądu Najwyższego. Jak wskazano w uzasadnieniu komentowanej uchwały, wielokrotnie już Izba Cywilna SN wypowiadała się w tej kwestii. Zdecydowana większość orzeczeń uznawała złożenie wniosku o uzasadnienie przed wydaniem wyroku za nieskuteczne. Wszystkie orzeczenia natomiast przewidywały nieskuteczność złożenia takiego wniosku, gdy został on złożony przed dniem ogłoszenia wyroku. Tutaj jednak sytuacja była odmienna, ponieważ wniosek został złożony tego samego dnia. Wskazane zostały nieliczne orzeczenia, w których Sąd Najwyższy zajmował odmienne stanowisko, wskazując, że złożenie wniosku w dniu ogłoszenia orzeczenia jest skuteczne.
Jako główny argument przemawiający za tym, że wniosek o sporządzenie uzasadnienia wyroku przed jego ogłoszeniem, ale w tym samym dniu, jest bezskuteczny, podaje się fakt, że odwołuje się on do orzeczenia nieistniejącego (wyrok istnieje dopiero od chwili podpisania jego sentencji lub ogłoszenia). Inaczej mówiąc, wyrok istnieje od chwili jego wydania lub ogłoszenia, a nie od dnia, w którym ten fakt nastąpił. Sąd wskazał również, że przepisy przewidują związanie sądu wyrokiem od chwili jego wydania, a nie od dnia, w którym został wydany wyrok. Z tych właśnie powodów uznał rozstrzygnięcie sądu rejonowego oddalającego wniosek za słuszne.