Zdarza się, że podatnicy chcą zaskarżyć decyzję fiskusa do sądu administracyjnego, jednak przez pomyłkę wysyłają skargę bezpośrednio do sądu. Niestety, w takich przypadkach może się okazać, że zostanie ona uznana za złożoną po terminie
Przepisy procedury sądowo-administracyjnej jasno określają w jaki sposób i w jakim terminie można zaskarżyć decyzje administracyjne, w tym decyzje organów podatkowych. Przede wszystkim, zgodnie z procedurą sądowo-administracyjną skargę można wnieść po wyczerpaniu środków zaskarżenia, jeżeli służyły one skarżącemu w postępowaniu przed organem właściwym w sprawie. Co oznacza wyczerpanie środków zaskarżenia? Jest to taka sytuacja, w której stronie, np. podatnikowi, nie przysługuje już żaden środek zaskarżenia, taki jak zażalenie, odwołanie lub wniosek o ponowne rozpatrzenie sprawy, przewidziany w ustawie.
Przykład
W przypadku decyzji podatkowych niezbędne do zaskarżenia jest skorzystanie z odwołania. Jeśli podatnik zrezygnuje z odwołania się od decyzji naczelnika urzędu skarbowego do dyrektora izby skarbowej, to zamknie sobie drogę do sądu.
Konieczność wyczerpania środków zaskarżenia w praktyce oznacza przymus wykorzystania tych środków, które są przewidziane w postępowaniu administracyjnym np. podatkowym. Podatnik, który chce skutecznie zaskarżyć decyzję fiskusa do sądu, nie może pominąć odwołania i wnieść skargi od razu do sądu administracyjnego.
Kolejna sprawa to termin. Skargę do WSA wnosi się w terminie trzydziestu dni od dnia doręczenia skarżącemu rozstrzygnięcia w sprawie. To bardzo ważne. Przekroczenie tego terminu w większości przypadków będzie bowiem oznaczać odrzucenie skargi >patrz ramka.