Dopłata do błędnie wyliczonych składek ZUS to nie przychód pracownika

Jeśli firma nieprawidłowo wyliczyła i musiała dopłacić za pracowników składki ZUS, fiskus nie może uznać tej dopłaty za ich przychód.

Publikacja: 08.12.2016 07:32

Dopłata do błędnie wyliczonych składek ZUS to nie przychód pracownika

Foto: Fotorzepa, Monika Zielska

Najnowszy wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Lublinie zainteresuje wielu płatników, którzy odprowadzają za pracowników składki PIT i ZUS. Sąd uchylił interpretację, w której fiskus domagał się podatku mimo braku przysporzenia majątkowego.

Sprawa dotyczyła spółki, która przegrała z ZUS spór o składki od wypłacanych przez nią świadczeń z zakładowego funduszu świadczeń socjalnych. Brała pod uwagę dochód w zakładzie pracy, a powinna – dochód na osobę w rodzinie. ZUS zakwestionował przyjęte przez nią kryteria i zażądał dopłaty. Chodziło o składki na ubezpieczenie społeczne w części finansowanej przez pracownika, nie przez pracodawcę. Spółka musiała dopłacić je z własnych środków.

Wystąpiła o interpretację, by się upewnić, czy zapłata zaległych składek w części obciążającej wynagrodzenie pracowników nie jest ich przychodem. Fiskus uznał jednak, że to nieodpłatne świadczenie, od którego musi pobrać zaliczki na PIT. Spółka wykonała bowiem kosztem swojego majątku zobowiązanie, które winno być sfinansowane z majątku pracowników. Powinna je uwzględnić w informacji o dochodach PIT-11. Osobom, które nie pracują już w firmie, powinna wystawić PIT-8c.

Spółka zaskarżyła stanowisko fiskusa do sądu, który uchylił interpretację. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Lublinie uznał, że u pracowników, za których płatnik uiścił zaległe składki ZUS, nie powstaje przychód. Nie uzyskują żadnego przysporzenia, które zwiększałoby ich majątek. Oznacza to, że spółka nie musi odprowadzać od zaległych składek zaliczek na PIT. Wpłacając na konto ZUS zaległe składki, wykonała bowiem swój ustawowy obowiązek.

Grzegorz Grochowina, menedżer w KPMG w Polsce podkreśla, że wyrok może mieć duże znaczenie dla wielu płatników, u których ZUS w wyniku kontroli zakwestionował prawidłowość obliczeń. – Należy się zgodzić z wyrokiem sądu. Za brakiem przychodu u pracowników przemawia wiele argumentów. Po pierwsze, ciężar poboru oraz zapłaty nieprawidłowo obliczonych składek spoczywał na płatniku. Po drugie, u pracowników nie powstało z tego tytułu przysporzenie majątkowe. Po trzecie, przy prawidłowo pobranej przez płatnika składce ZUS pracownik miałby możliwość odliczenia składki od przychodu objętego opodatkowaniem, a wówczas tak rozumiany dochód do opodatkowania by nie powstał – mówi Grzegorz Grochowina.

Najnowszy wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Lublinie zainteresuje wielu płatników, którzy odprowadzają za pracowników składki PIT i ZUS. Sąd uchylił interpretację, w której fiskus domagał się podatku mimo braku przysporzenia majątkowego.

Sprawa dotyczyła spółki, która przegrała z ZUS spór o składki od wypłacanych przez nią świadczeń z zakładowego funduszu świadczeń socjalnych. Brała pod uwagę dochód w zakładzie pracy, a powinna – dochód na osobę w rodzinie. ZUS zakwestionował przyjęte przez nią kryteria i zażądał dopłaty. Chodziło o składki na ubezpieczenie społeczne w części finansowanej przez pracownika, nie przez pracodawcę. Spółka musiała dopłacić je z własnych środków.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP