WSA: wydruk z komputera pracodawcy potwierdza preferencję dla twórcy

Jeśli rejestr czasu pracy jest prowadzony na bieżąco w wersji elektronicznej, to jego późniejsze papierowe odtworzenie nie przekreśla jego wartości dowodowej na potrzeby zastosowania podwyższonych kosztów autorskich.

Publikacja: 29.05.2019 06:00

WSA: wydruk z komputera pracodawcy potwierdza preferencję dla twórcy

Foto: 123RF

Podatnik nie rozliczył 50-proc. kosztów autorskich, ale zmienił zdanie i w korekcie zeznania za 2010 r. wykazał je do części przychodów uzyskiwanych z tytułu przeniesienia praw autorskich na pracodawcę, w związku z powstałymi utworami. Fiskus nie zamierzał oddać powstałej w ten sposób nadpłaty podatku. Wyjaśnił, że dokumentacja związana z wykonywaniem przez podatnika prac twórczych na podstawie umowy o pracę nie daje podstaw do zastosowania podwyższonych kosztów uzyskania przychodu. Urzędnicy wskazywali, że dla zastosowania podwyższonych kosztów ze stosunku pracy konieczne jest bieżące dokumentowanie prac twórczych oraz wyodrębnienie wynagrodzenia z tytułu pracy o charakterze twórczym w umowie o pracę lub innym dokumencie.

Czytaj także: 50-proc. koszty: dobra wiadomość dla twórców

Podatnik zaskarżył odmowę do WSA w Białymstoku, który uwzględnił jego skargę. Zalecił bowiem przeprowadzenie dowodu, który mógłby potwierdzić, że przedłożony przez podatnika rejestr prac był przez niego w 2010 r. prowadzony i kontrolowany przez przełożonych na bieżąco. Dowodem potwierdzającym tę kwestię powinna być informacja od pracodawcy. Sąd zgodził się jednak z fiskusem, że aby zastosować 50-proc. koszty w przypadku wykonywania pracy twórczej w ramach stosunku pracy należy wykazać powiązanie wynagrodzenia (honorarium) z konkretnie wykonywaną pracą o charakterze twórczym oraz to, że praca ta została istotnie wykonana i powstał utwór.

Fiskus ponownie zajął się sprawą, ale ostatecznie uznał, że uzyskane informacje nie potwierdziły istnienia dowodów, które mogłyby być uznane za podstawę do zastosowania podwyższonych kosztów.

Białostocki WSA zauważył, że skarżący w 2010 r. bezspornie wykonywał obowiązki obejmujące tworzenie utworów w rozumieniu ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych – pracę o charakterze twórczym i a prawa do tych utworów były przekazywane na rzecz pracodawcy. Przypomniał też, że wykonywanie pracy twórczej na umowę o pracę nie stoi na przeszkodzie, aby w zakresie obowiązków obejmujących tworzenie utworów stosować podwyższone koszty uzyskania przychodów. Przychody z tytułu przeniesienia praw lub upoważnienia do korzystania z wynalazku, topografii układu scalonego, wzoru użytkowego, wzoru przemysłowego, znaku towarowego lub wzoru zdobniczego mogą być uzyskiwane również przez osobę pozostającą w stosunku pracy lub stosunkach pokrewnych. Wówczas pracownikowi przysługiwać będą 50-proc. koszty uzyskania przychodów, pod warunkiem właściwego wyodrębnienia części wynagrodzenia, jaka jest odpłatnością za przeniesienie praw własności lub opłaty licencyjnej.

WSA nie kwestionował, że fiskus nie wykonał jego zaleceń, ale nie miał wątpliwości, że błędnie ocenił uzupełnione dowody. Zdaniem fiskusa rejestr utworów nie spełniał wymogów, bo nie był prowadzony na bieżąco i „powstał" dopiero w 2016 r. Tymczasem w ocenie sądu utwory były na bieżąco ewidencjonowane w elektronicznym repozytorium utworów. Samo późniejsze sporządzenie wersji papierowej nie może być utożsamiane z prowadzeniem rejestru. Jest ono bowiem jedynie utrwaleniem w inny niż dotychczas sposób (na innym nośniku, w innej formie) danych, które faktycznie były gromadzone na bieżąco elektronicznie. Rejestr czasu pracy skarżącego został w 2017 r. „odtworzony", uformowany, na podstawie dotyczących go danych, na bieżąco gromadzonych i weryfikowanych przez przełożonych skarżącego w 2010 r. W znajdującym się w aktach sprawy imiennym rejestrze utworów sporządzonym na podstawie elektronicznych repozytoriów kodu źródłowego oraz oprogramowania komputerowego znajduje się wykaz utworów skarżącego. Z kolei rejestr czasu pracy w formie elektronicznej zawiera wskazania nazw powstałych programów komputerowych i numery funkcjonalności umożliwiające ustalenie konkretnej wersji powstałego oprogramowania komputerowego. Można z niego odczytać, ile czasu w odniesieniu do całego roku skarżący poświęcił na prace nad utworami.

Wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Białymstoku z 15 maja 2019 r.

Sygnatura akt: I SA/Bk 113/19

Jarosław Ziobrowski adwokat, partner w kancelarii Kupisz i Ziobrowski

Wyrok należy ocenić pozytywnie. W praktyce, aby móc zastosować 50-proc. koszty uzyskania przychodu w przypadku wykonywania pracy twórczej w ramach stosunku pracy należy wykazać powiązanie wynagrodzenia (honorarium) z konkretnie wykonywaną pracą o charakterze twórczym oraz to, że praca ta została istotnie wykonana i powstał utwór. Organy podatkowe uznały, że nie można posługiwać się rejestrem utworów w formie papierowej sporządzonym później, nawet jeżeli został on jedynie „odtworzony", uformowany, na podstawie danych, na bieżąco gromadzonych i weryfikowanych przez pracodawcę. Sąd bardzo słusznie nie zgodził się z takim stanowiskiem i uznał, że można odtworzyć taki rejestr. Sąd wskazał także, że rejestr czasu pracy w formie elektronicznej powinien zawierać wskazania nazw powstałych programów komputerowych i numery funkcjonalności umożliwiające ustalenie konkretnej wersji powstałego oprogramowania komputerowego. Istotne jest, aby z takiego rejestru można było odczytać, ile czasu w odniesieniu do całego roku podatnik poświęcił na prace nad utworami.

Podatnik nie rozliczył 50-proc. kosztów autorskich, ale zmienił zdanie i w korekcie zeznania za 2010 r. wykazał je do części przychodów uzyskiwanych z tytułu przeniesienia praw autorskich na pracodawcę, w związku z powstałymi utworami. Fiskus nie zamierzał oddać powstałej w ten sposób nadpłaty podatku. Wyjaśnił, że dokumentacja związana z wykonywaniem przez podatnika prac twórczych na podstawie umowy o pracę nie daje podstaw do zastosowania podwyższonych kosztów uzyskania przychodu. Urzędnicy wskazywali, że dla zastosowania podwyższonych kosztów ze stosunku pracy konieczne jest bieżące dokumentowanie prac twórczych oraz wyodrębnienie wynagrodzenia z tytułu pracy o charakterze twórczym w umowie o pracę lub innym dokumencie.

Pozostało 86% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP