Niektóre – jak te dotyczące przekształcenia prawa użytkowania wieczystego gruntów pod blokami i domami we własność – mają charakter historyczny. Jest to pierwszy krok w kierunku likwidacji tego prawa.
Reprywatyzacja kontra obrót lokalami
Od marca inwestorzy i właściciele mieszkań w stolicy boją się jak ognia komisji weryfikacyjnej. Każdy jej wpis w księdze wieczystej skutecznie blokuje obrót nieruchomością. Nikt nie chce jej kupić, a banki odmawiają kredytu.
To efekt wejścia w życie nowelizacji ustawy dotyczącej tzw. komisji Jakiego, czyli ustawy o szczególnych zasadach usuwania skutków prawnych decyzji reprywatyzacyjnych dotyczących nieruchomości warszawskich, wydanych z naruszeniem prawa.
Komisja tłumaczy, że nie ma żadnego problemu. Ostrzeżenia są po to, by wszyscy mogli się dowiedzieć, że dana nieruchomość była w przeszłości reprywatyzowana i komisja weryfikacyjna może się nią zająć. Na skutek jednak m.in. interwencji deweloperów przygotowywane są zmiany w prawie, które mają umożliwić szybkie wykreślanie takich ostrzeżeń.
Więcej bloków w miastach
Szybką ścieżkę pozyskiwana gruntów pod budowę bloków w miastach miała zagwarantować specustawa mieszkaniowa. Jej pełna nazwa to „o ułatwieniach w przygotowaniu i realizacji inwestycji mieszkaniowych oraz inwestycji towarzyszących".