Jachtem w poszukiwaniu szczęścia

Członkowie międzykontynentalnej wyprawy zbadają poziom dobrego samopoczucia na całym świecie.

Publikacja: 21.11.2019 17:43

Jachtem w poszukiwaniu szczęścia

Foto: Shutterstock

Czym jest szczęście? Od stuleci myśliciele zastanawiają się nad tym pojęciem, nie dochodząc w tej sprawie do jednoznacznej konkluzji. Współcześnie – trudno oprzeć się takiemu wrażeniu – stało się ono czymś w rodzaju Świętego Graala, ostatecznym celem życia człowieka. A jednocześnie nie potrafi on odpowiedzieć na pytanie, czy szczęście jest czymś wyłącznie osobistym, czy jest to kategoria społeczna; czy zależy ono od kontekstu kulturowego, czy może środowiskowego; czy jest wymierne i czy istnieje jeden czy więcej rodzajów szczęścia.

Trzej Francuzi podejmą próbę przyjrzenia się bliżej temu zagadnieniu: naukowiec, eksplorator i filmowiec. Odbędą podróż dookoła świata, badając po drodze różne aspekty szczęścia w różnych kontekstach.

Nieuchwytna definicja

Celem wyprawy jest zrozumienie, jakie są parametry najbardziej determinujące osiągnięcie tego tak wymarzonego stanu. Ekspedycja nosi nazwę „Manu'a", od ptaka tahitańskiego, zwiastuna szczęścia. Rozpocznie się wiosną 2020 r., przemierzy naszą planetę w ciągu pięciu lat. Będzie kosztowała ok. 10 mln euro.

– Szczęście jest pojęciem interesującym, ale wyjątkowym, ponieważ wszyscy o nim mówią, ale gdy dochodzi do konkretów, widać jak na dłoni, że nikt nie potrafi go zdefiniować. Jest wiele sposobów docierania do tematów, które mogą wydawać się mętne, nieprzejrzyste, ale istnieją metody interdyscyplinarne umożliwiające obiektywne ich studiowanie – podkreśla dr Franck Molina z francuskiego Centre National de la Recherche Scientifique, ekspert od diagnostyki medycznej.

Właśnie ten typ rozmytych zagadnień bada jego laboratorium Sys2diag w Montpellier. Opracowano w nim pierwszy test – metodę analizy krwi umożliwiającą diagnozowanie depresji i zakłóceń osobowości (projekt został skomercjalizowany przez firmę Alcediag specjalizującą się w biomarkerach).

Nie tylko ludzie

Ekspedycja Manu'a zbada szczęście pod różnymi kątami. W tym celu zaproszono do współpracy wiele laboratoriów, instytutów i uniwersytetów. – Dążymy do zdefiniowania najważniejszych parametrów szczęścia, nie ograniczamy się do biologii, bierzemy pod uwagę ekonomię, politykę, zdrowie, środowisko naturalne. Ta ekspedycja nie ogranicza się do analizowania szczęścia ludzi. Jeśli rozciągniemy to pojęcie na dobre samopoczucie, zdamy sobie sprawę, że nie odnosi się ono wyłącznie do człowieka. To coś, co charakteryzuje istoty żyjące. Nawet rośliny są zdolne do odczuwania stresu, stanu dobrego samopoczucia i potrafią się odpowiednio zachowywać w zależności od okoliczności. Szczęście nie jest sprawą mózgu, owszem, jest on ważny, ale można nie mieć mózgu i odczuwać stan zadowolenia, szczęśliwości – wyjaśnia Franck Molina.

Biorący udział w ekspedycji Manu'a odbędą podróż jachtem żaglowym, szybkim i wygodnym. Na jego pokładzie zostaną zainstalowane urządzenia badawcze i laboratorium filmowe. Według określenia Koto de Pavant, skippera jachtu, będzie on czymś w rodzaju „pływającego wielofunkcyjnego scyzoryka szwajcarskiego Victorinox". Może nim żeglować jednocześnie do dziesięciu osób. Jest on całkowicie autonomiczny, ponieważ korzysta z energii odnawialnej, wiatrowej i słonecznej. Wpłynie również w głąb kilku rzek, miedzy innymi Amazonki, aby przybliżyć się do różnych kultur i społeczności.

Film na finał

Gromadzone informacje będą przesyłane do bazy we Francji, tam zostaną przeanalizowane, a wyniki odsyłane na jacht. Zainteresowane uniwersytety będą mogły śledzić przebieg ekspedycji, tak jak w przypadku wypraw kosmicznych.

Uczestniczący w wyprawie Gilles Santantonio, realizator wielu dokumentów przyrodniczych, po zakończeniu wyprawy zmontuje pełnometrażowy film o Manu'a.

Czym jest szczęście? Od stuleci myśliciele zastanawiają się nad tym pojęciem, nie dochodząc w tej sprawie do jednoznacznej konkluzji. Współcześnie – trudno oprzeć się takiemu wrażeniu – stało się ono czymś w rodzaju Świętego Graala, ostatecznym celem życia człowieka. A jednocześnie nie potrafi on odpowiedzieć na pytanie, czy szczęście jest czymś wyłącznie osobistym, czy jest to kategoria społeczna; czy zależy ono od kontekstu kulturowego, czy może środowiskowego; czy jest wymierne i czy istnieje jeden czy więcej rodzajów szczęścia.

Pozostało 84% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nauka
Czy mała syrenka musi być biała?
Nauka
Nie tylko niesporczaki mają moc
Nauka
Kto przetrwa wojnę atomową? Mocarstwa budują swoje "Arki Noego"
Nauka
Czy wojna nuklearna zniszczy cała cywilizację?
Nauka
Niesporczaki pomogą nam zachować młodość? „Klucz do zahamowania procesu starzenia”