22 marca 1963 roku ukazał się pierwszy album grupy The Beatles „Please Please Me”. W związku z tą rocznica przypominamy tekst z 2015 roku.
Już na lotnisku imienia Johna Lennona ogarnia wszystkich niesłabnąca tu nigdy beatlemania.
Z wielkoformatowych fotografii spoglądają Lennon i Yoko Ono. A pod stropami hali Liverpool John Lennon Airport czytam cytaty z jego największych przebojów „Imagine", „Give Peace a Chance", „Give me some truth".... Nadal brzmią, jak ważne przesłania.
Wszyscy członkowie The Beatles urodzili się w Liverpoolu i zaczęli koncertować w tym mieście w końcu lat 50.
John i Paul poznali się 15 czerwca 1957 roku podczas festynu przy kościele św Piotra z Woolton, gdzie 16-letni Lennon występował ze swym pierwszym zespołem The Quarrymen, którego nazwa pochodziła od szkoły The Quarry Bank High School. Grali wtedy skiffle, połączenie folku z rock'n'rollem. 15-letni Paul Mc'Cartney przyszedł ich posłuchać za namową Ivana Vaughana, kolegi Johna. Przyniósł własną gitarę i sam zagrał dla Johna. Zaimponował mu nie tylko grą, ale i umiejętnością strojenia instrumentu i po tygodniu dołączył do The Quarrymen. „Byłem pod wrażeniem Paula grającego „Twenty Flight Rock". Potrafił na pewno grać na gitarze. Uznałem, że jest tak samo dobry jak ja. Dotychczas byłem liderem, teraz pomyślałem sobie: Co się stanie jeśli go wezmę? Przeszło mi przez myśl, że jeśli pozwolę dołączyć mu do nas to muszę go trzymać krótko, był dobry i warto go było mieć. Także wyglądał jak Elvis, pasował mi" - wspominał potem John.