NAFTA: dobry początek rozmów Kanadyjczyków

Rośnie optymizm Kanadyjczyków, że mogą dojść do porozumienia z Amerykanami i uratować traktat NAFTA, choć może to potrwać do końca września

Publikacja: 09.09.2018 11:24

NAFTA: dobry początek rozmów Kanadyjczyków

Foto: AdobeStock

Przedstawiciele władz Kanady i USA wznowili w połowie tygodnia negocjacje nad nową wersją istniejącego od 1994 r. traktatu o wolnym handlu, który zapewnia wymianę za 1,2 bln dolarów rocznie między Stanami, Kanadą i Meksykiem oraz wspiera kilkaset tysięcy miejsc pracy.

Obecne rozmowy w Waszyngtonie dotyczą dostępu do kanadyjskiego rynku produktów mlecznych, bo Amerykanie twierdzą, że cierpi na tym ich eksport, artykułu 19 o mechanizmie rozwiązywania sporów, który Kanada chce utrzymać, a Amerykanie znieść (porozumieli się o tym z Meksykanami) i kanadyjskich przepisów o środkach przekazu, sprzyjających lokalnemu wsadowi w programach.

Przedstawiciel strony kanadyjskiej poinformował, że delegacja z Ottawy uważa za całkiem możliwe prowadzenie rozmów do końca miesiąca. Przedstawiciel strony amerykańskiej stwierdził, że Kanada musi bardziej ustąpić w kwestii nabiału. W tamach niedawnej umowy z Unią Europejską (CETA) Kanada poczyniła ustępstwa w imporcie produktów mlecznych.

- Ograniczyliśmy się do trzech kwestii: artykułu 19, kwestii kultury i nabiału. Stworzyliśmy dźwignię i doprowadziliśmy Kanadę do stołu rozmów. Częścią problemu jest to, że Kanada wycofuje się ze swych zobowiązań w kwestii nabiału — powiedział Amerykanin.

Kevin Brady, przewodniczący komisji zasobów i środków Izby Reprezentantom, powiedział dziennikarzom, że utrzymują się różnice zdań co do limitu kanadyjskich produktów z mleka, mechanizmy rozwiązywania sporów i innych zadawnionych kwestii. — Mam poczucie, że wszyscy zasiedli przy stole z zamiarem rozpracowania tych ostatnich zawsze trudnych kwestii — dodał po rozmowie z Robertem Lighthizerem.

Kanadyjska minister spraw zagranicznych Chrystia Freeland poinformowała, że rozmowy są prowadzone w dobrej atmosferze, ale jej zdaniem cła na stal i aluminium nie powinny być tematem negocjacji, bo są nieuzasadnione i nielegalne. Meksykański minister gospodarki, Ildefonso Guajardo poinformował, że jego kraj pragnie rozwiązania ze Stanami sporu o cła na stal i aluminium przed podpisaniem nowego porozumienia o handlu z sąsiadem z północy.

Kanada i Meksyk chcą, by Trump zgodził się na stałe zniesienie cła w imporcie stali i aluminium. Waszyngton użył ich jako mechanizmu nacisku w rozmowach o NAFTA. Kanada wykorzystała zapis o mechanizmie rozwiązywania sporów do obrony swego eksportu drewna budowlanego, z kolei Waszyngton zarzuca jej, że to drewno nieuczciwie zaniża ceny amerykańskiego.

Donald Trump uznał w ramach swego programu „America First", że handel ze Stanami jest nieuczciwy, ogłosił cła wobec partnerów handlowych, Kanady, Meksyku, UE i Chin. co spotkało się z retorsjami. Amerykańskie cła dotyczą kilkudziesięciu miliardów dolarów chińskiego importu, a w przygotowaniu są kolejne. Prezydent USA poinformował dziennikarzy na pokładzie samolotu „Air Force One", że jego ekipa przygotowała cła na chińskie towary na sumę 267 mld dolarów, które mogą szybko wejść w życie, jeśli on zechce. Ponadto Japończycy zwrócili się do Amerykanów o rozpoczęcie rozmów o handlu, bo Tokio uznało, że „byłoby bardzo ważne, gdybyśmy nie zawarli takiej umowy z Japonią".

Przedstawiciele władz Kanady i USA wznowili w połowie tygodnia negocjacje nad nową wersją istniejącego od 1994 r. traktatu o wolnym handlu, który zapewnia wymianę za 1,2 bln dolarów rocznie między Stanami, Kanadą i Meksykiem oraz wspiera kilkaset tysięcy miejsc pracy.

Obecne rozmowy w Waszyngtonie dotyczą dostępu do kanadyjskiego rynku produktów mlecznych, bo Amerykanie twierdzą, że cierpi na tym ich eksport, artykułu 19 o mechanizmie rozwiązywania sporów, który Kanada chce utrzymać, a Amerykanie znieść (porozumieli się o tym z Meksykanami) i kanadyjskich przepisów o środkach przekazu, sprzyjających lokalnemu wsadowi w programach.

Pozostało 80% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Gospodarka
„Niezauważalna poprawka" zaostrza sankcje USA wobec Rosji
Gospodarka
Nowy świat – stare problemy, czyli dlaczego potrzebujemy Rzeczpospolitej Babskiej
Gospodarka
Zagrożenie dla gospodarki. Polaków szybko ubywa
Gospodarka
Niepokojący bezruch w inwestycjach nad Wisłą
Gospodarka
Poprawa w konsumpcji powinna nadejść, ale wyzwań nie brakuje