– Dzieje się tak dlatego, że do kwot odkładanych przez pracownika, dokładają się pracodawcy i budżet państwa – tłumaczą. Dzięki kalkulatorowi dostępnemu na stronie internetowej portalu MojePPK.pl każdy może policzyć jakie oszczędności da mu przystąpienie do tego programu pracowniczych planów kapitałowych.
Jak działa kalkulator
Postanowiliśmy przyjrzeć się bliżej kalkulatorowi. Na stronie portalu MojePPK.pl dostępna jest już druga, rozbudowana, jego wersja. Kalkulator jest oczywiście anonimowy. Na początku pyta o wiek osoby przystępującej do PPK i jej miesięczne wynagrodzenie brutto. Zakłada, że podstawowa miesięczna wpłata pracownika do PPK to 2 proc. jego miesięcznego wynagrodzenia brutto, a pracodawca dokłada do tego 1,5 proc. wynagrodzenia. Jeśli faktyczne składki są wyższe można to uwzględnić w wyliczeniu.
Maksymalna składka po stronie pracownika to 4 proc. jego pensji brutto. Tyle samo może maksymalnie dołożyć mu pracodawca. Dalej kalkulator pyta o wiek, w którym pracownik będzie chciał wypłacić z PPK swoje oszczędności. Przyjmuje, że będzie to 60 lat, to minimalna granica narzucona przepisami. Można ją podnieść. W następnym kroku jest pytanie o formę wypłaty zgromadzonego kapitału. Można go wypłacić jednorazowo, ale też część wziąć do ręki od razu, a resztę rozłożyć na raty, albo też całość rozłożyć na raty. W zależności od wyboru formy wypłaty kalkulator wyliczy nam kwotę zgromadzonego w PPK kapitału i wysokość wypłat (jednorazowej, częściowej i ewentualnie płatnych co miesiąc rat).
Strategie wypłat
Od tego jaką formę wypłaty swoich oszczędności wybierze pracownik zależy to ile pieniędzy będzie otrzymywał z PPK. Do wyboru jest kilka strategii wypłat. Można więc jednorazowo wypłacić z PPK 25 proc. zgromadzonego kapitału, resztę zaś rozłożyć na 10 lat. To najszybsze wypłaty, przy których unika się podatku Belki od zgromadzonych oszczędności.
Inna możliwość to jednorazowa wypłata 25 proc. oszczędności przy rozłożeniu pozostałej kwoty nie na 10, lecz na 20, 30 czy 40 lat. Co ważne jeśli właściciel kapitału zgromadzonego w PPK umrze przed terminem wypłaty całej zgromadzonej kwoty, to to co zostanie odziedziczą jego spadkobiercy. W takim wariancie kapitał zgromadzony w PPK będzie stanowił coś na kształt renty dożywotniej. Co ważne kapitał oczekujący na wypłatę ratalną będzie oprocentowany i będzie cały czas pracował. Są też inne możliwości wypłat. Można więc całość rozłożyć na raty. Na 10, 15, 20 czy 30 lat. Albo całość wypłacić od razu. W tym ostatnim przypadku nie unikniemy podatku Belki. Jeszcze mniej przyjemnie może być, gdy całość oszczędności wycofamy przed ukończeniem 60 roku życia. Wtedy obok podatku Belki potrącona zostanie dopłata, którą na konto oszczędzającego wpłacił budżet państwa. Ponadto od wpłaty pracodawcy odprowadzone zostaną składki w wysokości 30 proc. Zostaną zapisywane jako składka emerytalna pracownika w ZUS, bo na etapie wpłat te pieniądze są nieoskładkowane. Ale wszystko, co pracownik sam wpłaci, otrzyma z powrotem.