Brytyjskie firmy popierają plan May, ale szykują się na najgorsze

Firmy w W. Brytanii stanęły za premier Theresą May popierając jej projekt umowy o wyjściu z Unii, ale nadal przygotowują się na ewentualność rozstania bez żadnej umowy

Publikacja: 17.11.2018 09:42

Brytyjskie firmy popierają plan May, ale szykują się na najgorsze

Foto: Fotorzepa/Urszula Lesman

- To porozumienie to tylko projekt — stwierdził w BBC prezes Rolls-Royce, Warren East. — Będziemy nadal przygotowywać awaryjne plany dotyczące rezerw materiałowych, aby mieć pełne możliwości logistyczne potrzebne do prowadzenia działalności. Firmy w rodzaju Rolls-Royce obawiają się, że nowe cła i odprawy celne zaczną obowiązywać, jeśli W. Brytania opuści 29 marca Unię bez umowy, co zlikwiduje system dostaw just-in-time tysięcy podzespołów, od których zależą.

Rzecznik pani premier wskazał na „silne wsparcie ze strony biznesu" po publikacji takich oświadczeń kilku dużych firm, m.in. Diageo, londyńskiej giełdy LSE i poczty Royal Mail; ich wpływ jest jednak ograniczony, gdy deputowani zbierali podpisy pod głosowaniem o wotum zaufania, które może zakwestionować kierowniczą rolę premier May po dymisji kilku ministrów w proteście przeciwko projektowi porozumienia z Brukselą.

Przeciwnicy umowy z Unią, która musi być zatwierdzona przez parlament, twierdzą, że jest najgorsza z możliwych, bo zapewnia Unii zbyt wiele uprawnień odbierając W. Brytanii możliwość własnego ustalania reguł. Polityczny zamęt szkodzi rynkom i funtowi, który miał najgorszy kurs od 2016 r.

Bank inwestycyjny Bernstein stwierdził, że brytyjski rynek może być teraz nie do inwestowania, bo najbardziej skrajnych rozwiązań nie uwzględniono jeszcze w cenach akcji, a będą na nim dominować siły polityczne, które — mówiąc brutalnie — są trudne do przewidzenia, jeśli chodzi o ich wpływ. W dłuższej perspektywie niepewność utrzyma się przez dłuższy czas — stwierdził w nocie.

Prezes jednej z firm usługowych zatrudniającej kilkadziesiąt tysięcy ludzi porównał Brexit do dużego przekształcenia firmy, które wymaga długoterminowej wizji strategicznej i przyznania, że pierwsze lata będą trudne, zanim nastąpi poprawa. — Nie mieliśmy czegoś takiego. Politycy wszystkich ugrupowań rozumują taktycznie i krótkoterminowo. Nie ma strategicznej wizji, a biznes przygląda się temu i myśli: O, mój Boże, gdzie jest plan? Teraz mamy wykonawczy bałagan i nie sądzę, by politycy byli przygotowali do przeprowadzenia nas przez to — stwierdził pod warunkiem zachowania jego anonimowości.

Przygotowania Francji i Airbusa

Francja przygotowuje różne działania, zwłaszcza dotyczące kontroli w portach i odpraw celnych, gdyby nie było umowy o rozstaniu — powiedziała minister transportu, Elisabeth Borne w kanale CNews. -- Przygotowujemy się do hipotetycznego scenariusza braku porozumienia — kontrole celne, weterynaryjne, a także kontrole w portach.

Minister Gérard Darmanin odpowiedzialny za służby celne powiedział w październiku, że Francja zatrudni 700 dodatkowych celników i pracowników kontroli granicznej w ramach przygotowań do możliwego rozstania z W. Brytanią bez umowy.

Airbus planuje jako zasadniczy scenariusz brak umowy o Brexicie — wynika z wewnętrznej informacji dla załogi. Grupa lotniczo-wojskowa przyjęła z zadowoleniem wstępną umowę Brukseli i Londynu o rozstaniu, ale stwierdziła, że potrzebuje więcej jasności, aby móc planować dalszą działalność. — Projekt porozumienia jest z pewnością zachęcający, ale musimy pamiętać, że podlega zatwierdzeniu przez parlament. Ekipy pracujące nad przygotowaniem się do Brexitu muszą być skupione na tym i pracować z pełną mocą nad podstawowym wariantem braku umowy — poinformował załogę szef grupy zadaniowej ds. rozstania.

Rzecznik Airbusa odmówił skomentowania tej wewnętrznej notatki, ale powiedział, że „sytuacja jest niejasna, więc musimy nadal planować i wprowadzać posunięcia łagodzące". To nie zmieniło się od czerwca.

BMW ogłosił, że przygotowuje się w dalszym ciągu do braku umowy o rozstaniu z powodu niepewności wokół umowy z premier Theresą May po dymisji kilku jej ministrów na znak protestu. Firma z Monachium uznała to porozumienie za „pozytywny krok we właściwym kierunku", ale stwierdziła, że sytuacja jest niepewna. „Niepewność nie jest dobra dla biznesu. Jako odpowiedzialny pracodawca musimy jednak kontynuować przygotowania na najgorszy scenariusz, jakim będzie brak umowy. Będziemy nadal apelować do wszystkich stron o pracę na rzecz ostatecznego porozumienia, które utrzyma prawdziwie płynny handel, na którym spoczywa nasza międzynarodowa sieć produkcji" — stwierdza komunikat BMW.

- To porozumienie to tylko projekt — stwierdził w BBC prezes Rolls-Royce, Warren East. — Będziemy nadal przygotowywać awaryjne plany dotyczące rezerw materiałowych, aby mieć pełne możliwości logistyczne potrzebne do prowadzenia działalności. Firmy w rodzaju Rolls-Royce obawiają się, że nowe cła i odprawy celne zaczną obowiązywać, jeśli W. Brytania opuści 29 marca Unię bez umowy, co zlikwiduje system dostaw just-in-time tysięcy podzespołów, od których zależą.

Pozostało 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
Zły pierwszy kwartał producentów samochodów
Biznes
Szwecja odsyła Putina z kwitkiem; rosyjskie rury zatopione na dnie Bałtyku
Biznes
Apple spółką wartościową? Rekordowe 110 miliardów dolarów na skup akcji
Biznes
Majówka, wakacje to czas złodziejskich żniw. Jak się nie dać okraść
Biznes
Poznaliśmy zwycięzców Young Design 2024! Już można zobaczyć ich projekty!
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił