Tak uznał Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej w wyroku z 12 maja 2016 r. w sprawach połączonych C 532/14 i C 533/14.
Trybunał Sprawiedliwości UE potwierdził w wyroku w holenderskich sprawach połączonych Toorank Productions BV przeciwko Staatssecretaris van Financiën możliwość przeklasyfikowania win i napojów fermentowanych na alkohol etylowy, nawet jeżeli alkohol pochodzi wyłącznie z fermentacji i podlega procesom ultrafiltracji. W świadomości niektórych producentów alkoholu zakotwiczyła się teoria, że niedolewanie alkoholu destylowanego do napoju wyłącza możliwość uznania go za alkohol etylowy, który jest opodatkowany wyższą stawką akcyzy, jeżeli cały alkohol pochodzi z fermentacji. Nic bardziej mylnego, lecz dla znawców przedmiotu nie jest to nowość. Co prawda wyrok nie jest przełomowy, ale podkreśla niekorzystną dla podatników linię interpretacyjną, zgodnie z którą najważniejsze z punktu widzenia klasyfikacji alkoholu są dominujące właściwości napoju.
Właściwości, a nie pochodzenie
Warto dodać, że holenderski wyrok nie jest pierwszym orzeczeniem w tego rodzaju sprawie. W przeszłości zapadały już wyroki TSUE (np. z 14 lipca 2011 r. Paderborner Brauerei Haus Cramer, sprawa C 196/10), z których wynika, że produkty pochodzące z procesu fermentacji, a następnie ultrafiltracji, mogą być sklasyfikowane do pozycji CN 2208, jeżeli uzyskały właściwości produktów ujętych w tej pozycji. Z punktu widzenia klasyfikacji akcyzowej najważniejsze są bowiem właściwości produktu, a nie pochodzenie alkoholu.
Z alkoholem destylowanym
W sprawie C-532/14 podatnik zwrócił się o klasyfikację (wydanie wiążącej informacji taryfowej) napoju o nazwie „Petrikov Creamy Green" wytwarzanego poprzez zmieszanie sfermentowanego napoju określanego jako „Ferm Fruit" z alkoholem destylowanym (obj. alk. 16 proc.), syropem z cukru, mlekiem odtłuszczonym, tłuszczem roślinnym i aromatami. Napój końcowy Petrikov Creamy Green miał zawartość alkoholu wynoszącą 13,4 proc. obj., a co najmniej 51 proc. alkoholu pochodziło z fermentacji. Ferm Fruit wytwarzany był na bazie alkoholu pochodzącego z fermentacji owoców, który był następnie oczyszczany poprzez filtrowanie. W orzeczeniu TSUE uznał, że napój o zawartości alkoholu wynoszącej 13,4 proc. obj., wytwarzany poprzez dodanie do Ferm Fruit cukru, aromatów, barwników, substancji smakowych, zagęszczaczy i konserwantów oraz alkoholu destylowanego (przy czym zarówno jeżeli chodzi o objętość, jak i udział procentowy, jego udział nie przekracza 49 proc. alkoholu zawartego w napoju, podczas gdy pozostałe 51 proc. stanowi alkohol uzyskany w procesie fermentacji) jest objęty pozycją CN 2208 (a nie, jak wnosiła spółka, kodem CN 2206).
... albo bez
Z kolei, w sprawie C-533/14 podatnik otrzymał decyzję określającą obowiązek zapłaty w zakresie podatku akcyzowego żądanego w związku z usunięciem z jego składu podatkowego różnych napojów alkoholowych w październiku 2008 r. Napojami tymi był wspomniany wcześniej Ferm Fruit o zawartości alkoholu wynoszącej 16 proc. obj. Litr tego produktu był wytwarzany z 275 ml syropu cukrowego, 711 ml wody zdemineralizowanej, 10 ml koncentratu jabłkowego oraz 4 ml minerałów i witamin. Składniki te były mieszane, po czym następowała pasteryzacja i dodanie drożdży winnych, co prowadziło do fermentacji całości. Uzyskany w ten sposób płyn był oczyszczany przy pomocy różnych technik filtrowania, a mianowicie ultrafiltracji, filtracji za pomocą ziemi okrzemkowej, mikrofiltracji i filtracji węglowej. Produkt nie zawierał alkoholu destylowanego i nie był poddany żadnemu procesowi przeznaczonemu do zwiększenia koncentracji zawartego w nim alkoholu. Poza Ferm Fruit były również inne napoje wytwarzane na bazie tego napoju, stanowiącego 80-90 proc. finalnego napoju, o zawartości alkoholu wynoszącej 14 proc. obj. Napój końcowy wytwarzany był poprzez dodanie do Ferm Fruit cukru, aromatów, barwników, substancji smakowych, zagęszczaczy i konserwantów oraz – w jednym przypadku – także śmietany. Alkohol w tych napojach pochodził wyłącznie z procesu fermentacji, bez dodania alkoholu destylowanego.