Pozorny etat nie uprawnia do zasiłku chorobowego z ZUS

Warunkiem objęcia pracowniczym ubezpieczeniem społecznym nie jest samo zawarcie umowy o pracę, ale rzeczywiste istnienie stosunku pracy. W postępowaniu przed sądem ubezpieczeń społecznych nie można poszukiwać innej podstawy do objęcia strony ubezpieczeniami społecznymi.

Publikacja: 03.11.2016 02:00

Pozorny etat nie uprawnia do zasiłku chorobowego z ZUS

Foto: Fotolia.com

Taki stwierdził Sąd Najwyższy w wyroku z 28 kwietnia 2016 r. (I UK 156/15).

Orzeczenie zapadło w sprawie z odwołania od decyzji ZUS o niepodleganiu ubezpieczeniom społecznym przez osobę ubiegającą się o świadczenia z tytułu niezdolności do pracy. W omawianej sprawie ZUS zakwestionował umowę o pracę, jako zawartą dla pozoru jedynie w celu uzyskania tytułu ubezpieczeń społecznych. Umowa została zawarta między ojcem i córką, będącą w piątym miesiącu ciąży. W toku postępowania zatrudniający zeznał, iż umowa o pracę została zawarta z chęci udzielenia pomocy finansowej córce, która prowadziła do tej pory nierentowną działalność gospodarczą.

W ocenie sądów obydwu instancji o pozorności zatrudnienia świadczył przede wszystkim fakt, że odwołująca się nie wykazała, aby w ramach stosunku pracy rzeczywiście świadczyła pracę. W ocenie sądu apelacyjnego „logiczna i całościowa ocena materiału dowodowego prowadzi zaś do wniosku, że umowa o pracę między stronami była umową pozorną, której celem było jedynie stworzenie pozorów wykonania pracy w reżimie pracowniczym w celu szybkiego uzyskania przez odwołującą się świadczeń z ubezpieczenia społecznego".

Stanowisko sądów instancyjnych poparł również Sąd Najwyższy. Wyjaśniając motywy rozstrzygnięcia SN wskazał, że na gruncie ubezpieczeń społecznych charakter pracowniczego tytułu ubezpieczenia nawiązuje do konstruktywnych cech stosunku pracy takich jak: dobrowolność, osobiste świadczenie pracy w sposób ciągły i w pracowniczym podporządkowaniu, wykonywanie pracy na rzecz pracodawcy ponoszącego ryzyko (osobowe, ekonomiczne, organizacyjne, socjalne) związane z zatrudnieniem pracownika i odpłatny charakter zatrudnienia.

Jak podkreślił SN, u podstaw zawarcia umowy o pracę leży realizacja interesów obydwu stron w nawiązaniu zatrudnienia. Tymczasem w przedmiotowej sprawie nie stwierdzono istnienia takiego celu obydwu stron, o czym świadczyć miał faktyczny brak wykonywanej pracy. Jak konstatuje SN „dla powstania stosunku pracy nie wystarcza zresztą samo zawarcie na piśmie umowy o treści odpowiadającej wymaganiom art. 29 k.p., założenie dokumentacji pracowniczej i wypłacenie pracownikowi wynagrodzenia oraz formalna legalizacja umowy przed organem rentowym czy urzędem skarbowym". Istotne jest przede wszystkim, aby stosunek taki został nawiązany i faktycznie realizowany przez strony.

Jak zatem uznał SN „warunkiem objęcia pracowniczym ubezpieczeniem społecznym nie jest samo zawarcie umowy o pracę, ale rzeczywiście istniejący stosunek prawny (stosunek pracy) odpowiadający treści art. 22 § 1 k.p.".

W wyroku SN odniósł się również do zarzutów kasacyjnych odwołującej się, wedle których rozpoznające sprawę sądy błędnie nie dokonały ustalenia innej podstawy objęcia tytułem ubezpieczenia społecznego. W ocenie SN taki zarzut nie jest zasadny, gdyż w postępowaniu sądowym granice rozpoznania sprawy wyznacza decyzja organu rentowego.

Komentarz eksperta

Adrian Prusik, radca prawny w Kancelarii Prawa Pracy Wojewódka i Wspólnicy sp. k.

Zapatrywania przedstawione w tym wyroku, dotyczące przyczyn zakwestionowania umowy o pracę, są kontynuacją utartej linii orzeczniczej sądów ubezpieczeń społecznych oraz praktyki ZUS. Na gruncie ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, nawiązanie stosunku pracy stanowi tytuł ubezpieczenia społecznego oraz jest podstawą objęcia pracownika obowiązkowymi ubezpieczeniami społecznymi (art. 6, art. 11 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych). Takie skutki zatrudnienia często są jednak wykorzystywane wbrew intencjom ustawodawcy jedynie do celów ubezpieczeniowych. Popularność zawierania fikcyjnych umów o pracę wiąże się m.in. z relatywnie krótkim okresem „wyczekiwania" na uzyskanie ochrony w ramach ubezpieczenia chorobowego (por. art. 4 ust. 1 pkt 1 ustawy zasiłkowej).

Fikcyjny etat nie gwarantuje jednak tytułu do pobierania zasiłków, gdyż w praktyce skutkuje decyzją wydaną przez ZUS o niepodleganiu ubezpieczeniom. W praktyce sprowadza się to do stwierdzenia nieważności zawartej umowy o pracę jako zawartej pozornie (art. 83 § 1 k.c.) lub też zawartej w celu obejścia prawa (art. 58 § 1 k.c.). Przy tym bardziej powszechny jest problem pozornego zatrudnienia.

Z perspektywy ubezpieczonych istotne jest, że samo zawarcie umowy o pracę może nie wystarczyć do uzyskania tytułu ubezpieczenia społecznego. W omawianym wyroku Sąd Najwyższy zwraca uwagę, że zawartej umowie musi towarzyszyć zamiar wykonywania zatrudnienia. W tym kontekście istotne jest przede wszystkim, czy zawarcie umowy spowodowało, iż zatrudniony faktycznie świadczył pracę albo czy był zamiar jej świadczenia. Ustalenie przez ZUS lub przed sądem, iż w ramach kształtowanych stosunków prawnych pracodawca i pracownik ograniczyli się jedynie do zawarcia umowy, wypłacania wynagrodzenia oraz zgłoszenia do ubezpieczeń, przemawia za uznaniem, iż umowę zawarto dla pozoru. Pozorna umowa o pracę nie skutkuje zaś objęciem pracownika ubezpieczeniami społecznymi.

W przypadku zakwestionowania przez ZUS zawartej umowy o pracę w postępowaniu przed sądem ubezpieczeń społecznym, nierzadko kluczową kwestią dla ubezpieczonego jest wykazanie, iż na podstawie zawartej umowy rzeczywiście wykonywał pracę. Wówczas umowy o pracę nie można uznać za pozorną.

Co jednak istotne dla ubezpieczonych, podstawą zakwestionowania przez ZUS zawartej umowy nie może być sama chęć uzyskania tytułu ubezpieczenia społecznego. Podjęcie zatrudnienia (jeżeli jest rzeczywiście realizowane), spowodowane chęcią uzyskania zasiłków z tego ubezpieczenia, nie może być poczytywane jako obejście prawa, a przy tym nie będzie uznane za obarczone nieważnością (por. wyrok SN z 2 lipca 2008 r., II UK 334/07).

Taki stwierdził Sąd Najwyższy w wyroku z 28 kwietnia 2016 r. (I UK 156/15).

Orzeczenie zapadło w sprawie z odwołania od decyzji ZUS o niepodleganiu ubezpieczeniom społecznym przez osobę ubiegającą się o świadczenia z tytułu niezdolności do pracy. W omawianej sprawie ZUS zakwestionował umowę o pracę, jako zawartą dla pozoru jedynie w celu uzyskania tytułu ubezpieczeń społecznych. Umowa została zawarta między ojcem i córką, będącą w piątym miesiącu ciąży. W toku postępowania zatrudniający zeznał, iż umowa o pracę została zawarta z chęci udzielenia pomocy finansowej córce, która prowadziła do tej pory nierentowną działalność gospodarczą.

Pozostało 87% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Prawo karne
Słynny artykuł o zniesławieniu ma zniknąć z kodeksu karnego
Prawo karne
Pierwszy raz pseudokibice w Polsce popełnili przestępstwo polityczne. W tle Rosjanie
Podatki
Kiedy ruszy KSeF? Ministerstwo Finansów podało odległy termin
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Podatki
Ministerstwo Finansów odkryło karty, będzie nowy podatek. Kto go zapłaci?
Materiał Promocyjny
Wsparcie dla beneficjentów dotacji unijnych, w tym środków z KPO