Adwokaci stracą monopol na sprawy karne

Radcowie prawni będą mogli reprezentować pokrzywdzonych w sprawach karnych – proponuje Ministerstwo Sprawiedliwości. Adwokaci krytykują planowane zmiany

Aktualizacja: 18.04.2008 14:55 Publikacja: 18.04.2008 01:56

Adwokaci stracą monopol na sprawy karne

Foto: Fotorzepa, Piotr Nowak PN Piotr Nowak

Projekt zmian w kodeksie postępowania karnego jeszcze dziś zostanie skierowany do uzgodnień resortowych, co oznacza, że w maju zajmie się nim rząd.

Jeżeli przepisy zostaną uchwalone, adwokatom (6,5 tys.) przybędzie konkurencja w postaci blisko 25 tys. radców prawnych. Teraz ich możliwości występowania w sprawach karnych są ograniczone.

Ministerstwo proponuje, aby radcowie mogli reprezentować pokrzywdzonego, powoda i oskarżyciela posiłkowego, a także osoby niebędące stroną postępowania, np. świadków i podejrzanych. Ci ostatni mogą wziąć pełnomocnika np. podczas przeszukania, teraz mógłby nim być także radca.

Adwokaci mają jednak zachować wyłączność na obronę oskarżonych w procesach karnych.

Radcowie nie kryją zadowolenia ze zmian.

– Teraz możemy występować tylko w sprawach roszczeń majątkowych. Trzy lata walczyliśmy o dopuszczenie nas do wszystkich spraw karnych. Zaczęło się od tego, że reprezentując pracowników sieci Biedronka w procesach cywilnych, sprawy wygrywaliśmy. Potem jednak nie mogliśmy już kontynuować pełnomocnictw w sprawach karnych, a ludzi nie stać było na wynajęcie adwokatów – opowiada „Rz” radca Lech Obara ze Stowarzyszenia Pomocy Prawnej Stop Wyzyskowi, który wspólnie z posłanką PO Lidią Staroń zainicjował zmianę przepisów.

– Od dawna przychodzili do mnie ludzie ze skargami, że adwokaci żądają zbyt dużych pieniędzy za usługi. Liczę, że dopuszczenie radców do spraw karnych zwiększy konkurencję na rynku usług prawniczych, a za tym pójdzie obniżka ceny – dodaje posłanka PO.

Pomysł nie podoba się adwokaturze.

– To kolejny krok w kierunku odgórnej likwidacji odrębności dwóch zawodów prawniczych. Dzieje się to wbrew stanowisku adwokatury, która akcentuje zasadniczą odrębność wynikającą z innego systemu kształcenia, praktyki oraz standardów obydwu zawodów – mówi Piotr Sendecki, dziekan lubelskich adwokatów. – Powoływanie się na stworzenie szerszego dostępu do pomocy prawnej w sprawach karnych to czysta demagogia. Nasze wewnętrzne statystyki pokazują, że adwokatura potrafi zapewnić wystarczający.Prezes korporacji adwokackiej Joanna Agacka-Indecka odwołuje się natomiast do orzeczenia Sądu Najwyższego.

– Przyznał on, że radcowie nie są pod względem wykształcenia wystarczająco przygotowani do reprezentowania poszkodowanych w procesie karnym. Braki te zresztą uwidocznia niewielka grupa radców, którzy występują jako obrońcy w sprawach o wykroczenia – mówi prezes NRA. I dodaje: – To ryzykowny eksperyment. Ustawodawca powinien gruntownie przemyśleć, czy w takiej sytuacji ochrona prawna pokrzywdzonego będzie wystarczająca. Moim zdaniem najpierw należałoby nałożyć na radców odpowiednie obowiązki edukacyjne, a dopiero później przeprowadzać zmiany ustawowe.

Takie argumenty nie przekonują sędziego Rafała Malarskiego z Izby Karnej Sądu Najwyższego.

– Radcowie przechodzą przecież szkolenie z prawa karnego, zajmuje ono też sporo miejsca na egzaminach. Nie można więc powiedzieć, że nie mają merytorycznego przygotowania.

Radcowie mogą obecnie reprezentować pokrzywdzonych, występując w roli pełnomocników posiłkowych w sprawach o roszczenia majątkowe. W praktyce są z tym problemy, ponieważ pokrzywdzony w procesie karnym może mieć interesy nie tylko materialne. Takie wąskie ujęcie uprawnień radców utrudnia czasami dochodzenie interesu osób pokrzywdzonych – dodaje sędzia.

Zbigniew Wrona, wiceminister sprawiedliwości

Projekt zdecydowanie rozszerza uprawnienia radców do reprezentowania innych niż oskarżony stron w postępowaniu karnym. Art. 88 k.p.k., który ma obecnie trzy paragrafy, chcemy zastąpić art. 88 bez żadnych paragrafów. Brzmiałby on: „Pełnomocnikiem może być adwokat lub radca prawny”. Do pełnomocnika stosuje się odpowiednio art. 77, 78 82 – 84 i 86 § 2. Do tej pory istniały duże ograniczenia, jeśli chodzi o występowanie radców prawnych w procesie karnym. Sytuacje sporne rodził zwłaszcza § 3 (art. 88), który mówi m.in., że w sprawach roszczeń majątkowych radca może reprezentować osoby fizyczne prowadzące działalność gospodarczą. Na tym tle występowały skomplikowane spory, czy wystąpienie radcy dotyczyło roszczeń majątkowych, czy wykraczało już poza nie. Różnicowanie interesów pokrzywdzonego, który jest podmiotem gospodarczym i który nie jest, uważam za niepotrzebne. Nowela ten podział usuwa.

masz pytanie, wyślij e-mail do autora

t.pietryga@rp.pl

Projekt zmian w kodeksie postępowania karnego jeszcze dziś zostanie skierowany do uzgodnień resortowych, co oznacza, że w maju zajmie się nim rząd.

Jeżeli przepisy zostaną uchwalone, adwokatom (6,5 tys.) przybędzie konkurencja w postaci blisko 25 tys. radców prawnych. Teraz ich możliwości występowania w sprawach karnych są ograniczone.

Pozostało 92% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów