Reklama
Rozwiń
Reklama

Od Sejmfliksa po zaprzysiężenie Nawrockiego. Bilans marszałka Hołowni nie wypada najgorzej

Szymon Hołownia kończy swoje urzędowanie na stanowisku marszałka Sejmu. Jak wypada bilans jego dwóch lat, które są także pierwszymi dwoma latami obecnej koalicji rządzącej?

Aktualizacja: 18.11.2025 06:37 Publikacja: 13.11.2025 05:01

Szymon Hołownia

Szymon Hołownia

Foto: Fotorzepa, Jakub Czermiński

Z tego artykułu dowiesz się:

  • Jakie były najważniejsze działania Szymona Hołowni zwiększające otwartość i przejrzystość pracy parlamentu?
  • Jak Szymon Hołownia wpłynął na sposób konsultacji społecznych w Polsce i jakie były efekty tej zmiany?
  • Jakie były reakcje polityków na kolację Szymona Hołowni z Jarosławem Kaczyńskim i jakie miało to konsekwencje?
  • Jakie były główne osiągnięcia Szymona Hołowni w zakresie dyplomacji parlamentarnej podczas jego kadencji?

W czwartek 13 listopada Szymon Hołownia zrezygnuje z funkcji marszałka Sejmu. – Dziękuję wam za te dwa lata. Praca w charakterze marszałka z wami była dla mnie naprawdę zaszczytem, i mówię to z całego serca, do was wszystkich – powiedział w ubiegłym tygodniu, gdy po raz ostatni (jak wszystko na to wskazuje) prowadził obrady Sejmu jako marszałek. Objął funkcję niemal tuż po wyborach 15 X 2023 r. i był pierwszym przedstawicielem dawnej opozycji, który przejął część władzy.  Dopiero miesiąc później, ze względu na opóźniające działania PiS i powołanie rządu technicznego premierem został Donald Tusk. 

Marszałkowie Sejmu III RP

Marszałkowie Sejmu III RP

Foto: PAP

To dało mu premię na start – zaczął się karnawał „Sejmflixa” i oglądanie posiedzeń Sejmu w kinie. Hołownia z miejsca zdobył ogromną popularność, a w kuluarach Sejmu politycy KO po cichu zazdrościli mu uwagi, którą przyciągał przez pierwsze miesiące. Echa tej popularności widać do dziś w sondażu IBRiS dla „Rzeczpospolitej”, gdzie dobrze Hołownię jako marszałka ocenia 45,4 proc. ankietowanych, a źle – 41,5 proc. Co zostanie po marszałku? Politycy Polski 2050 nie mają wątpliwości.  –  Hołownia stworzył system komentowania projektów ustaw. To absolutny przełom. Każdy może zostawić swoją opinię, logując się profilem zaufanym. Gdyby zasłynął tylko tym, i tak byłoby warto  – mówi nam Michał Gramatyka, wiceminister cyfryzacji. 

Czytaj więcej

Alfabet marszałków Sejmu. Jakie hasła dopisze do niego Włodzimierz Czarzasty?
Reklama
Reklama

Sejm Szymona Hołowni na nowo: Bez barierek, ale z komentowaniem ustaw i dyplomacją parlamentarną

Jak swoje cele definiował Hołownia?  – Przestawimy dwie litery i najważniejsze tu, w tej izbie, będzie słowo „patria”, a nie „partia”  – mówił 13 XI 2023 r. Hołownia zaczął od działań symbolicznych, np. usunięcia sprzed Sejmu tkwiących tam przez lata barierek. Za tym poszły dalsze działania pokazujące otwartość Sejmu, w tym nowy sposób organizacji odwiedzin gmachu parlamentu (przywrócono wycieczki indywidualne). Hołownia zrealizował też krążący w przestrzeni publicznej od czasów rządów PiS (zgłosił go jako pierwszy Klub Jagielloński w 2021 r. przy okazji składania pomysłów do polskiego KPO) postulat reformy  sposobu konsultacji społecznych, czyli umożliwienia każdemu obywatelowi komentowania złożonych projektów ustaw. Jak wyliczył KJ, po roku od działania tej zmiany (czyli od października 2024 r.) obywatele złożyli już ponad 90 tys. komentarzy. Najwięcej – do propozycji nowelizacji przepisów dotyczących obowiązkowych badań lekarskich dla osób posiadających pozwolenie na broń, w tym myśliwych. Hołownia w ramach otwartości otworzył też tzw. korytarz marszałkowski dla mediów, a, jak podkreślają sejmowi dziennikarze, mocno na plus zmieniła się też atmosfera pracy w samym Sejmie. Marszałek intensywnie prowadził też tzw. dyplomację parlamentarną,  poprzez liczne wizyty zagraniczne, budując relacje z innymi przewodniczącymi parlamentów, zwłaszcza krajów nordyckich i bałtyckich. 

Hołownia krytykowany za kolację u Bielana

Szymon Hołownia i jego ludzie wielokrotnie dawali do zrozumienia rządowi, że mają własne zdanie i podejście co do tego, jak szybko będą rozpatrywane rządowe projekty. To wielokrotnie budziło irytację – zwłaszcza polityków Koalicji Obywatelskiej. Ale nic tak nie spolaryzowało opinii politycznej wokół Hołowni jak jego spotkanie z Jarosławem Kaczyńskim u europosła Adama Bielana w wakacje tego roku. Hołownia był wręcz oskarżany o „zdradę”. To był moment jeszcze przed zaprzysiężeniem Karola Nawrockiego jako prezydenta.

Z naszych informacji wynikało wtedy, że politycy KO bardzo mocno naciskali marszałka, by opóźnił to zaprzysiężenie – na co Hołownia się nie zgodził. Dziś on sam podkreśla publicznie, że utrzymanie stabilności państwa to jedno z jego najważniejszych osiągnięć. Hołownia zapowiedział też na ostatniej konferencji prasowej płynne przekazanie władzy w Sejmie Włodzimierzowi Czarzastemu – w tym samym duchu, czyli stabilności i odpowiedzialności za państwo. 

Czytaj więcej

Szymon Hołownia, symbol polaryzacji. Tak w sondażu ocenili go Polacy

Co rzadko się zdarza w obecnej polityce, Hołownię jako marszałka nie krytykują mocno przedstawiciele PiS, w tym lider partii.  –  Skoro odchodzi, to warto w takich sytuacjach powiedzieć coś dobrego – stwierdził niedawno w Sejmie Jarosław Kaczyński. Co jeszcze mówią o nim politycy opozycji?  – Marszałkiem Sejmu został poseł, który jednocześnie pierwszy raz znalazł się w parlamencie. Specyficzny początek: z jednej strony błyskawiczne wdrożenie się w tajniki pracy parlamentu, z drugiej dużo gwiazdorstwa i show. Jako organizator prac Sejmu był sprawny, a jednocześnie od początku było widać, że fotel marszałka miał być tylko i wyłącznie trampoliną do prezydentury. Hołownia prezydentem nie został, marszałkiem Sejmu przestaje być, a status szeregowego posła chyba także mu nie w smak. Sama jestem ciekawa dalszego ciągu tej historii  –  mówi nam posłanka Paulina Matysiak z Razem. 

Reklama
Reklama

Hołownia jako lider partii: Koniec Trzeciej Drogi i zapowiedź rezygnacji z przywództwa w Polsce 2050 

Droga Szymona Hołowni to też Trzecia Droga – projekt polityczny, który powstał jako sojusz PSL i Polski 2050 przed poprzednimi wyborami parlamentarnymi. Trzecia Droga doprowadziła do zwycięstwa ówczesnej opozycji zdobywając 14 proc. Ale nie przetrwała próby czasu, mimo dobrych relacji Hołowni z Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem.

Sprawy partyjne to ewidentnie najsłabsza część „bilansu” ostatnich dwóch lat Szymona Hołowni. Jak się okazało, łączenie funkcji lidera partii z byciem marszałkiem Sejmu to poważne wyzwanie. Zwłaszcza tak „świeżego” ugrupowania jak Polska 2050.

Hołownia już kilka tygodni temu zapowiedział, że nie będzie kandydował ponownie na lidera partii, którą zakładał. Obecnie angażuje się w walkę o funkcję Wysokiego Komisarza ONZ ds. uchodźców. Co z jego polityczną drogą? W książce mojego autorstwa „Nie dajmy się podzielić” z 2024 r. padły słowa: „Swoją polityczną śmierć w mediach przeżywałem już pewnie z siedem, osiem razy”. I niezależnie od tego, co będzie robił dalej, nie ma raczej wątpliwości, że teraz będzie musiał ją przeżyć kolejny raz. 


Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Pięciu przegranych i pięciu wygranych w polskiej polityce. Subiektywny ranking roku Jacka Nizinkiewicza
Polityka
Sondaż: Czy Zbigniew Ziobro powinien wrócić do Polski? Znamy zdanie Polaków
Polityka
Czy samolot spadł po wybuchu gaśnicy? Bliscy polskich ofiar nadal walczą o prawdę
Polityka
Kto dziś „zawładnął wyobraźnią Polaków”? Szef IBRiS wskazuje
Materiał Promocyjny
W kierunku zrównoważonej przyszłości – konkretne działania
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama