Prokuratura wolna od partyjnych wpływów

Od kwietnia przyszłego roku minister sprawiedliwości przestanie być równocześnie prokuratorem generalnym. Przełożony prokuratora nie wyda mu już polecenia umorzenia sprawy

Aktualizacja: 29.08.2009 08:11 Publikacja: 29.08.2009 04:58

Prokuratura wolna od partyjnych wpływów

Foto: Fotorzepa, Jak Jakub Ostałowski

W piątek Sejm, głosując nad poprawkami Senatu, zakończył prace nad zmianami w ustawie o prokuraturze. Nowela lada dzień ma trafić do prezydenta. To od jego decyzji zależy, czy dojdzie do rewolucji. Lech Kaczyński bacznie przyglądał się pracom w Sejmie i wielokrotnie publicznie przyznawał, że nie jest zwolennikiem rozdzielenia obu funkcji.

[srodtytul]Zdecyduje prezydent[/srodtytul]

– Mamy za sobą dwie trzecie drogi, która ma doprowadzić do rozdziału funkcji – mówił dziennikarzom Andrzej Czuma, minister sprawiedliwości. Pozostała jedna trzecia jest w rękach prezydenta. Oprócz tego symbolicznego rozdzielenia prokuratorzy mają zyskać dzięki noweli niezależność i apolityczność. Przełożeni nie będą już mogli wydawać im wiążących poleceń dotyczących czynności procesowej, czyli np. umorzenia określonej sprawy albo też przedstawienia konkretnego zarzutu.

Jeśli przełożony nie będzie się zgadzał z decyzją podjętą przez podległego mu prokuratora, będzie mógł ją zmienić. Będzie jednak musiał zrobić to na piśmie, a informacja ta trafi do akt sprawy. Dzięki temu sąd będzie mógł skutecznie ją kontrolować.

Zmieniona przez posłów ustawa przewiduje także kadencyjność funkcji szefów prokuratur i ich zastępców na wszystkich szczeblach. Prokuratorzy apelacyjny i okręgowy będą sprawowali swoją funkcję przez sześć lat, a rejonowy przez cztery.

Sam prokurator generalny będzie wybierany spośród dwóch kandydatów – doświadczonych sędziów lub prokuratorów – wskazanych po jednym przez Krajową Radę Sądownictwa i Krajową Radę Prokuratorów (tę właśnie powołuje do życia nowela). Pierwszego PG powoła natomiast prezydent spośród dwóch kandydatów zgłoszonych przez KRS.

Ustawa nakłada też na prokuratorów obowiązek doskonalenia wiedzy. – Nie wyobrażam sobie, aby środowisko nie chciało niezależnej, apolitycznej i profesjonalnej prokuratury – tak Edward Zalewski, zastępca PG, zareagował na stwierdzenie, że nie wszystkim prokuratorom ustawa się podoba.

[srodtytul]Prawnicy są za[/srodtytul]

– Zawsze byłem zwolennikiem rozdziału funkcji – mówi „Rz” prof. Stanisław Waltoś, karnista z Uniwersytetu Jagiellońskiego. I dodaje, że żałuje, iż tak długo to trwało. – Co prawda wybór PG będzie zależał od prezydenta, ale myślę, że dwa organy, które będą przedstawiały kandydatów, gwarantują fachowy wybór – ocenia profesor.

Za rozdziałem opowiada się także konstytucjonalista prof. Piotr Winczorek. – Na pewno samo rozdzielenie nie jest sprzeczne z konstytucją – ocenia. Dodaje, że wprawdzie ustawa zasadnicza wspomina o funkcji PG, ale nie wiąże jej z urzędem MS.

Czy nowe przepisy dają prokuraturze gwarancję niezależności? – pytamy. – Tam, gdzie w grę wchodzą stanowiska partyjne, a taki jest urząd ministra sprawiedliwości, lepiej, żeby trzymał się on z daleka od działań, które wymagają bezstronności – odpowiada prof. Winczorek.

Innego zdania jest poseł Arkadiusz Mularczyk z PiS. – Rząd straci wpływ na politykę karną, powstanie w pewnym sensie korporacja prokuratorów, a państwo nie będzie miało wpływu na funkcjonowanie prokuratury.

[ramka][b]Kto i jak kontroluje[/b]

Nie później niż do końca I kwartału prokurator generalny przedstawia premierowi sprawozdanie z działalności prokuratury za ubiegły rok.

Swoje stanowisko do sprawozdania PG przedstawia minister sprawiedliwości.

Premier może w każdym czasie, niezależnie od sprawozdania rocznego, zażądać od PG przedstawienia informacji na określony temat związany ze strzeżeniem praworządności oraz czuwaniem nad ściganiem przestępstw. Żądanie to nie może jednak dotyczyć przedstawienia informacji o biegu postępowania w konkretnej sprawie.

W ciągu trzech miesięcy premier może zażądać od PG uzupełnienia przedstawionej informacji.

Premier przyjmuje albo odrzuca sprawozdanie. Jeśli je odrzuci, może wystąpić do Sejmu z wnioskiem o odwołanie PG przed upływem kadencji.[/ramka]

[ramka][b][link=http://www.rp.pl/artykul/355404.html]Zobacz komentarz wideo[/link][/b][/ramka]

[ramka][b][link=http://blog.rp.pl/goracytemat/2009/08/29/prokuratura-wolna-od-partyjnych-wplywow/]Skomentuj artykuł[/link][/b] [/ramka]

W piątek Sejm, głosując nad poprawkami Senatu, zakończył prace nad zmianami w ustawie o prokuraturze. Nowela lada dzień ma trafić do prezydenta. To od jego decyzji zależy, czy dojdzie do rewolucji. Lech Kaczyński bacznie przyglądał się pracom w Sejmie i wielokrotnie publicznie przyznawał, że nie jest zwolennikiem rozdzielenia obu funkcji.

[srodtytul]Zdecyduje prezydent[/srodtytul]

Pozostało jeszcze 91% artykułu
Prawo karne
Morderstwo na Uniwersytecie Warszawskim. Obrońca podejrzanego: nie przyznał się
Ubezpieczenia i odszkodowania
Rekordowe odszkodowanie dla pacjenta. Miał operację kolana, wypisano go bez nogi
Prawo dla Ciebie
Jest decyzja SN ws. wytycznych PKW. Czy wstrząśnie wyborami?
Prawo karne
Mieszkanie Nawrockiego. Nieprawdziwe oświadczenia w akcie notarialnym – co na to prawo karne?
Matura i egzamin ósmoklasisty
Matura i egzamin ósmoklasisty 2025 z "Rzeczpospolitą" i WSiP
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem