Na problem różnych kryteriów zwrócili po raz kolejny uwagę posłowie. W październiku ubiegłego roku pisaliśmy o interpelacji posła Jacka Żalka.
Podnosił on w niej, iż nowelizacją Prawa o ustroju sądów powszechnych z 10 maja 2013 roku zmienione zostały zasady naboru na stanowisko asystenta sędziego. Dzięki nim, asystentem może zostać osoba, która ukończyła wyższe studia prawnicze, przy czym jednocześnie nie musi się ona legitymować ukończeniem aplikacji ogólnej prowadzonej przez Krajową Szkołę Sądownictwa i Prokuratury lub zdanym egzamin sędziowskim, prokuratorskim, notarialnym, adwokackim lub radcowskim. Tymczasem analogiczne przepisy nie zostały wprowadzone w stosunku do asystentów prokuratorów.
W związku z tym oprócz wymogów, które musi również spełniać kandydat na stanowisko asystenta sędziego, kandydat na stanowisko asystenta prokuratora musi dodatkowo spełniać warunek w postaci ukończenia aplikacji prokuratorskiej lub ogólnej w Krajowej Szkole Sądownictwa i Prokuratury.
- Kryteria naboru na stanowisko asystenta prokuratora są zdecydowanie cięższe niż ma to miejsce w przypadku naboru na stanowisko asystenta sędziego – piszą w interpelacji ze stycznia tego roku posłowie Anna Nemś i Józef Lassota. W ich opinii, taki stan rzeczy zamyka drogę do zawodu asystenta prokuratora wielu młodym i uzdolnionym prawnikom, choć samo rozróżnienie przesłanek ustawowych między opisywanymi stanowiskami wydaje się być niecelowe i nieuzasadnione.
Tę wątpliwości podzielił wiceminister sprawiedliwości Michał Królikowski. – Taka różnica w kryteriach naboru na stanowisko asystenta sędziego i asystenta prokuratora nie znajduje merytorycznego uzasadnienia – wskazał w odpowiedzi na interpelację.