Reklama
Rozwiń
Reklama

Rosyjska ofensywa na całym froncie. Pokrowsk padnie już wkrótce

Upadek Pokrowska to kwestia najwyżej kilku dni. Prawie na całym froncie Rosjanie posuwają się naprzód. Putin żyje iluzją zwycięstwa i nie chce rozmawiać o pokoju.

Publikacja: 16.11.2025 18:48

Rosyjska ofensywa na całym froncie. Pokrowsk padnie już wkrótce

Foto: REUTERS/Stringer

Z tego artykułu się dowiesz:

  • Jaka jest obecna sytuacja w Pokrowsku i dlaczego to miasto jest kluczowe dla obu stron konfliktu?
  • Jakie wyzwania napotykają Rosjanie w próbach opanowania Pokrowska, mimo częściowego sukcesu?
  • Czy istnieją strategiczne planowania wojskowe związane z ewentualnym upadkiem całego obszaru Pokrowska?
  • Jakie mogą być polityczne konsekwencje zdobycia Pokrowska dla Ukrainy i jej prezydenta?
  • W jaki sposób działania Rosji na całym froncie są związane ze strategicznymi różnicami i oczekiwaniami w konflikcie?

Kierunek pokrowski pozostaje głównym w kontekście natarcia przeciwnika – mówił dowódca ukraińskiej armii, gen. Ołeksandr Syrśkyj, zapewniając, że nie ma mowy o okrążeniu miasta czy opanowaniu go przez Rosjan. Ale niezależni eksperci szacują, że atakujący są już obecni na 90 proc. jego powierzchni.

Mimo to trudno mówić o opanowaniu przez Rosjan całego tego terenu. Małymi, 2-3-osobowymi grupami przenikają przez ukraińską obronę, ukrywają się w piwnicach czy na dachach opuszczonych bloków mieszkalnych i stamtąd ostrzeliwują obrońców. W pełni kontrolują zachodnią część Pokrowska, ale tam oni z kolei mają podobny kłopot – Ukraińcy przenikają z północy, przez tory kolejowe przez ich obronę małymi grupami i atakują rosyjskie zaopatrzenie na ulicach miasta.

Pokrowsk: zajadłe walki małych grup w opuszczonym mieście

Jak do tej pory Rosjanom nie udało się wjechać do miasta ciężkim sprzętem i zajadłe walki toczy lekko uzbrojona piechota oraz jej drony. W rzadkim ataku lotniczym ukraińskie F-16 w piątek trafiły dwoma „bombami kierowanymi” (zrzucanymi z dużej odległości i szybującymi wiele kilometrów do celu) główną drogę prowadzącą z zachodu do Pokrowska, uniemożliwiając korzystanie z niej sprzętowi Rosjan, nawet lekkim ciężarówkom.

Kilka dni wcześniej, korzystając z mgły rosyjskie oddziały posuwały się tą drogą całymi kolumnami, złożonymi głównie z motocykli i dziwacznie przerobionych cywilnych samochodów. „Z powodu tego idioty, który sfilmował (kolumnę) i umieścił nagranie w internecie, teraz leży tam góra zabitych i kupa spalonego sprzętu” – poskarżył się jeden z rosyjskich, „imperialnych” blogerów. Namierzywszy miejsce, w którym się znajduje, ukraińska artyleria zniszczyła kolumnę.

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

Pokrowsk jeszcze walczy. Czy Ukraińcy poddadzą miasto?

Ale pod koniec ubiegłego tygodnia udało się jednak Rosjanom przetransportować do miejskiej zabudowy lekkie moździerze. – Teraz zaczną ostrzeliwać miejsca ukrycia naszych operatorów dronów i sypnie się cała obrona – jęknął jeden z ukraińskich dowódców. Zorganizowana obrona jednak trwa, choć już tylko na wschodnich krańcach miasta. Ukraińscy dowódcy wycofują swoich żołnierzy z umocnień na południe od Pokrowska, by nie zostali okrążeni. A to sugeruje, że gotowi są oddać w końcu miasto.

Czy Ukraińcom uda się odtworzyć obronę na północ od miasta?

Zachodni analitycy, w tym amerykański Institute for the Study of War, ze zdziwieniem zauważyli jednak, że „wydaje się, iż rosyjskie dowództwo bardziej preferuje zdobycie Pokrowska niż zamknięcie większego okrążenia wokół niego i (sąsiedniego) Myrnohradu”. Prawdopodobnie spowodowane to jest rozkazem Władimira Putina zdobycia Pokrowska do połowy listopada. Takie jego wykonanie niewiele da atakującym. Ukraińcy utrzymują leżący trzy kilometry dalej na wschód Myrnohrad i nie dopuszczają do rozsypania się frontu.

Wykonując rozkaz Putina atakujący dają obrońcom bezcenny czas na zorganizowany odwrót

Rosjanie jednak są już i w tym mieście, walki toczą się na ulicach. Ale wykonując rozkaz Putina, atakujący dają obrońcom bezcenny czas na zorganizowany odwrót na północ i sformowanie nowej linii obrony.

Upadek bowiem obu miast jest już tylko kwestią czasu. Sam Pokrowsk jako ukraiński hub transportowy stracił znaczenie jeszcze w lipcu, gdy Rosjanie zaczęli zaciskać pierścień wokół niego. Ale jego upadek wybije dziurę w systemie umocnień budowanych przez Ukraińców od 2015 roku. Jak daleko posuną się atakujący, zależy od zdolności Ukraińców do odtworzenia jej przez wymęczone i zdziesiątkowane oddziały cofające się na północ.

Reklama
Reklama

Jednocześnie zdobycie Pokrowska, który zdążył stać się symbolem obrony, będzie mocnym ciosem politycznym w prezydenta Wołodymyra Zełenskiego – i tak osłabionego ogromną aferą korupcyjną w swym najbliższym otoczeniu.

Czytaj więcej

„Wyprano” co najmniej 100 mln dolarów. Największa afera korupcyjna za rządów Wołodymyra Zełenskiego

– Nie sposób jednak przewidzieć, jak rozwinie się kryzys polityczny w Kijowie. Rosjanie najprawdopodobniej mają nadzieję na paraliż władz ukraińskich, bowiem pod koniec ubiegłego tygodnia rozpoczęli ataki prawie na całym froncie: od Kupiańska na północy po zaporoskie stepy. „Rosja wszędzie posuwa się w szybszym tempie” – podsumował jeden z zachodnich analityków.

Wszędzie atakujący korzystali z gęstej mgły, która uziemiła ukraińskie drony. Teraz czekają na zimowy mróz, który ma pojawić się w nadchodzącym tygodniu. Pozwoliłby im sforsować rzeki, na których Ukraińcy oparli swą obronę, szczególnie w zaporoskich stepach.

Putin w euforii, choć sam nie ma rezerw

Najbardziej zagrożony jest Kupiańsk, który również może paść.

Czytaj więcej

Rosyjska armia w Donbasie. Podboje, których nie ma
Reklama
Reklama

Zaskakująco szybko udało się też Rosjanom przesunąć w zaporoskich stepach i zagrozić niewielkiej, ale słynnej miejscowości Hulajpole (ponad sto lat temu było to centrum armii anarchistów Nestora Machno).  – Rezerwy ściągnięte, ale o rezultatach ich działań trudno jeszcze mówić – informuje dowódca ukraińskiego oddziału dronów „Tajfun”. Upadek Hulajpola stanowiłby bezpośrednie zagrożenie prawie milionowego Zaporoża, leżącego ok. 70 km od niego na zachód.

Ataki na prawie całym froncie bardzo utrudniają obronę, niemającą dużych rezerw. Wywołuje to na Kremlu stan euforii. – W obecnych warunkach (Putin) nie jest gotów podpisywać umowy (pokojowej) – mówi szef brytyjskiego wywiadu MI6, sir Richard Moore.

Czytaj więcej

Afera korupcyjna na Ukrainie, tania energia, Pekin puszcza oko do Madrytu

„Rosja nie ma siły, by zadać Ukrainie strategiczną klęskę i zająć interesujące nas regiony. Nie ma już mowy o zdobyciu całej lub większości Ukrainy. A wojna na wyniszczenie, którą prowadzimy, dotyka również nas, a to powoduje, że Kijów liczy na zwycięstwo” – przestrzega jednak znany rosyjski imperialista i zbrodniarz wojenny, Igor Girkin. Ale przestrogi nadsyła z więzienia, gdzie znalazł się za obrażanie Władimira Putina.

Z tego artykułu się dowiesz:

  • Jaka jest obecna sytuacja w Pokrowsku i dlaczego to miasto jest kluczowe dla obu stron konfliktu?
  • Jakie wyzwania napotykają Rosjanie w próbach opanowania Pokrowska, mimo częściowego sukcesu?
  • Czy istnieją strategiczne planowania wojskowe związane z ewentualnym upadkiem całego obszaru Pokrowska?
  • Jakie mogą być polityczne konsekwencje zdobycia Pokrowska dla Ukrainy i jej prezydenta?
  • W jaki sposób działania Rosji na całym froncie są związane ze strategicznymi różnicami i oczekiwaniami w konflikcie?
Pozostało jeszcze 93% artykułu

Kierunek pokrowski pozostaje głównym w kontekście natarcia przeciwnika – mówił dowódca ukraińskiej armii, gen. Ołeksandr Syrśkyj, zapewniając, że nie ma mowy o okrążeniu miasta czy opanowaniu go przez Rosjan. Ale niezależni eksperci szacują, że atakujący są już obecni na 90 proc. jego powierzchni.

Mimo to trudno mówić o opanowaniu przez Rosjan całego tego terenu. Małymi, 2-3-osobowymi grupami przenikają przez ukraińską obronę, ukrywają się w piwnicach czy na dachach opuszczonych bloków mieszkalnych i stamtąd ostrzeliwują obrońców. W pełni kontrolują zachodnią część Pokrowska, ale tam oni z kolei mają podobny kłopot – Ukraińcy przenikają z północy, przez tory kolejowe przez ich obronę małymi grupami i atakują rosyjskie zaopatrzenie na ulicach miasta.

Pozostało jeszcze 89% artykułu
/
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Konflikty zbrojne
Padła „najbardziej bezpośrednia odpowiedź” na pytanie o program atomowy Iranu
Konflikty zbrojne
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1361
Konflikty zbrojne
Ministerstwo Obrony Chin grozi Japonii „miażdżącą porażką”
Konflikty zbrojne
Kijów celem zmasowanego ataku powietrznego Rosji. Wielu rannych
Materiał Promocyjny
Manager w erze AI – strategia, narzędzia, kompetencje AI
Konflikty zbrojne
„Południowa włócznia”. USA rozpoczynają operację wojskową na swojej półkuli
Materiał Promocyjny
eSIM w podróży: łatwy dostęp do internetu za granicą, bez opłat roamingowych
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama