Reklama

Rosyjska armia w Donbasie. Podboje, których nie ma

Od prawie tygodnia Kreml powtarza, że w dwóch kluczowych miastach frontu w Donbasu: Kupiańsku i Pokrowsku – otoczył tysiące ukraińskich żołnierzy. Na froncie nikt tego nie widział, chociaż w obu miejscowościach toczą się walki.

Publikacja: 28.10.2025 20:26

Rosyjska armia w Donbasie. Podboje, których nie ma

Foto: PAP/EPA

Z tego artykułu się dowiesz:

  • Co się dzieje na froncie w Kupiańsku i Pokrowsku a jak opisują to oficjalne raporty rosyjskiego sztabu generalnego?
  • Dlaczego zajęcie Kupiańska i Pokrowska jest istotne z perspektywy propagandowej i strategicznej?
  • Jaką taktykę stosują rosyjskie siły zbrojne przy próbach zdobycia Kupiańska i Pokrowska?
  • Jakie ukraińska armia broni się rosyjskim naciskiem w regionie?

„Kolejny raz (rosyjski sztab generalny) raportuje informacje nieodzwierciedlające sytuacji na ziemi” – dość oględnie opisał propagandę generałów rosyjski bloger wojskowy Władimir Romanow.

Potwierdzają to ekipy dziennikarzy, którym udało się dostać do Pokrowska – choć na piechotę, bowiem drogi dojazdowe są bez przerwy atakowane przez rosyjskie drony. „Obecnie nie ma mowy o okrążeniu sześciu czy siedmiu (ukraińskich) brygad” – dodaje kolejny rosyjski bloger.

Rosjanie przenikają do Kupiańska, uliczne starcia nawet w centrum

Jednak nawet ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski przyznał, że sytuacja w obu miastach jest „ciężka”. Kupiańsk leży w północnej części linii frontu, nad rzeką Oskoł. Od końca ubiegłego roku Rosjanie małymi grupami, a nawet pojedynczo, przepływali przez rzekę. W końcu udało im się utworzyć dwa przyczółki na jej zachodnim brzegu.

Tak wyglądała sytuacja na froncie w 1342 dniu wojny

Tak wyglądała sytuacja na froncie w 1342 dniu wojny

Foto: PAP

Reklama
Reklama

Ukraińscy obrońcy nie byli w stanie wyrzucić ich stamtąd, mimo iż w zeszłym miesiącu zniszczyli biegnący po dnie rzeki gazociąg. Rosjanie rurą przedostawali się na drugi brzeg. Coraz większa koncentracja atakujących doprowadziła do rozszerzenia przyczółków i przeniknięcia ich do miasta. Dwukrotnie wyrzucano ich z północnych krańców Kupiańska, ale masa jednak przeważyła. Obecnie docierają nawet do centrum.

Rosyjskie dowództwo zdecydowało się na atakowanie samego miasta, bowiem nie udało się go obejść od zachodu, przeciąć drogi zaopatrzeniowej do Czugujewa i wyjść na tyły obrońców. Obecnie jednak nie sposób określić jaka część Kupiańska – kluczowego dla obrony północnej części obwodu charkowskiego – kontrolowana jest przez armię Kremla. Walki toczą małe grupy żołnierzy przenikające na tyły – w obie strony, Ukraińcy przyjęli taktykę atakujących. „Wróg przenika do miasta” – w ten sposób opisują ukraińscy obrońcy to, co się dzieje.

Sytuacja w mieście wpływa demoralizująco na ukraińskie oddziały znajdujące się po wschodniej stronie rzeki

Sytuacja w mieście – mimo że oficjalne oświadczenia rosyjskich generałów znacznie rozmijają się z rzeczywistością – wpływa demoralizująco na ukraińskie oddziały znajdujące się po wschodniej stronie rzeki. Jeśli Rosjanom uda się posunąć dalej na południe wzdłuż Oskołu, może im naprawdę zagrozić okrążenie, a w każdym razie bardzo utrudnić dalszą walkę. Na szczęście dla obrońców mają oni co najmniej trzy przeprawy przez rzekę.

Ewentualne zajęcie Kupiańska – wyzwolonego jesienią 2022 r. – miałoby jednak większy efekt propagandowy niż wojskowy. Dość daleko stamtąd do kolejnych punktów oporu, jak Bałakleja czy Izium. Bez wątpienia jednak Rosjanie wykorzystaliby duży, kupiański węzeł kolejowy do poprawy zaopatrzenia swoich wojsk. Ale do tego równie daleko, jak do Bałaklei.

„Infiltracja” Pokrowska – grupy dywersyjne urządzają zasadzki w mieście

Podobnie sytuacja wygląda w kluczowym dla obrony ukraińskiego Donbasu Pokrowsku. Do tego miasta też przenikają atakujący, wykorzystując luki w ukraińskiej obronie spowodowane brakiem żołnierzy. – Jak już tam dotrą, to mają gdzie się schować, przebrać, przeczekiwać, urządzać zasadzki, bo tam jest dość gęsta zabudowa. My próbujemy od razu reagować. W jednym miejscu atakując dronami, w innym prowadząc fizyczne oczyszczanie terenu. Ale proces nie zatrzymuje się, taka infiltracja utrzymuje napięcie – opowiada analityk Roman Pohorełyj.

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

Donbas. Ukraińskie oddziały powstrzymały Rosjan, a część zamknęły w „kotle”

Nie wiadomo, ilu Rosjan już przeniknęło do Pokrowska. Prezydent Zełenski mówił o dwustu, obrońcy sądzą, że od 50 do 300. – Nawet dziesiątka to już możliwe zasadzki i ofiary. Rosjanie zwiększają strefę swego przebywania, ale nie można tego nazwać kontrolowaniem jakiejś części miasta. Dlatego że oni głównie prowadzą działalność dywersyjno-zwiadowczą – wyjaśnia Pohorełyj.

Wokół Pokrowska obrońcy zaś są górą, w ciągu tygodnia odbijając jedną-dwie miejscowości. Jednak Kreml skoncentrował tu znaczne siły, za wszelką cenę próbując zdobyć miasto. „Jeden z rosyjskich jeńców mówił, że Putin dał rozkaz zajęcia miasta do połowy listopada. Cóż, „mięsa armatniego” i techniki nie będą żałować” – pisał w internecie jeden z obrońców o pseudonimie Osman.

Czytaj więcej

Putinowi kończą się czołgi. Planuje wzmocnienie armii. Czy chodzi o wojnę z NATO?

„Próbowali wjechać do (leżącego na zachód od Pokrowska) Myrnohradu, ale spłonęli” – pisze kolejny o ostatnich starciach. „Z dużym prawdopodobieństwem możemy powiedzieć, że do końca roku zadecyduje się los Pokrowska i Myrnohradu” – dodał jednak. Nie mogąc bowiem przedostać się wprost do tych miejscowości ani dokonać ich bliskiego otoczenia, Rosjanie próbują osaczyć je w większej odległości. Powoli im się to udaje, co sprawia, że powstaje występ we froncie, zagrożony od północnego wschodu i południowego zachodu.

Konflikty zbrojne
Beniamin Netanjahu wydał rozkaz ataków na Strefę Gazy. Koniec zawieszenia broni?
Materiał Promocyjny
UltraGrip Performance 3 wyznacza nowy standard w swojej klasie
Konflikty zbrojne
Pete Hegseth informuje o serii amerykańskich ataków na Pacyfiku
Konflikty zbrojne
Putinowi kończą się czołgi. Planuje wzmocnienie armii. Czy chodzi o wojnę z NATO?
Konflikty zbrojne
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1340
Materiał Promocyjny
Manager w erze AI – strategia, narzędzia, kompetencje AI
Konflikty zbrojne
Putin wypowiedział USA umowę. Pluton poza kontrolą?
Materiał Promocyjny
Prawnik 4.0 – AI, LegalTech, dane w codziennej praktyce
Reklama
Reklama