W środę Trybunał Konstytucyjny rozpatrzył skargę Grażyny M. dotyczącą przepisu o przedawnieniu wierzytelności zabezpieczonych hipoteką. Uznał, że nie narusza on ustawy zasadniczej.
Czytaj także: Crash test z hipoteką, czyli próba zaspokojenia wierzyciela
Chodzi o art. 77 ustawy o księgach wieczystych i hipotece. Mówi, że przedawnienie wierzytelności zabezpieczonej hipoteką nie narusza uprawnienia wierzyciela hipotecznego do uzyskania zaspokojenia z nieruchomości obciążonej. Przepisu tego nie stosuje się do roszczeń o świadczenia uboczne.
Na podstawie tego przepisu sąd okręgowy pozbawił wykonalności bankowy tytuł egzekucyjny, wystawiony, ponieważ skarżąca nie spłacała kredytu hipotecznego.
Grażyna M. wniosła o pozbawienie wykonalności nakazu zapłaty. A sąd uwzględnił pozew, ale tylko w części dotyczącej odsetek, w pozostałej zaś części (sumy głównej) powództwo o pozbawienie wykonalności oddalił. Grażyna M. odwołała się do sądu apelacyjnego, ale nic nie wskórała. Wówczas wystąpiła ze skargą do Trybunału Konstytucyjnego, zarzucając, że art. 77 ustawy o księgach wieczystych narusza jej prawo do ochrony własności, ponieważ umożliwia prowadzenie egzekucji z nieruchomości w sytuacji, gdy roszczenie uległo przedawnieniu. Tym samym jest sprzeczny z art. 64 konstytucji.