Z tego artykułu się dowiesz:
- Jak radzą sobie firmy rodzinne na giełdzie?
- W jaki sposób zmienia się liczba fundacji rodzinnych oraz jakie czynniki mogą wpływać na ten trend?
- Jakie branże dominują wśród firm rodzinnych na giełdzie?
- Jakie są wyzwania i korzyści związane z wycenami spółek rodzinnych na rynku?
Na głównym parkiecie GPW notowanych jest 166 spółek rodzinnych. To 41 proc. całego parkietu – wynika z najnowszej, piątej edycji raportu firmy Grant Thornton. Odsetek firm rodzinnych utrzymuje się na zbliżonym poziomie. W 2024 r. wynosił 42 proc., a w 2023 r. 41 proc.
– Firmy rodzinne to trzon giełdy i bezpieczna przystań dla inwestorów, szczególnie w okresach niepewności i zawirowań – podkreśla Dariusz Mejszutowicz, wicedyrektor działu rynku pierwotnego GPW. Podkreśla, że giełda to bardzo dobra opcja dla spółek rodzinnych, oferująca też możliwość skutecznego wyjścia z inwestycji, czego przykładem była niedawna sprzedaż wszystkich akcji AB przez rodzinę Przybyłów.
Jakie wyniki mają spółki rodzinne
Od poprzedniej aktualizacji segmentu spółek rodzinnych dołączyło do niego 11 podmiotów, a odeszło 17 (m.in. Comarch, sprzedany przez rodzinę Filipiaków funduszowi CVC). Największym rodzinnym biznesem na GPW pozostaje sieć sklepów Dino, wyceniana obecnie na 38 mld zł. Jej wiodącym akcjonariuszem jest Tomasz Biernacki.
Przeciętna polska spółka rodzinna osiąga 1 473 mld zł przychodów (6 proc. więcej niż przed rokiem). Średnio biznes prowadzony przez spółkę rodzinną jest o około 50 proc. mniejszy niż spółki nierodzinnej pod względem przychodów oraz o około 30 proc. pod względem kapitalizacji. Przeciętna spółka rodzinna osiąga też wyraźnie niższą rentowność na poziomie EBITDA niż nierodzinna – w 2024 r. było to 7,6 proc. wobec 11,6 proc. (ale warto odnotować, że różnica ta znacząco spadła na przestrzeni ostatnich lat, w 2021 r. wynosiła 6 pkt proc., w 2022 r. 5,4 pkt proc., a w 2024 r. 4 pkt proc.).