Osoba, która ma zranioną czy uszkodzoną dłoń, otrzyma ważny maksymalnie rok dokument uprawniający do przekraczania granic. Tak przewiduje przyjęty wczoraj przez rząd projekt zmian w ustawie o dokumentach paszportowych. Od czerwca 2009 r., kiedy to wprowadzono paszporty biometryczne, czasowa niemożność złożenia odcisków utrudnia wyrobienie dokumentu.
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych, autor projektu nowelizacji, szykuje także kolejne zmiany dla najmłodszych, którzy wraz z rodzicami wybierają się na wakacje za granicę.
Zgodnie z projektem w dokumentach paszportowych wydawanych osobom, które nie ukończyły 12. roku życia, nie zamieszcza się obrazu linii papilarnych. Wszystkie dotychczasowe paszporty pozostaną ważne do czasu, na jaki zostały wydane.
Rodzice powinni także pamiętać, że rok temu (26 czerwca 2012 r.) straciły ważność wpisy dzieci do paszportu mamy czy taty. Oznacza to, że wszystkie dzieci przy przekraczaniu granicy muszą obecnie posiadać własny dokument podróży. Może to być: paszport biometryczny lub tymczasowy albo też dowód osobisty, jeżeli zezwalają na to przepisy krajów, przez które odbywa się podróż.
Obecnie wniosek o paszport można złożyć w dowolnym organie paszportowym na terenie całego kraju, a to oznacza, że w najdogodniejszym dla siebie punkcie ze względu na miejsce zamieszkania czy pracy.