Jak wynika z komunikatu Prokuratury Krajowej, sprawa miała początek w grudniu 2010 roku, kiedy pozwany zawarł umowę abonencką z firmą świadczącą usługi telekomunikacyjne. Z uwagi na zaległości w kwietniu 2011 roku umowa została mu wypowiedziana, a mężczyznę wezwano do spłaty zadłużenia w kwocie przekraczającej 3 tys. złotych. Wobec braku spłaty firma telekomunikacyjna skierowała powództwo do Sądu Rejonowego w Białymstoku, który wydał nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym uwzględniając żądanie pozwu w całości.
W odpowiedzi na doręczone orzeczenie, pozwany skierował do sądu pismo, w którym wyjaśnił, że nie może uregulować zadłużenia z uwagi na swój stan zdrowia i całkowitą niezdolność do pracy. Załączył dokumentację z leczenia i stosowne orzeczenie ZUS. Pismo po uzupełnieniu braków formalnych sąd potraktował jako sprzeciw od nakazu zapłaty wydanego w postępowaniu upominawczym. Po przeprowadzonej rozprawie Sąd Rejonowy w Białymstoku wydał wyrok, w którym zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę przeszło 3 tys. złotych wraz z ustawowymi odsetkami w wysokości 13% w stosunku rocznym i obciążył go kosztami procesu.
Wobec braku zaskarżenia wyrok ten uprawomocnił się, a od 19 lutego 2013 roku z uwagi na nadaną na wniosek powoda klauzulę wykonalności, stanowi podstawę prowadzonego wobec pozwanego przez komornika postępowania egzekucyjnego.
W skardze nadzwyczajnej Prokurator Generalny podniósł, że przy rzetelnym zbadaniu wszystkich okoliczności sprawy, w szczególności załączonej przez pozwanego dokumentacji, prawdopodobnym było oddalenie powództwa z uwagi na nieważność zawartej przez pozwanego umowy o świadczenie usług telekomunikacyjnych.
PG zwrócił również uwagę, że sąd nie pouczył pozwanego o celowości ustanowienia profesjonalnego pełnomocnika procesowego koniecznego dla zapewnienia należytego prowadzenia sprawy i realizacji praw procesowych pozwanego nieporadnego z powodu choroby psychicznej.