Procedura cywilna zawiera rygor, że nieuiszczenie pełnej opłaty sądowej w ściśle określonym terminie powoduje odrzucenia pisma bez merytorycznego rozpoznania.
Katowicki Sąd Okręgowy zwrócił się do Sądu Najwyższego (sygn. akt III CZP 112/13) z pytaniem prawnym, czy uiszczenie opłaty sądowej za pośrednictwem Poczty Polskiej, ale w formie tzw. „usługi finansowej zlecenia przekazania środków pieniężnych na określony rachunek bankowy" tutaj: sądu, następuje w dniu jej wpłaty w gotówce w placówce Poczty, czy też w dniu uznania rachunku sądu.
Wpłacili w terminie
Kwestia ta wynikła w sprawie o zasiedzenie nieruchomości, w której podsądni: uczestnicy postępowania, zostali wezwani przez sąd rejonowy do uiszczenia opłaty w terminie tygodniowym pod rygorem odrzucenia zażalenia na postanowienie pierwszej instancji. Wezwanie doręczono im 1 marca, opłatę uiścili na poczcie 8 marca, ale do uznania rachunku bankowego sądu rejonowego doszło 12 marca. W tej sytuacji sąd ten odrzucił zażalenie.
Sąd Okręgowy, do którego podsądni złożyli zażalenie, powziął wątpliwość, czy to trafne orzeczenie. Obowiązujące przepisy nie dają jednak wprost odpowiedzi, czy w takiej sytuacji za dzień uiszczenia opłaty sądowej należy uznać dzień wpłaty gotówki na poczcie czy dopiero dzień uznania rachunku sądu. Nie daje jej też dotychczasowe orzecznictwo sądów. Sąd Okręgowy dodaje, że ugruntowane i jednolite jest jedynie stanowisko, że uiszczenie opłaty przelewem za pośrednictwem banku ma skutek od dnia dokonania przelewu w banku.
Niezbędna ostrożność
– Dlatego w naszej kancelarii posługujemy się wyłącznie przelewami bankowymi, i jesteśmy spokojni od momentu, w którym zlecenie zostanie zarejestrowane w naszym banku – mówi adwokat Andrzej Michałowski.