Ekwiwalent dla urzędnika za korzystanie z prywatnego telefonu i komputera

Rekompensata za wykorzystanie sprzętu pracownika powinna być ustalona w kwotach realnych, uwzględniających nakład pracy i aktualne koszty.

Publikacja: 27.04.2020 17:00

Ekwiwalent dla urzędnika za korzystanie z prywatnego telefonu i komputera

Foto: Adobe Stock

- Pracownicy zgodzili się na używanie prywatnych komputerów i telefonów komórkowych podczas pracy zdalnej. Czy należy im się z tego tytułu jakaś gratyfikacja?

Jeżeli pracownik zgadza się na używanie prywatnego sprzętu w pracy zdalnej, to pracodawca musi mu wypłacić z tego tytułu ekwiwalent. Urząd nie może zlecić pracownikowi wykonywania określonej pracy bez zapewnienia mu niezbędnych do tego narzędzi. Nie można nakazać urzędnikowi użytkowania jego prywatnego sprzętu komputerowego czy telefonu. Powstaje jednak pytanie, jak ustalić ten ekwiwalent? Na ten temat wypowiedział się Sąd Apelacyjny w Gdańsku w wyroku z 28 lipca 2015 r. (sygn. akt III AUa 280/15). Wskazał on, że przepisy prawa nie zakreślają wprawdzie kwotowych granic ekwiwalentu, jednak orzecznictwo sądowe, w tym orzecznictwo administracyjne, wypracowało kryteria określenia jego wielkości. Przede wszystkim powinien on być ustalony w kwotach realnych, uwzględniających nakład pracy i aktualne koszty. I tak, znaczenie ma rodzaj, wartość, częstotliwość wykorzystywania sprzętu pracownika na potrzeby pracodawcy, stopień zużycia sprzętu. Kwotę wypłaty ustala się jako odpowiadającą wartości użyczenia rzeczy z punktu widzenia racjonalnie działającego pracodawcy.

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Samorząd
Krzyże znikną z warszawskich urzędów. Trzaskowski podpisał zarządzenie
Prawo pracy
Od piątku zmiana przepisów. Pracujesz na komputerze? Oto, co powinieneś dostać
Praca, Emerytury i renty
Babciowe przyjęte przez Sejm. Komu przysługuje?
Spadki i darowizny
Ten testament wywołuje najwięcej sporów. Sąd Najwyższy wydał ważny wyrok
Sądy i trybunały
Sędzia WSA ujawnia, jaki tak naprawdę dostęp do tajnych danych miał Szmydt