Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 461

O najnowszych wydarzeniach na Ukrainie będziemy informować od rana.

Do umieszczonych już na liście naczelnego dowódcy  Sił Zbrojnych Walerija Załużnego i dowódcy Wojsk Lądowych Ukrainy Ołeksandra  Syrskiego dołączył dowódca Połączonych Sił Zbrojnych Ukrainy generał broni Siergiej Najew.

Szef Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej ONZ Rafael Grossi poprosił Ukrainę i Rosję o przestrzeganie pięciu podstawowych zasad ochrony elektrowni jądrowej Zaporoże na Ukrainie, sugerując, że nie uzyskał jeszcze ich zgody w sprawie ochrony obiektu.

Powiedział, że sytuacja bezpieczeństwa jądrowego i ochrony w elektrowni Zaporoże „nadal jest niezwykle delikatna i niebezpieczna”.

Wśród wspomnianych zasad jest spowodowanie, aby elektrownia nie była wykorzystywana jako baza dla ciężkiej broni, takiej jak wiele wyrzutni rakiet, systemów artyleryjskich oraz amunicji i czołgów, ani dla personelu wojskowego, który mógłby zostać użyty do ataku z elektrowni.

Prezydent Ukrainy odniósł się do ostatnich ataków na swój kraj, dziękując siłom obrony powietrznej za odparcie kolejnego nocnego nalotu rosyjskich dronów i składając kondolencje ofiarom ataków.

Prezydent nie wspomniał o ataku dronów na Moskwę. Wcześniej zaprzeczył, by Kijów był bezpośrednio zaangażowany w atak, nazwany przez Putina  „atakiem terrorystycznym”.

Moskwa ogłosiła dziś rano zmasowany atak dronów, które uderzyły w wieżowce w stolicy Federacji Rosyjskiej.

Rosyjskie media podały, że w ataku brały udział 32 drony, z których 19 rzekomo zostało zestrzelonych. W tym samym czasie do rosyjskiego Ministerstwa Obrony zgłoszono tylko osiem dronów.

Przedstawiciel sekretarza generalnego ONZ Stefan Dujarric powiedział, że ONZ potępia wszelkie ataki na obiekty cywilne,  ale nie można porównywać ataku dronów na Moskwę z ciągłym ostrzałem Ukrainy.

W zrównanym z ziemią mieście pozostają nieliczni cywile.

- To jest ta kategoria ludzi, którzy nie chcą się ewakuować. Stosujemy wobec nich nich perswazję, wyjaśnienia. Ale to nie zawsze działa - mówił szef Donieckiej Obwodowej Administracji Wojskowej Pawło Kyryłenko. - Dlatego zastosujemy metody przewidziane prawem, aby uratować im życie i zapewnić im bezpieczeństwo aż do wyzwolenia regionu.

Sąd na Ukrainie skazał na 9 lat więzienia 23-letniego mieszkańca Kazachstanu zwerbowanego do wojny na Ukrainie z rosyjskiego więzienia

Szyngis Sejpijew był sądzony na podstawie artykułu o najemnictwie. Pochodzi z wioski Akkuduk w obwodzie pietropawskim w Kazachstanie. W 2020 roku został skazany w Rosji na 10 lat więzienia. Służba Bezpieczeństwa Ukrainy twierdzi, że był sądzony na podstawie artykułu o gwałcie, a sam Seipijew twierdzi, że trafił do więzienia z powodu pijackiej bójki, w której zginął jego przyjaciel.

Według danych Służby Bezpieczeństwa Ukrainy wyrok w więzieniu w Tiumeniu odbywał do października 2022 r., po czym został zwerbowany przez Grupę Wagnera. Seipijew był szkolony w tzw. ŁRL do grudnia, po czym został wysłany do walki pod Bachmutem. Został schwytany tydzień później.

Kazach przyznał się do winy, dlatego został skazany na dziewięć lat więzienia zamiast maksymalnych dziesięciu lat przewidzianych w artykule o najemnictwie.

- Wróg od dawna nie używa pocisków morskich, dlatego może przygotować połączony atak przy użyciu dronów Kalibr i kamikadze. Łączna salwa ze statków może liczyć 16 pocisków – powiedziała Natalia Humeniuk, rzeczniczka zgrupowania armii ukraińskiej "Południe".

W sieci pojawiło się nagranie, na którym widać drona lecącego nad zachodnimi przedmieściami Moskwy.

Wołodymyr Zełenski zaprzeczył jakiemukolwiek zaangażowaniu swojego kraju, chociaż doradca ukraińskiego przywódcy powiedział, że „z przyjemnością obserwowali” ataki.

W pobliżu ambasady Rosji, znajdującej się na ulicy Bohaterów Ukrainy, odbyła się jedna z serii akcji w ramach kampanii rosyjskich emigrantów politycznych „Zwróćmy dzieci na Ukrainę”.

Bułgarskie sądy uznały jego obawy za nieistotne.

Sekretarz stanu USA Antony Blinken powiedział, że „nadszedł czas”, aby Szwecja przystąpiła do NATO.

Ukraina zgodzi się na tranzyt rosyjskiego amoniaku przez swoje terytorium, jeśli otrzyma gwarancje Moskwy i ONZ na bezpieczny eksport zboża przez Morze Czarne - cytuje Reuters ukraińskiego urzędnika.

Eksplozje, o których mówią świadkowie, miały miejsce w fabryce Awtokolorłyt, gdzie Rosjanie zrobili bazę.

James Cleverly odpowiedział  na pytanie, czy Ukraina ma prawo atakować rosyjskie terytorium.

- Oczywiście ma do tego prawo do obrony w swoich granicach, ale ma też prawo do użycia siły poza swoimi granicami – powiedział brytyjski minister na konferencji prasowej w Estonii.

Rosyjskie media donoszą, że ambasador Moskwy przy ONZ Wasilij Nebenzia spotkał się z Rafaelem Grossim, szefem Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA).

Agencja informacyjna TASS nie podała szczegółów rozmowy.

Grossi już wcześniej wyrażał zaniepokojenie stanem bezpieczeństwa w okupowanej przez Rosję elektrowni jądrowej Zaporoże na południowo-wschodniej Ukrainie.

Członek zainstalowanych przez Rosję władz miasta, Władimir Rogow, poinformował o kilku eksplozjach w okupowanym mieście, w tym jednej "bardzo potężnej".

Według wstępnych informacji to efekt uderzenia rakietowego ukraińskich sił zbrojnych.

Największa brytyjska firma zbrojeniowa BAE Systems otworzy biuro na Ukrainie - poinformował Wołodymyr Zełenski.

Prezydent Ukrainy poinformował na Telegramie, że odbył dziś wirtualne spotkanie z przedstawicielami firmy, rozmawiano m.in. o lokalizacji produkcji na Ukrainie. Firma zdecydowała się otworzyć tam biuro.

We wtorek w rozmowie telefonicznej z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim kanclerz Niemiec Olaf Scholz potępił ostatnie rosyjskie naloty na cele cywilne na Ukrainie - poinformowało biuro kanclerskie.

Scholz potwierdził „niezachwianą solidarność Niemiec z Ukrainą w obliczu agresji Federacji Rosyjskiej” - czytamy w oświadczeniu.

Co najmniej jedna osoba zginęła w Kijowie po tym, jak ukraińska obrona powietrzna zestrzeliła drony na początku wtorku w 17. ataku powietrznym przeprowadzonym przez siły rosyjskie na stolicę tylko w tym miesiącu.

Szczyt BRICS odbędzie się bez prezydenta Rosji, któremu najwyraźniej nie przysługuje immunitet.

Biały Dom powtórzył, że nie wspiera ataków skierowanych na Rosję i koncentruje się na pomocy Ukrainie w odzyskaniu jej terytorium.

Szef NATO Jens Stoltenberg powiedział we wtorek, że kraje zachodnie niestrudzenie udzielają pomocy Ukrainie.

- Wszyscy są wyczuleni na oznaki zmęczenia w naszych demokracjach, w krajach NATO i u partnerów, jeśli chodzi o naszą zdolność do udzielania wsparcia. Jak dotąd tego nie widzieliśmy – powiedział Stoltenberg.

Szef NATO dodał, że pomimo „różnych głosów” i opinii w kwestii poparcia dla Ukrainy, pozostaje przede wszystkim „polityczna wola stania po jej stronie”.

Rosyjskie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Komitet Śledczy Federacji Rosyjskiej umieściły na liście poszukiwanych Walerija Załużnego, naczelnego dowódcę Sił Zbrojnych Ukrainy i dowódcę Wojsk Lądowych Ukrainy Ołeksandra Syrskiego

- Siły Zbrojne Rosji uderzają wyłącznie za pomocą precyzyjnej broni dalekiego zasięgu i tylko w obiekty infrastruktury wojskowej - twierdzi Putin, cytowany przez propagandowa agencję TASS

Była pracownicą Fundacji Ocalić Ukrainę, organizacji pomagającej w sprowadzaniu na Ukrainę dzieci z terenów okupowanych przez Rosję.

Nazwisko kobiety nie zostało ujawnione.

Rosjanie zapewniają, że służą tylko do monitorowania pogody.

Szef rosyjskiej dyplomacji uznaje, że zawsze lepiej wiedzieć, "kto knuje za twoimi plecami".

Kilka dni temu Sołowjow sugerował, że Rosja powinna przeprowadzić atak z użyciem torped atomowych Posejdon na Anglię, aby udowodnić Zachodowi, że Moskwa jest gotowa sięgnąć po broń atomową.

Gen. Igor Konaszenkow, rzecznik resortu obrony Rosji oświadczył, że Siły Zbrojne Federacji Rosyjskiej "przeprowadziły uderzenia z użyciem broni precyzyjnej dalekiego zasięgu powietrze-ziemia wymierzone w ośrodki decyzyjne, w których, pod nadzorem zachodnich specjalistów z agencji wywiadu, planowane były akty terroru na terytorium Rosji".

Okoliczności śmierci mieszkanki rejonu hołosijiwskiego w Kijowie potwierdził mer tego miasta, Witalij Kliczko. "Wzywam mieszkańców Kijowa, aby nie zaniedbywali swojego bezpieczeństwa i nie ignorowali alarmów" - oświadczył Kliczko. "Nie wychodźcie na balkony i ulice, aby obserwować pracę obrony powietrznej. W nocy kobieta zginęła, w swoim mieszkaniu w rejonie hołosijiwskim, ponieważ wyszła na balkon obserwować jak strącane są drony" - dodał.

Od października ponad 1,5 mln mieszkańców nielegalnie anektowanych przez Rosję jesienią 2022 roku okupowanych części obwodów zaporoskiego, chersońskiego, donieckiego i ługańskiego otrzymało rosyjskie paszporty - twierdzi premier Rosji, Michaił Miszustin.

Założyciel Grupy Wagnera oskarżył resort obrony Rosji o to, że ten "nie robi absolutnie niczego", by nadążyć za rozwojem technologii dronów.

Rosyjskie żądania, wypełnienie których miałoby zagwarantować zakończenie wojny na Ukrainie, powinny być ignorowane - uważa Garri Kasparow, był arcymistrz szachowy, a obecnie czołowy rosyjski opozycjonista. - Ignorujcie. Nie ma sensu rozmawiać o oświadczeniach rosyjskiego MSZ. Ta wojna nie jest tylko o integralność terytorialną Ukrainy, to globalna wojna między wolnością a tyranią i nie może być w niej żadnych kompromisów. Negocjacje z reżimem Putina mogą być prowadzone tylko w warunkach kapitulacji (Rosji), jak w przypadku nazistowskich Niemiec - stwierdził Kasparow w rozmowie z agencją Ukrinform.

Komitet Śledczy Federacji Rosyjskiej wszczął w sprawie ataku śledztwo kryminalne na podstawie artykułu 205 Kodeksu karnego Federacji Rosyjskiej, który mówi o dopuszczeniu się aktu terroru.

Ministerstwo Obrony Rosji podało, że załogi ciężkich miotaczy ognia (TOS-1A Sołncepiok) uderzyły pociskami termobarycznymi w miejsce koncentracji siły żywej wojsk ukraińskich w rejonie leśnym w pobliżu miejscowości Serebrianka w obwodzie donieckim.

- Nie komentujemy tego, co się dzieje na rosyjskim niebie. Może ktoś się uspokoi, może ktoś się zirytuje. Ale co mogą nam jeszcze zrobić? Wygląda na to, że próbowali już wszystkiego i w efekcie znajdujący się w agonii reżim kremlowski nie wie już jak reagować - stwierdził rzecznik Sił Powietrznych Ukrainy, płk Jurij Ihnat.

- Jest jasne, że mówimy o reakcji reżimu w Kijowie na nasze, bardzo skuteczne uderzenia na jeden z ośrodków decyzyjnych. Uderzenie miało miejsce w niedzielę - powiedział Dmitrij Pieskow, rzecznik Kremla, na konferencji prasowej.

We wtorek do strażników granicznych w Terespolu podjechał samochód osobowy na szwedzkich numerach rejestracyjnych. W pojeździe znajdowało się dwoje obywateli Rosji oraz czwórka dzieci. Podczas kontroli paszportów, auto ruszyło w kierunku białoruskim, taranując szlabany i przejeżdżając przez kolczatki.

Pociski Hellfire mają być uzbrojeniem dla śmigłowców AW149 i śmigłowców uderzeniowych AH-64E Apache Guardian.

Aleksandr Łukaszenko przeniósł do rezerwy dotychczasowego szefa Komitetu Granicy Państwowej (szefa straży granicznej), Andrieja Łappo, którego zastąpił Konstantin Mołostow, kierujący dotychczas pogranicznikami w obwodzie grodzieńskim.

Na niedziałające GPS-y skarżą się moskiewscy taksówkarze.

- Ukraina nie ma bezpośredniego związku z atakiem dronów na Moskwę, ale spodziewamy się, że liczba takich ataków będzie rosła - oświadczył doradca szefa kancelarii prezydenta Ukrainy, Mychajło Podolak, na antenie ukraińskiej telewizji.

Petro Andriuszczenko, doradca ukraińskiego mera okupowanego Mariupola, pisze na swoim kanale w serwisie Telegram, że na granicy między okupowanym obwodem donieckim a Rosją tworzą się wielokilometrowe kolejki ciężarówek wywożących zboże skradzione na Ukrainie.

W pierwszej kolejności do domów mają wrócić mieszkańcy budynku na Lenińskim Prospiekcie.

- Uważam, że prezydent Duda powinien transparentnie powiedzieć nam, co stało się z rakietą, która latała nad połową Polski, spadła i nikt nie wiedział gdzie, i dopiero została przypadkowo znaleziona - powiedział były prezydent Aleksander Kwaśniewski, komentując w Polsat News sprawę tzw. lex Tusk.

Gubernator obwodu charkowskiego, Ołeh Synehubow, poinformował, że w ciągu doby rannych w rosyjskim ostrzale na terytorium obwodu zostało 12 osób, w tym 15-letni chłopiec.

- Największą część powinny stanowić F-16, których jest ponad 5 tysięcy na świecie. Ale Eurofightery i Gripieny też by nam pomogły - mówił minister obrony Ukrainy w rozmowie z niemieckimi i francuskimi dziennikarzami.

SBU informuje, że zatrzymany jest mieszkańcem wyzwolonego przez ukraińską armię miasta Łyman. Mężczyzna miał zostać pozyskać do współpracy przez Rosjan zdalnie. Współpracownik GRU zbierał informację na temat rozmieszczenia i ruchów sił zbrojnych Ukrainy.

Takie informacje podaje Kijowska Miejska Administracja Wojskowa. Z kolei ukraińska policja informuje o śmierci 33-letniej kobiety i 13 osobach rannych.

Rosyjski resort podał, że wszystkie maszyny zostały unieszkodliwione.

Rano doszło do ataku dronów na Moskwę.

Ministerstwo Obrony Wielkiej Brytanii w swoim najnowszym raporcie na temat wojny na Ukrainie podaje, że Sztokholmski Instytut Badań nad Pokojem (SIPRI) szacuje, iż Rosja wydawała na armię w 2022 roku 4,1 proc. PKB czyli 86,4 mld dolarów, po wzroście, rok do roku, o 9,2 proc. Jednak - jak zaznacza resort obrony Wielkiej Brytanii - dokładne wydatki Rosji na obronność nie są znane, ze względu na to, że część budżetu Rosji jest niejawna.

29 maja granicę Ukrainy z Polską przekroczyło 24,4 tys. osób wjeżdżających do Polski. Na Ukrainę wyjechało tego dnia z Polski 25,3 tys. osób, a od 24 lutego 2022 r. - 10,438 mln osób.

Powołując się na służby medyczne mer Moskwy Siergiej Sobianin podał, że żaden mieszkaniec budynków uszkodzonych przez drony nie odniósł poważnych obrażeń, ale dwie osoby zgłosiły się po pomoc medyczną. "Nikt nie wymagał hospitalizacji, niezbędnej pomocy udzielono na miejscu" - czytamy.

Prokuratura Generalna Ukrainy podała, że od początku inwazji w wyniku zbrojnej agresji wojsk rosyjskich na Ukrainie zginęło 483 dzieci, a 989 zostało rannych.

"Od godziny 08:00 czasu moskiewskiego lotniska w Moskwie i obwodzie moskiewskim działają normalnie" - podała rosyjska Federalna Agencja Transportu Lotniczego (Rosawiacja).

Dowództwo Sił Powietrznych Ukrainy informuje, że w kierunku celów na Ukrainie wysłano 31 takich dronów.

Informacje takie przekazuje gubernator obwodu donieckiego, Pawło Kyryłenko.

Od 24 lutego 2022 roku Rosja miała stracić na Ukrainie ok. 207 440 żołnierzy, 3 802 czołgi, 7 469 pojazdy opancerzone, 3 445 zestawy artyleryjskie, 575 wyrzutni rakiet, 332 zestawy przeciwlotnicze, 313 samoloty, 298 śmigłowców, 3 092 bezzałogowych statków powietrznych, 1 107 pocisków manewrujących, 18 jednostek nawodnych, 6 219 pojazdów (w tym cystern), 454 jednostki sprzętu specjalnego.

Andriej Worobiow poinformował na swoim kanale w serwisie Telegram, że kilka dronów zostało zestrzelonych na podejściu do Moskwy. Z wpisu Worobiowa wynika, że w obwodzie słychać było nad ranem eksplozje, co miało być następstwem aktywności obrony przeciwlotniczej.

W wyniku ataku uszkodzonych zostało kilka budynków. Z dwóch ewakuowano mieszkańców.

Osoby te mają zakaz wjazdu do strefy Schengen a ich pobyt na terytorium Polski jest niepożądany.

Republika ma od dawna kontakty wojskowe z Rosją. Od sześciu lat stacjonują tam najemnicy z Grupy Wagnera, nie mniej niż 1,5 tys. ludzi, którzy obiecali zwalczać zbrojne ugrupowania islamistów operujące na północy. W zamian rząd przekazał najemnikom kontrolę nad kopalnią złota w Ndasima w centralnej części kraju.

Wołodymyr Zełenski mówił w wywiadzie, że południowokoreańskie systemy wczesnego ostrzegania pomogą obronić Ukrainę przed rosyjskimi atakami z powietrza.

Ukraiński Sztab Generalny w swoim najnowszym raporcie na temat sytuacji na Ukrainę podał, że w nocy z 28 na 29 maja Rosjanie wysłali przeciwko celom na Ukrainie 40 pocisków manewrujących Ch-101/Ch-555 (36 zostało strąconych) i 38 dronów-kamikadze Shahed-136/131 (30 zostało strąconych). Około południa w kierunku Kijowa wystrzelono 11 pocisków, w tym pociski balistyczne Iskander - wszystkie wystrzelone pociski zostały zniszczone przez obronę powietrzną.

Zuzana Čaputová, prezydent Słowacji, otwierając międzynarodową konferencję Globsec w Bratysławie przekonywała, że sankcje przeciw Rosji działają, a Moskwa ma mniej zasobów na zakup nowej broni. - Zachodnia solidarność z Ukrainą przyczynia się do naszego własnego bezpieczeństwa - mówiła. - Nasza jedność jest testowana. Ci, którzy twierdzą, że nasze środki nie działają, że powinniśmy skupić się na własnych interesach, są w błędzie - dodała.

Do intensywnych ataków powietrznych na Ukrainę dochodzi w czasie, gdy ukraińska armia przygotowuje się do kontrofensywy, w której wykorzystać ma broń dostarczoną jej przez zachód, w tym czołgi podstawowe - leopardy i challengery.

W swoim wieczornym wystąpieniu prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski mówił o intensywnych atakach powietrznych na Ukrainę w ciągu ostatniej doby. - Shahedy, pociski manewrujące, rakiety balistyczne. Bomby kierowane. Dzięki naszej obronie powietrznej, wszystkim obrońcom nieba, uratowaliśmy dziś co najmniej setki żyć. Tylko w jeden dzień. Większość Shahedów i pocisków zostało zestrzelonych - podkreślił Zełenski. - Ale z każdym takim terrorystycznym atakiem cały świat dochodzi do oczywistego wniosku: Rosja podąża ścieżką zła do końca, którym jest jej porażka, ponieważ zło nie może mieć innego końca, niż porażka. Świat musi zobaczyć, że terror przegrywa - oświadczył ukraiński prezydent.

Iryna Wereszczuk, wicepremier Ukrainy, zaapelowała do mieszkańców okupowanych części Ukrainy, aby nie pozwolili wciągnąć się współpracę z Rosjanami przy przygotowaniach do wyborów lokalnych, które Rosjanie chcą zorganizować na nielegalnie anektowanych częściach Ukrainy. "Mówią, że okupanci zamierzają zorganizować jakiś rodzaj 'wyborów' we wrześniu na tymczasowo okupowanych ziemiach. Chcę jeszcze raz ostrzec obywateli tymczasowo okupowanych ziem: bądźcie ostrożni i odpowiedzialni. Nie pozwólcie się wciągnąć we współpracę z wrogiem" - napisała Wereszczuk na swoim kanale w serwisie Telegram. Wicepremier ostrzegła, że kolaboranci będą mieć później "wielkie problemy".

Z wizytą w Estonii przebywać będzie szef MSZ Wielkiej Brytanii, James Cleverley, który spotka się na pokładzie okrętu desantowego HMS Albion z szefem MSZ Estonii, Margusem Tsakhną. Cleverley zostanie też przyjęty przez premier Estonii, Kaję Kallas.

W nocy z 29 na 30 maja Rosjanie zaatakowali Kijów przy użyciu dronów-kamikadze. Drony zestrzeliwane były w różnych częściach miasta, na obu brzegach ukraińskiej stolicy - poinformowała Kijowska Miejska Administracja Wojskowa i mer Kijowa, Witalij Kliczko. Eksplozje rozlegały się w rejonach podilskim, hołosijiwskim, światoszyńskim, dnieprowskim, darnickim i peczerskim. W wyniku ataku zginęła jedna osoba - jej śmierć była skutkiem spadnięcia szczątków zestrzelonego drona na jeden z budynków mieszkalnych. Z budynku, który stanął w płomieniach po tym, jak spadły na niego szczątki drona, ewakuowano 20 mieszkańców. W rejonie hołosijiwskim cztery osoby zostały ranne i musiały być hospitalizowane. W rejonie podilskim zapalił się budynek mieszkalny.