Wojciech O. (pseud. Jaszczur) oraz Marcin O. (pseud. Ludwiczek) zostali zatrzymani 4 czerwca w Dziekanowie Leśnym pod Warszawą, o czym jako pierwsza informowała „Rzeczpospolita".
Prokuratura bada około 1,5 tys. zdarzeń z lat 2015–2025
Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga poinformowała wówczas, że śledztwo dotyczy wielu poważnych przestępstw. W komunikacie podano, iż „podejrzani przez kilka lat prowadzili w Internecie audycje i organizowali wydarzenia, podczas których: grozili przemocą z powodów politycznych, pochwalali i zachęcali do stosowania przemocy, znieważali osoby ze względu na narodowość i wiarę, wychwalali wojnę Rosji przeciwko Ukrainie, pochwalali zabójstwo prezydenta Gabriela Narutowicza”.
Wyjaśniono też, że „śledztwo ma charakter zbiorczy: połączono w nim kilkanaście postępowań z całej Polski. Prokuratura bada około 1,5 tys. zdarzeń z lat 2015–2025. Zabezpieczono ponad 1,7 tys. nagrań wideo o łącznym czasie przekraczającym 3 tys. godzin. Do ich analizy używane są nowoczesne narzędzia oparte na sztucznej inteligencji”. Badane jest również finansowanie działalności ruchu Rodacy Kamraci.
Wiele spraw prokuratura podjęła z zawiadomienia fundacji Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych, który od lat bada działalność Wojciecha O. i Marcina O. W środę OMZRiK poinformował w mediach społecznościowych, iż Sąd Okręgowy dla Warszawy Pragi zdecydował o areszcie dla liderów Kamractwa. „Dzisiaj sąd rozpatrywał zażalenie obrońców zatrzymanych na zastosowanie aresztu. Odrzucił je w całości. Jedyna zmiana polega na tym, że sąd dopatrzył się błędnego policzenia okresu 60 dni, które mieli zatrzymani spędzić w areszcie. Kończy się on 3, a nie 8 sierpnia, jak określono w decyzji pierwszej instancji” - czytamy we wpisie.
Czytaj więcej
Prokuratura, która dotąd analizowała czyny znanych streamerów Wojciecha O. i Marcina O. osobno, t...