Poważne zarzuty dla „Jaszczura” i jego kompana. Czy to koniec Rodaków Kamratów?

Prokuratura, która dotąd analizowała czyny znanych streamerów Wojciecha O. i Marcina O. osobno, tym razem chce potraktować je łącznie. Może oznaczać to surowy wyrok i koniec budowanego przez nich ruchu Rodacy Kamraci.

Publikacja: 04.06.2025 17:38

Liderzy ruchu Rodacy Kamraci, Wojciech O., pseudonim „Jaszczur”, i Marcin O., pseudonim „Ludwiczek”

Liderzy ruchu Rodacy Kamraci, Wojciech O., pseudonim „Jaszczur”, i Marcin O., pseudonim „Ludwiczek”

Foto: Mirosław Stelmach

142 – o tyle czynów łącznie oskarżeni są liderzy Rodaków Kamratów Wojciech O., pseudonim „Jaszczur”, i Marcin O., z czego pierwszy z nich miał ich popełnić 78, a drugi – 64. W środę rano, o czym jako pierwsza poinformowała „Rzeczpospolita”, zatrzymała ich policja. To nie pierwsze ich kłopoty prawne, jednak tym razem materiał dowodowy jest tak kompleksowy, że sprawia to wrażenie końca kariery internetowej i politycznej dwóch najbardziej kontrowersyjnych postaci z obrzeży polityki.

O działalności Wojciecha O. i Marcina O. opinia publiczna szerzej usłyszała w 2021 roku

Z tej dwójki za bardziej charakterystyczną i charyzmatyczną postać uchodzi Wojciech O., były aktor zawodowy, znany m.in. z desek Teatru Narodowego, a nawet epizodycznej roli w „Quo Vadis” Jerzego Kawalerowicza. O wiele większą karierę zrobił jednak jako youtuber. Zaczął ją około 2016 roku, a jego symbolem rozpoznawczym jest występowanie w mundurze stylizowanym na przedwojenny, z którym nie rozstaje się nawet prywatnie.

Czytaj więcej

Rasiści idą na Kraków. Chcą zorganizować wiec jak w Kaliszu

Obecnie współdziała z byłym współpracownikiem Janusza Korwin-Mikkego Marcinem O., a opinia publiczna szerzej usłyszała o nich w 2021 roku. Współorganizowali wówczas wiec w Święto Niepodległości w Kaliszu. Zebrani wznosili antysemickie hasła, a organizatorzy spalili kopię średniowiecznego przywileju tolerancyjnego dla Żydów. Obaj zyskali sławę, ale też zaliczyli pierwszą odsiadkę, trafiając na kilka tygodni do aresztu.

Po raz kolejny Wojciech O. trafił do aresztu po manifestacji w Bydgoszczy w styczniu 2022 roku, podczas której nawoływał do przemocy wobec posłów. – Chcę ich zabić! – krzyczał o politykach pracujących nad ustawą antycovidową. Wyszedł w maju, a za kraty wrócił w listopadzie 2022 roku. Tym razem aby odbyć karę pół roku więzienia za… nawoływanie do zabójstwa Bila Gatesa.

Prokuratura bada około 1,5 tys. zdarzeń z lat 2015–2025. Zabezpieczono ponad 1,7 tys. nagrań wideo o łącznym czasie przekraczającym 3 tys. godzin.

Odtąd Wojciech O. i Marcin O. regularnie są skazywani za m.in. mowę nienawiści, najczęściej na kary ograniczenia wolności. Ostatni wyrok Wojciech O. usłyszał w maju w toruńskim sądzie, który skazał go na dwa lata prac społecznych za nawoływanie do nienawiści wobec Ukraińców i Żydów. Miał nazwać ich „wrogami Polski, którzy powinni ponieść śmierć”.

Sprawa „Jaszczura” i „Ludwiczka”. Śledztwo jest rozwojowe

Jednak nawet na tle tak licznych kłopotów z prawem akt oskarżenia, który przygotowała Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga, może robić wrażenie. „Śledztwo ma charakter zbiorczy: połączono w nim kilkanaście postępowań z całej Polski. Prokuratura bada około 1,5 tys. zdarzeń z lat 2015–2025. Zabezpieczono ponad 1,7 tys. nagrań wideo o łącznym czasie przekraczającym 3 tys. godzin. Do ich analizy używane są nowoczesne narzędzia oparte na sztucznej inteligencji” – głosi komunikat prokuratury.

Badane jest również finansowanie działalności ruchu Rodacy Kamraci. Podejrzani prowadzili codzienne audycje internetowe, z których czerpali dochody z darowizn oraz reklam.

fragment komunikatu prokuratury

Jak wylicza, oskarżeni mieli grozić przemocą z powodów politycznych, pochwalać i zachęcali do stosowania przemocy, znieważać ze względu na narodowość i wiarę, wychwalać wojnę Rosji przeciw Ukrainie oraz pochwalać zabójstwo przedwojennego prezydenta Gabriela Narutowicza.

Wiele spraw prokuratura podjęła z zawiadomienia fundacji Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych, który od lat bada działalność Wojciecha O. i Marcina O. – Dotąd każda ze spraw była traktowania oddzielnie, co utrudniało dostrzeżenie przez sądy i prokuraturę całokształtu szkodliwej działalności Wojciecha O. i Marcina O. To tłumaczy, dlaczego zapadały dość łagodne wyroki. Połączenie spraw w jedną pozwala liczyć na to, że w końcu zapadnie dotkliwszy i bardziej sprawiedliwy wyrok – mówi prezes OMZRiK Konrad Dulkowski.

Lider Ruchu Rodacy Kamraci Wojciech O.

Lider Ruchu Rodacy Kamraci Wojciech O.

Foto: PAP/Tomasz Waszczuk

Długoletnie więzienie mogłoby spowodować perturbacje wewnątrz Rodaków Kamratów

Dotkliwe skazanie miałoby jednak konsekwencje nie tylko dla oskarżonych, ale też budowanego przez nich ruchu Rodacy Kamraci. Wojciech O. i Marcin O. rozwinęli go dzięki regularnym transmisjom w intrenecie, podczas których komentowali bieżące wydarzenia i łączyli się ze zwolennikami, formułując skrajne tezy i używając wulgaryzmów. Przykłady? Po pierwszej turze wyborów prezydenckich Olszański namawiał do poparcia Karola Nawrockiego. – Koniec grzeczności, teraz jest wojna, teraz wyciągamy długie noże. Za Karolaaaa!!! – krzyczał, wymachując bagnetem. – Rżnąć, k...a, wrogów ojczyzny. To jest ten moment. Potem się będziemy dzielić łupami – dodawał.

Rzecznik prasowy PO Warszawa-Praga prok. Karolina Staros podczas briefingu prasowego przed siedzibą

Rzecznik prasowy PO Warszawa-Praga prok. Karolina Staros podczas briefingu prasowego przed siedzibą Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga. Briefing dotyczył zatrzymania trzech mężczyzn: liderów ruchu Rodacy Kamraci Wojciecha O. ps. „Jaszczur” i Marcina O. ps. „Ludwiczek” oraz związanego z ruchem Polskie Żółte Kamizelki Mirosława R.

Foto: PAP/Paweł Supernak

– Ostatnie audycje miały rekordową oglądalność 50 tys. osób, co pokazuje liczebność tego ruchu. Warto dodać, że raczej nie da się na nie natrafić przypadkowo, bo nie są transmitowane w serwisie YouTube, lecz niszowych serwisach – mówi Konrad Dulkowski.

Czytaj więcej

Patostreamer Wojciech O. znowu straszy swoich oponentów

Jego zdaniem Rodacy Kamraci są wprost proputinowscy i prołukaszenkowscy. Głoszą też hasła anytimigranckie, antyszczepionkowe, antyamerykańskie i wymierzone w społeczność LGBT, więc często byli obiektem zainteresowania polskich służb. Kontakty z „kamractwem” miał utrzymywać m.in. sprawca zabójstwa dwóch policjantów w 2023 roku we Wrocławiu czy osoby podejrzewane przez ABW o przygotowanie w 2024 roku zamachu stanu w Polsce.

142 – o tyle czynów łącznie oskarżeni są liderzy Rodaków Kamratów Wojciech O., pseudonim „Jaszczur”, i Marcin O., z czego pierwszy z nich miał ich popełnić 78, a drugi – 64. W środę rano, o czym jako pierwsza poinformowała „Rzeczpospolita”, zatrzymała ich policja. To nie pierwsze ich kłopoty prawne, jednak tym razem materiał dowodowy jest tak kompleksowy, że sprawia to wrażenie końca kariery internetowej i politycznej dwóch najbardziej kontrowersyjnych postaci z obrzeży polityki.

Pozostało jeszcze 92% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Społeczeństwo
Państwo w państwie. Za ukryty dyktafon grożą jej zarzuty
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Społeczeństwo
Plac Centralny otwarty. Sukces ogłoszono w otoczeniu koparek, robotników i policji
Społeczeństwo
Warszawa: Znany wieżowiec do rozbiórki. Co go zastąpi?
Społeczeństwo
Boją się migrantów, pracy zdalnej i seksu. Naukowcy zbadali pokolenie Z
Społeczeństwo
Zaginęła piętnastolatka. Policja prosi o pomoc w poszukiwaniach