Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 429

Kolejne doniesienia z Ukrainy będziemy podawali od rana.

Stojący na czele Dowództwa Europejskiego Stanów Zjednoczonych (EUCOM) gen. Christopher Cavoli odniósł się do strat rosyjskich sił zbrojnych w wojnie na Ukrainie.

Wołodymyr Zełenski przypomniał w wieczornym wystąpieniu, że w piątek rozmawiał telefonicznie z przewodniczącym Rady Europejskiej Charlesem Michelem. Jednym z tematów był zakaz importu ukraińskich produktów rolnych, wprowadzonych przez należących do UE sąsiadów Ukrainy. Ukraiński prezydent nazwał ten zakaz "destrukcyjnym".

76 proc. młodych ludzi, przebywających za granicą z powodu wojny, chce wrócić na Ukrainę - przekazał Iwan Werbycki, przedstawiciel pozarządowej organizacji Analytical Center CEDOS, prezentując wyniki badania "Wpływ wojny na młodzież na Ukrainie". Kolejnych 11 proc. chciałoby się pozostać w tym kraju, w którym aktualnie przebywają, 3 proc. wolałoby przeprowadzić się gdzie indziej, a 8 proc. nie ma zdania. Badanie przeprowadzono na próbie 405 respondentów w wieku 14-34 lata w dniach 28 grudnia 2022 roku - 6 stycznia 2022 roku. Badani to osoby, które wyjechały za granicę po 24 lutego ub.r.

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przekazał, że podczas niedawnej rozmowy z prezydentem Chin Xi Jinpingiem nie było mowy o przyszłym spotkaniu obu polityków. Chiński przywódca niedawno składał wizytę w Moskwie.

W nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski odniósł się do dzisiejszego ataku rakietowego wojsk rosyjskich. Zaznaczył, że w Humaniu zginęły co najmniej 23 osoby, w tym 4 dzieci.

- Dziś naszym Siłom Powietrznym udało się zestrzelić większość rosyjskich pocisków rakietowych - 21 z 23 - powiedział Zełenski dodając, że gdyby nie to, liczba ofiar byłaby znacznie większa. - To po raz kolejny dowodzi, że można powstrzymać terror i ratować ludzi tylko za pomocą broni - mówił, podkreślając konieczność dostaw broni na Ukrainę. W tym kontekście wymienił m.in. środki obrony przeciwlotniczej, nowoczesne samoloty oraz artylerię.

Litewski rząd będzie lobbował za transferem broni i nowoczesnych myśliwców na Ukrainę - zapowiedział podczas konferencji prasowej w Odessie Gabrielius Landsbergis, minister spraw zagranicznych Litwy. - Będziemy lobbować i wspierać transfer większej ilości broni i amunicji. Obejmuje to również samoloty F-16. Ponieważ wasza walka jest naszą walką, wasza wolność jest naszą wolnością – mówił pod adresem Ukraińców szef litewskiej dyplomacji. Podkreślił też, że Litwa wspiera Ukrainę na drodze do NATO.

Władimir Putin podpisał zmianę przepisów.

Wojska rosyjskie wciąż koncentrują się na ofensywie w obwodzie donieckim, na kierunkach Łymanu, Bachmutu, Awdijiwki i Marjinki - podał Sztab Generalny Ukrainy. Według tego źródła, w piątek na tych odcinkach frontu Rosjanie przeprowadzili ponad 40 ataków, a najcięższe walki toczyły się o Bachmut i Marjinkę.

Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan podczas czwartkowej rozmowy telefonicznej ze Władimirem Putinem wezwał swojego rozmówcę do przedłużenia "umowy zbożowej". Pisze o tym w piątek dziennik "Sabah". Już wcześniej biuro prasowe Erdogana poinformowało, że w trakcie rozmowy omówiona została także sytuacja na Ukrainie.

- Podczas rozmów prezydent Erdogan podkreślił konieczność przedłużenia funkcjonowania "korytarza zbożowego", na co Putin odpowiedział "przywiązujemy wagę do propozycji Turcji" – pisze gazeta.

W piątek wojska rosyjskie przeprowadziły kolejny zmasowany atak rakietowy na obiekty cywilne i budynki mieszkalne - podał w codziennym komunikacie dotyczącym działań zbrojnych Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy. W tekście podkreślono, że zginęło ponad 20 cywilów. "Rosyjski agresor cynicznie prowadzi taktykę terroru z rażącym naruszeniem międzynarodowego prawa humanitarnego" - czytamy.

Według ukraińskiego dowództwa, 28 kwietnia Rosjanie wystrzelili w sumie 23 pociski manewrujące Ch-101 (X-101) i Ch-55 (X-55). "Ukraińscy obrońcy zniszczyli 21 pocisków manewrujących i 2 bezzałogowe statki powietrzne klasy operacyjno-taktycznej" - podano. Ukraiński sztab przekazał też, że wojska rosyjskie przeprowadziły także 28 ataków z powietrza oraz 11 uderzeń za pomocą wieloprowadnicowych wyrzutni rakiet.

Ukraiński SG ocenia, że ryzyko ataków rakietowych i powietrznych na terenie całej Ukrainy pozostaje wysokie.

"CAESAR-y z Danii są na Ukrainie!" - napisał w mediach społecznościowych szef ukraińskiego resortu obrony Ołeksij Reznikow. "Dania zamierzała wykorzystać te systemy dla swojej armii, ale mądrze i szlachetnie postanowiła przekazać je armii ukraińskiej ze względu na istotne zagrożenie, jakie rosyjska agresja na Ukrainę stanowi dla całej Europy" - dodał.

Reznikow podkreślił, że "duńscy przyjaciele" biorą udział w organizowaniu szkoleń dla ukraińskich żołnierzy. Ukraiński polityk dodał, że dzięki partnerom z Francji i Danii, Ukraina posiada obecnie drugi pod względem wielkości park CAESAR-ów na świecie.

Alarm ogłoszono na terenie sześciu ukraińskich obwodów.

Pierwsze sześć z dziesięciu hiszpańskich czołgów Leopard 2, przeznaczonych dla Ukrainy, dotarło do Polski - podaje serwis theobjective.com. "Minister obrony Margarita Robles potwierdziła, że sześć przekazanych przez Hiszpanię czołgów Leopard 2A4 jest już w Polsce i jest transportowanych na Ukrainę" - czytamy w artykule. Przygotowanie do przekazania czterech kolejnych czołgów Leopard 2 ma potrwać około dwóch miesięcy.

Duński rząd uruchomił nowy program wsparcia dla Ukrainy na rok 2023. Poinformował o tym na konferencji prasowej w Odessie minister spraw zagranicznych Danii Lars Løkke Rasmussen. - Głównym celem programu jest odbudowa Ukrainy. Szczególne miejsce w tym programie zajmie odbudowa Mikołajowa - zapowiedział. Podkreślił, że potępia rosyjskie ataki rakietowe na Mikołajów, które miały miejsce w ostatnim czasie, ale one tylko wzmacniają determinację Danii do pomocy Ukrainie. Wartość programu 1 mld euro.

Moskwa i Ankara osiągnęły porozumienie w sprawie nowego systemu płatności dla rosyjskich turystów, pisze turecki dziennik "Sabah". "Osiągnięto porozumienie w sprawie nowego systemu płatności. Rosyjscy turyści będą mogli korzystać z pieniędzy na swoich kontach za pomocą karty debetowej" - twierdzą autorzy tekstu, zaznaczając, że rozwiązanie ma być wprowadzone "przed sezonem letnim".

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział, że zwrócił się do prezydenta Chin Xi Jinpinga o pomoc w sprowadzeniu do kraju ukraińskich dzieci deportowanych przez Rosję. - Musimy (...) wywrzeć presję na rosyjskiego agresora i terrorystów, którzy porwali tak wiele naszych dzieci - powiedział Zełenski, cytowany przez AFP.

W czwartek Zgromadzenie Parlamentarne Rady Europy przyjęło rezolucję stwierdzającą, że deportacja dzieci z Ukrainy przez Rosjan nosi znamiona ludobójstwa.

Zełenski i Xi w środę po raz pierwszy od rozpoczęcia przez Rosję inwazji na Ukrainę rozmawiali ze sobą przez telefon.

Kreml zgodził się sprzedawać ropę "krajom przyjaznym" z uwzględnieniem pułapu cenowego Zachodu. Oznacza to, że Chiny, Indie i inne spolegliwe wobec reżimu rosyjskiego państwa nie zapłacą więcej niż 60 dolarów za baryłkę rosyjskiego surowca.

W wyniku uderzenia rosyjskiej rakiety w blok mieszkalny w Humaniu zginęły 23 osoby, w tym czworo dzieci - wynika z najnowszych informacji przekazanych przez MSW Ukrainy. 

Przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel poinformował na Twitterze, że w czasie dzisiejszej rozmowy telefonicznej z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenski "omówiono porozumienie w sprawie przedłużenia bezcłowego eksportu z Ukrainy do UE na kolejny rok". "Wsparcie wojskowe, humanitarne i polityczne będzie kontynuowane tak długo, jak będzie to konieczne. Ciągłe rosyjskie ataki na ludność cywilną tylko wzmacniają naszą determinację" - podkreślił.

Na konferencji prasowej w Kijowie prezydent Ukrainy odniósł się do zbliżającego się szczytu NATO w Wilnie. - Omówiliśmy (z prezydentami Czech i Słowacji - red.) przygotowania do wileńskiego szczytu Sojuszu. Oczekujemy ambitnych decyzji, które wzmocnią europejskie bezpieczeństwo. Nadszedł czas, by usunąć wszelką niepewność w Europie co do bezpieczeństwa - powiedział Wołodymyr Zełensky.

Włoski koncern Danieli, europejski lider i jeden z czołowych światowych producentów urządzeń dla metalurgii, zdecydował o zakończeniu swojej działalności w Rosji.

"Odbyłem rozmowę telefoniczną z przewodniczącym Rady Europejskiej Charlesem Michelem" - przekazał w mediach społecznościowych prezydent Ukrainy.

"Poinformowałem go o tragicznych skutkach kolejnego ataku rakietowego ukraińskie miasta, w którym zginęli cywile, w tym dzieci. Omówiliśmy zakaz importu ukraińskich produktów rolnych przez kilka sąsiednich państw. Wyraziłem głębokie zaniepokojenie takimi decyzjami i podkreśliłem, że te kroki są rażącym naruszeniem układu stowarzyszeniowego i traktatów założycielskich UE. Zaapelowałem o znalezienie rozwiązania tej sytuacji, uwzględniającego prawodawstwo UE, układ stowarzyszeniowy i interesy wszystkich stron" - napisał Zełenski.

W kolejnych regionach Ukrainy, w tym w stolicy i w obwodzie kijowskim, ogłoszono alert powietrzny. Administracja ukraińska potwierdziła kolejny atak rakietowy Rosjan.

Właścicielka moskiewskiej cukierni została ukarana za "dyskredytowanie" rosyjskiej armii. Bo sprzedawała ciasta z przesłaniem wspierającym Ukrainę.

Na terenie dziesięciu wschodnich obwodów Ukrainy ogłoszono alert powietrzny. "Ok. 18.20 (17.20 polskiego czasu) prawdopodobnie przylecą rakiety. Nie ignorujcie tych ostrzeżeń" - napisał na Telegramie Witalij Kim, szef Mikołajowskiej Obwodowej Administracji Wojennej.

Rzecznik Sił Powietrznych Ukrainy płk Jurij Ihnat powiedział na konferencji prasowej, że ataki wojsk rosyjskich na cele na Ukrainie mają miejsce codziennie. - Lotnictwo taktyczne Rosji działa stale na terytoriach regionów frontowych naszego państwa. Zagrożenie utrzymuje się na całym terytorium Ukrainy, ale największe jest na granicy z Rosją - mówił.

Ukraińskie Dowództwo Operacyjne "Północ" podało, że w piątek wojska rosyjskie sześciokrotnie ostrzelały przygraniczne tereny obwodów czernihowskiego i sumskiego. Jak dotąd brak doniesień o ofiarach i zniszczeniach.

W piątek wizytę na Ukrainie składa prezydent Słowacji Zuzana Čaputová, która spotkała się z Wołodymyrem Zełenskim. "Dziękuję za wsparcie naszego narodu, naszej armii, pomoc w odbudowie Ukrainy. Bardzo to doceniamy" - oświadczył prezydent Ukrainy.

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podziękował prezydentowi Czech Petrowi Pavlowi za złożenie wizyty na Ukrainie. "Doceniamy wsparcie Republiki Czeskiej, czeskiego rządu i całego społeczeństwa od pierwszego dnia inwazji na pełną skalę" - napisał w mediach społecznościowych.

Norwegia stała się największym dostawcą gazu do Europy po wstrzymaniu dostaw rosyjskiego gazu. Teraz planuje nacjonalizację większości swojej sieci gazociągów po wygaśnięciu wielu istniejących koncesji w 2028 r.

Szef ukraińskiej dyplomacji Dmytro Kułeba spotkał się w Odessie z ministrami państw grupy NB8 (Nordic-Baltic Eight, Nordycko-Bałtycka Ósemka), do której należą Dania, Estonia, Finlandia, Islandia, Litwa, Łotwa, Norwegia i Szwecja. "Silna solidarność z Ukrainą, stałe wsparcie dla naszych inicjatyw w celu wzmocnienia przepływów gospodarczych w regionie Morza Czarnego i zapewnienia światowego bezpieczeństwa żywnościowego" - napisał w mediach społecznościowych Kułeba.

Prezydent Rosji Władimir Putin podpisał ustawę o rosyjskim obywatelstwie, która wejdzie w życie za 6 miesięcy. Ustawa upraszcza wymagania dotyczące uzyskania obywatelstwa. Zgodnie z nowymi przepisami, obcokrajowcy będą mogli wejść na tzw. szybką ścieżkę uzyskania obywatelstwa Rosji, jeśli podpiszą z Siłami Zbrojnymi Federacji Rosyjskiej kontrakt na co najmniej jeden rok.

Informacje takie podaje Serhij Łysak, gubernator obwodu dniepropietrowskiego. "Miała nadzieję, że to ocali ją i jej dwuletnie dziecko przed rosyjskimi oprawcami. (...) Teraz ich już nie ma. Matka i ojciec zabitej są w szpitalu" - podkreślił.

Wiaczesław Wołodin na spotkaniu z Radą Legislatorów powołaną przez ministra edukacji wyższej, Walerego Falkowa powiedział, że należy stworzyć system preferencji przy przyjmowaniu na uczelnie wyższe tych, którzy uczestniczyli w wojnie na Ukrainie.

Rosyjska FSB podała, że "zwolennik ideologii neonazistowskiej", który przygotowywał akt sabotażu podstacji energetycznej w obwodzie kałuskim, został aresztowany. Urodzony w 2006 roku Rosjanin miał przygotowywać się do podpalenia podstacji energetycznej.

Rosyjski statek specjalistyczny do robót podwodnych został sfotografowany na miejscu wybuchu gazociągu Nord Stream na kilka dni przed eksplozją.

Inne kraje używają argumentów politycznych, podczas gdy Szwajcaria podchodzi do sprawy z perspektywy prawnej - powiedział kanclerz.

W Polsce odbyły się jak dotąd dwa spotkania Zjazdu Deputowanych Ludowych - organizacji zrzeszającej byłych rosyjskich parlamentarzystów, którzy chcą przejąć władzę w Rosji po upadku reżimu Władimira Putina.

W wyniku uderzenia rosyjskiej rakiety w blok mieszkalny w Humaniu zginęło co najmniej 15 osób - informuje MSW Ukrainy.

Dmitrij Pieskow, rzecznik Kremla poinformował, że jednostki rosyjskiej armii, które biorą udział w SWO (specjalna operacja wojskowa - tak władze Rosji określają wojnę na Ukrainie - red.), zaprezentują się 9 maja na Paradzie Zwycięstwa w Moskwie. - Jeśli chodzi o szczegóły to są one w gestii Ministerstwa Obrony. Lepiej poczekać na samą Paradę - dodał.

Ambasador Rosji w Madrycie Jurij Klimenko został wezwany  do hiszpańskiego MSZ w związku z publikacją rosyjskiej misji dyplomatycznej na portalu społecznościowym. Z ambasadorem spotkała się sekretarz stanu ds. zagranicznych i globalnych Angeles Moreno. Poprosiła Klimenkę o wyjaśnienie w sprawie opublikowania na Twitterze ambasady filmu związanego z konfliktem na Ukrainie. Według gazety "El Confidencial", która tę informację podała, hiszpańskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych zażądało usunięcia publikacji.

- Zniszczyli już swój język, nie można go dłużej nazywać mołdawskim językiem. Widzimy dryf w kierunku włączenia do Rumunii, widzimy działania, zmierzające do celowego pozbawienia się suwerenności itd. W tym sensie, rzeczywiście, dość interesujące rzeczy tam zachodzą, procesy - powiedział rzecznik Kremla, Dmitrij Pieskow.

"Dwie ofiary to dzieci, które nie mogą zostać zidentyfikowane. Los ich rodziców jest nieznany... Ratownicy będą pracować dopóki nie upewnimy się, że nikogo nie ma już pod gruzami" - napisał na Twitterze prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski.

Ołeksij Reznikow oświadczył w piątek, że Ukraina kończy przygotowania do kontrofensywy i - w zasadzie - jest już do niej gotowa. - Gdy tylko Bóg pozwoli, będzie pogoda i decyzja dowódców - zrobimy to - oświadczył minister obrony Ukrainy.

Spod gruzów trafionego przez rosyjską rakietę bloku mieszkalnego w Humaniu wydobyto 11 osobę - informuje ukraińskie MSW. Z komunikatu MSW wynika, że dziewięć osób rannych w wyniku ataku zostało hospitalizowanych.

Stan 13-letniej dziewczyny, rannej w wyniku spadku szczątków rosyjskiej rakiety na budynek mieszkalny w miejscowości Ukraijnka, jest stabilny. Dziewczynka jest pod opieką lekarzy - informuje Kijowska Wojskowa Administracja Obwodowa.

Szef ukraińskiej dyplomacji, Dmytro Kułeba, na swoim profilu na Twitterze skomentował rakietowy atak Rosji na Ukrainę pisząc, że by osiągnąć pokój trzeba "wyrzucić Rosję z Ukrainy" i "uzbroić Ukrainę w F-16, aby chronić dzieci przed rosyjskim terrorem".

"Tej nocy Rosja dokonała kolejnego aktu terroru wobec Ukrainy. Pociski trafiły w obiekty infrastruktury cywilnej: 10 domów w Humaniu zostało uszkodzonych... Służby ratunkowe nadal usuwają gruzy. W Dnieprze rosyjscy terroryści zabili kobietę i dziecko. Przestępcy z pewnością zostaną ukarani" - napisał Denys Shmyhal.

Mamy nadzieję, że będzie pewna refleksja w Komisji Europejskiej i KE wyasygnuje dodatkowe kwoty, aby wesprzeć te państwa, które są najbardziej poddane presji produktów ukraińskich, by tak naprawdę ratować te rynki, które dzisiaj zostały w pewnym stopniu zaburzone przez niekontrolowany napływ produktów ukraińskich do Europy Środkowo Wschodniej - powiedział w rozmowie z „Jedynką” Polskiego Radia rzecznik Prawa i Sprawiedliwości Rafał Bochenek. Jak podkreślił, produkty ukraińskie miały być tylko przewożone przez Polskę i inne kraje regionu.

Ihor Taburec, mer Humania, poinformował, że wśród 10 ofiar rosyjskiego ataku rakietowego, w wyniku którego zniszczony został blok mieszkalny, jest dwoje dzieci.

Z wpisu wynika, że zdjęcie pochodzi z obwodu ługańskiego, gdzie ataki Rosjan odpierają żołnierze 25. Samodzielnej Brygady Desantowo-Szturmowej.

- Stany Zjednoczone i ich sojusznicy, pod pretekstem pomocy w walce z terroryzmem, próbują przywrócić swoją obecność wojskową w Azji Środkowej - powiedział Szojgu na spotkaniu ministrów obrony Szanghajskiej Organizacji Wojskowej, cytowany przez agencję RIA.

MSW Ukrainy informuje, że w ataku rakietowym, w czasie którego zniszczony został budynek wielopiętrowy w Humaniu, zginęło co najmniej 10 osób.

Natalia Humeniuk, szefowa centrum prasowego Zgrupowania Południowego Sił Zbrojnych Ukrainy, w rozmowie z ukraińskimi mediami przekazała, że w czasie nocnego ataku rakietowego na Ukrainę Rosja zwiększyła z dwóch do trzech liczbę okrętów na Morzu Czarnym uzbrojonych w pociski Kalibr. Okręty miały być uzbrojone w 24 pociski Kalibr.

Tylko w ciągu ostatniej doby do Polski z Ukrainy wjechało 25,8 tys. osób. Tego samego dnia z Polski na Ukrainę wyjechało 23,1 tys. osób, a od 24 lutego - 9,663 mln osób.

Mychajło Fedorow, wicepremier Ukrainy, zamieszczając na Twitterze nagranie i zdjęcia ilustrujące skutki nocnego ataku rakietowego Rosji na Ukrainę pyta czy państwo terrorystyczne powinno być członkiem Rady Bezpieczeństwa ONZ.

Komitet Śledczy Federacji Rosyjskiej uznał, że 12 cudzoziemców - obywateli USA (ośmiu), Wielkiej Brytanii, Korei Południowej, Australii i Francji - walczyło na Ukrainie jako najemnicy, dopuszczając się działań przestępczych. Jak podaje Komitet cudzoziemcy ci przybyli na Ukrainę w lipcu 2022 roku i wzięli udział w działaniach wojskowych przeciwko Rosjanom na kierunku charkowskim i w obwodzie donieckim otrzymując za to wynagrodzenie.

"Każdy taki atak, każdy wrogi akt przeciw naszemu krajowi i jego mieszkańcom, zbliża terrorystyczne państwo do porażki i kary, nie na odwrót, jak oni myślą. Nie zapomnimy żadnej zbrodni, nie pozwolimy najeźdźcom uniknąć odpowiedzialności" - napisał na swoim kanale w serwisie Telegram prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski, po nocnym ataku rakietowym Rosji na Ukrainę.

Ihor Taburec, gubernator obwodu czerkaskiego poinformował, że liczba ofiar ataku na Humań wzrosła do sześciu. Z wpisu gubernatora wynika, że dziewięć rannych osób zostało hospitalizowanych.

Gubernator obwodu briańskiego, Aleksandr Bogomaz, poinformował o upadku drona na terenie rejonu suziemskiego. Z wpisu Bogomaza wynika, że ukraiński dron spadł na zabudowania mieszkalne, uszkadzając garaż i zaparkowany w nim samochód, a także częściowo uszkadzając jeden z budynków mieszkalnych.

Ministerstwo Obrony Wielkiej Brytanii nie wyklucza, że - w związku ze stratami ponoszonymi na Ukrainie - rosyjski resort obrony jest zaniepokojony brakiem czołgów, załóg czołgowych i przeszkolonego personelu, co zagroziłoby dominacji rosyjskiej reprezentacji w tej imprezie.

- Jeśli Rosja zobaczy, że Ukraina używa brazylijskiej broni, oznacza to, że Brazylia przystąpiła do wojny. A jeśli jesteś częścią wojny, nie możesz mówić o pokoju - powiedział  Luiz Inácio Lula da Silva w rozmowie z dziennikiem  "El País".

Siergiej Szojgu, minister obrony Rosji, przekonywał w czasie spotkania ministrów obrony państw Szanghajskiej Organizacji Współpracy w New Delhi, że przeciw Rosji, w związku z wojną na Ukrainie, wykorzystano "potencjał militarny i możliwości niemal wszystkich państw NATO". Szojgu mówił też, że Zachód pokazał, że był przygotowany do konfrontacji z Rosją. - Zakrojone na szeroką skalę sankcje zostały niemal natychmiast wprowadzone, dostawy broni na Ukrainę zostały zorganizowane, dane wywiadowcze zaczęły być dostarczane, a doradcy wojskowi i najemnicy byli wysyłani w rejon działań wojennych - wyliczał.

Ihor Kłymenko, szef MSW Ukrainy napisał na swoim profilu na Facebooku, że w wyniku uderzenia rakiety w blok mieszkalny w Humaniu cztery osoby zginęły (jedna w szpitalu), a 17 osób zostało rannych.

SBU ustaliła już tożsamość kata, jego dane personalne i miejsce służby.

O skutkach ataku pisze w serwisie Telegram Serhij Łysak, szef władz obwodu dniepropietrowskiego. Z wpisu Łysaka wynika, że w Dnieprze zniszczony został budynek mieszkalny, a ofiarami ataku była dwuletnia dziewczynka i 31-letnia kobieta. Ponadto trzy osoby zostały ranne - dwóch mężczyzn w wieku 58 i 57 lat oraz 31-letnia kobieta.  Budynek miał zostać zniszczony w wyniku uderzenia rosyjskiej rakiety.

Od 24 lutego 2022 roku Rosja miała stracić na Ukrainie ok. 189 460 żołnierzy, 3 694 czołgi, 7 181 pojazdów opancerzonych, 2 905 zestawów artyleryjskich, 543 wyrzutnie rakiet, 294 zestawy przeciwlotnicze, 308 samolotów, 294 śmigłowce, 2 467 bezzałogowych statków powietrznych, 911 pocisków manewrujących, 18 jednostek nawodnych, 5 819 pojazdów (w tym cystern), 353 jednostki sprzętu specjalnego. 

W ataku zginęły dwie osoby - młoda kobieta i trzyletnie dziecko.

Ihor Kłymenko, szef MSW Ukrainy, pisząc o skutkach nocnego ataku rakietowego na Ukrainę stwierdził, że w miejscowości Ukrajinka, w obwodzie kijowskim, ranne zostały dwie osoby.

W Humaniu, w obwodzie czerkaskim, rakieta trafiła w blok mieszkalny.

"Rosyjskie siły wciąż posiadają zdolność do wznowienia ataków rakietowych (...) a rosyjskie wojska mogą stosować w ich trakcie taką (nową) taktykę, aby oszczędzać swoje zasoby pocisków precyzyjnych w przypadku wznowienia kampanii ataków rakietowych" - pisze ISW.

Od 1 lipca 2024 roku osoby, które nie przyjmą paszportu FR, będą deportowane z terytorium Rosji i z nielegalnie zaanektowanych przez nią obwodów Ukrainy.

Głównodowodzący ukraińską armią, gen. Walerij Załużny poinformował, że w czasie dwugodzinnego ataku rakietowego na Ukrainę, który rozpoczął się ok. 4 nad ranem, ukraińska obrona przeciwlotnicza zestrzeliła 21 z 23 wystrzelonych rakiet Ch-101/Ch-555 i dwa bezzałogowe statki powietrzne.

W Humaniu, gdzie rosyjska rakieta manewrująca trafiła w blok mieszkalny, trzy osoby zginęły a osiem zostało rannych - informuje w najnowszym wpisie w serwisie Telegram Ihor Taburec, gubernator obwodu czerkaskiego.

- Nie wierzę w to, że Chińczycy mogą odgrywać rolę pośrednika. Pośrednik powinien sobie wyraźnie uświadamiać, co tak naprawdę się dzieje, i nie może stawać po żadnej ze stron - mówi w rozmowie z Rusłanem Szoszynem Wołodymyr Ohryzko, były szef MSZ Ukrainy.

Rozmowy prezydenta Wołodymyra Zełenskiego z przywódcą Chin oczekiwano – szczególnie w Ukrainie – bardzo długo, od początku wojny. Jak się wydaje, teraz zaskoczyła ona zarówno Moskwę, jak i Waszyngton.

Prokuratura musiała to zrobić, bo kończył się roczny okres zabezpieczenia, które dopuszcza polskie prawo.

Jednostronnie, i niezgodnie z prawem unijnym, taki zakaz wprowadziły Polska, Węgry, Słowacja i Bułgaria, a problemy zgłasza też Rumunia.

Po uderzeniu rosyjskiego pocisku manewrującego w blok mieszkalny w Humaniu pięć osób zostało rannych - informuje gubernator obwodu czerkaskiego, Ihor Taburec. Ranni w ataku trafili do szpitala.

Informacje takie przekazuje Serhij Popko, szef kijowskiej administracji wojskowej. Popko zauważył, że był to pierwszy rosyjski atak na stolicę Ukrainy od 9 marca.

W położonym w obwodzie czerkaskim mieście rosyjski pocisk trafił w blok mieszkalny.

O ofiarach ataku rakietowego informuje mer miasta, Borys Fiłatow. "'Wysoka precyzja'... W Dnieprze znów giną cywile" - napisał Fiłatow na swoim profilu na Facebooku.

Informacje takie przekazuje Zoja Wowk, szefowa departamentu komunikacji policji w obwodzie czerkaskim. Jedna z rakiet uderzyła w blok mieszkalny, druga - w magazyn. Policja ustala obecnie czy w ataku ktoś ucierpiał.

Jewgienij Prigożyn ogłosił w czwartek, że najemnicy ze stworzonej przez niego Grupy Wagnera wstrzymają ogień artyleryjski, aby pozwolić na bezpieczną wizytę w mieście amerykańskich dziennikarzy. Po pewnym czasie poinformował, że jego deklaracja była żartem.

Trwa atak rakietowy na Ukrainę.

Według nieoficjalnych doniesień cztery rosyjskie bombowce strategiczne Tu-95 wystrzeliły po osiem pocisków manewrujących w stronę Ukrainy. Tym razem ostrzał nie był prowadzony przez okręty z wód Morza Czarnego.

Pojawiają się doniesienia o eksplozjach w Kijowie - prawdopodobnie są one efektem aktywności ukraińskiej obrony przeciwlotniczej. Wcześniej pojawiły się doniesienia o eksplozjach w obwodzie połtawskim. O eksplozjach w Kijowie pisze m.in. ambasador Wielkiej Brytanii na Ukrainie.

Niemiecki "Bild" pisze, że ukraińskie służby próbowały za pomocą drona kamikadze przeprowadzić zamach na Władimira Putina.

Organizator antyrządowych protestów w Czechach twierdził, że czeski rząd chce zaatakować Rosję z użyciem głowic jądrowych.