Anastazja Czernyszewa na Instagramie umieściła zdjęcia dwóch tortów z antywojennymi hasłami jeszcze na początku kwietnia 2022 r., czyli nieco ponad miesiąc od rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Przesłanie było jednoznaczne, bo na jednym z tortów lukrem wypisała „P…ć wojnę”. Dodatkową dekoracją były dwie rakiety z ciasta. Na drugim torcie znalazły się ukraińskie flagi. Wtedy jeszcze uszło to jej płazem.
W ostatni poniedziałek znów postawiła na wystawie tort z antywojennym przesłaniem – lukrowane płatki kwiatów miały ukraińskie barwy narodowe. Tego już było za wiele.
Policja zatrzymała Czernyszewę w ostatni czwartek, 27 kwietnia. Jak informuje jej obrończyni – Julia Jewdokina – właścicielka cukierni wprawdzie została po 24 godzinach zwolniona, ale oskarżono ją o „dyskredytowanie” wojska. To przestępstwo jest w Rosji wprowadzone do kodeksu wykroczeń od ubiegłego roku i stanowi element wojennej cenzury.
Czytaj więcej
Nie tylko import zboża z Ukrainy zagraża polskiej wsi. Ministerstwo rolnictwa mówi o innym problemie – to wielkie zapasy mrożonych owoców z kraju opętanego wojną w polskich chłodniach.