Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 352

Prezydent Brazylii Luiz Inácio Lula da Silva powiedział dziennikarzom w Białym Domu, że uważa, że światowi przywódcy powinni stworzyć koalicję mającą na celu zakończenie wojny na Ukrainie – i że przedstawił ten pomysł prezydentowi USA Joe Bidenowi podczas piątkowego spotkania w Białym Domu.

„Będą w stanie niszczyć wrogie samoloty, śmigłowce i drony z odległości do 5 km w każdych warunkach pogodowych” – czytamy w raporcie LRT - litewskiego publicznego nadawcy radiowo-telewizyjnego.

Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej nie była w stanie rotować swoich pracowników obecnych w elektrowniach z powodu "zwiększonej aktywności wojskowej”.

- Pomimo antyrosyjskiej orgii zorganizowanej przez Waszyngton, Londyn i Brukselę wzmacniamy szeroko rozumiane dobrosąsiedzkie stosunki z międzynarodową większością – powiedział Siergiej Ławrow.

- Idziemy w kierunku, w którym nie potrzebujemy bojkotu, ponieważ wszystkie kraje są jednomyślne – powiedziała Jurgita Šiugždinienė litewska minister edukacji, nauki i sportu.

- Im szybciej damy im możliwość osiągnięcia decydującego wyniku, tym szybciej wojna może się skończyć - twierdzi generał Ben Hodges.

Ukraińskie władze ostrzegły o zagrożeniu atakiem dronów w stolicy kraju, Kijowie. „Wzywamy mieszkańców Kijowa  do pozostania w bezpiecznych miejscach do zakończenia alarmu przeciwlotniczego” – zaapelowała regionalna administracja wojskowa na Telegramie w piątek wieczorem.

„Obwód kijowski! Zagrożenie atakami dronów. Apelujemy do mieszkańców o pozostanie w bezpiecznych miejscach do końca sygnału nalotu. Uważajcie na siebie i swoich bliskich!” - wezwała administracja regionalna.

„Bachmut pozostaje głównym kierunkiem ofensywy wroga. W ciągu ostatnich 24 godzin rozpoczęto 124 uderzenia różnymi działami artylerii, a na całym kierunku doszło do 54  starć" - przekazał rzecznik Wschodniego Zgrupowania Sił Zbrojnych Ukrainy Serhij Czerewaty

Siły ukraińskie wielokrotnie atakowały Melitopol w ciągu ostatnich kilku tygodni, starając się odzyskać tereny na południu kraju i podkreślić znaczenie broni dalekiego zasięgu.

Władimir Rogow, członek prorosyjskiej administracji wojskowo-cywilnej regionu, przekazał na Telegramie, że „po raz drugi tego wieczoru w mieście słychać było serię eksplozji”.

"Federacja Rosyjska wystrzeliła ponad 100 pocisków podczas kolejnego zmasowanego ataku rakietowego na terytorium naszego kraju. Według wstępnych danych przeciwnik użył 29 przeciwlotniczych kierowanych pocisków rakietowych S-300 oraz 71 pocisków manewrujących odpalanych z powietrza i z morza" - podał Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy

Rosyjskie wojska zaatakowały obwód mikołajowski za pomocą irańskich dronów Shahed 10 lutego, kilka godzin po porannym masowym uderzeniu rakietowym, według gubernatora obwodu, Witalija  Kima. Ukraińska obrona powietrzna zestrzeliła trzy drony.

Gubernator Serhij Łysak wcześniej informował o dronach kamikadze zmierzających w kierunku obwodu dniepropietrowskiego. Według lokalnych kanałów Telegramu eksplozje słychać było także w obwodach zaporoskim i odeskim. Alarm przeciwlotniczy obowiązuje w Dniepropietrowsku, Mikołajowie, Zaporożu, obwodzie ługańskim i na okupowanym przez Rosję Krymie.

Poinformowało o tym ukraińskie Ministerstwo Transformacji Cyfrowej po spotkaniu szefa departamentu Michaiła Fiodorowa z zastępcą szefa USAID Isobel Coleman.

Środki przyznane przez Agencję Stanów Zjednoczonych ds. Rozwoju Międzynarodowego (USAID) pomogą chronić obiekty infrastruktury krytycznej, takie jak energetyka i telekomunikacja, a także systemy przechowywania danych przed rosyjskimi cyberatakami.

- Dzięki wsparciu agencji uruchomiliśmy aplikację i portal Dija oraz dziesiątki najpopularniejszych usług, które Ukraińcy mogą uzyskać w kilka kliknięć. Zespół Ministerstwa Cyfryzacji aktywnie współpracuje z USAID w zakresie transformacji cyfrowej i cyberbezpieczeństwa – powiedział Fiodorow.

Diya” to ukraińska elektroniczna usługa usług publicznych, uruchomiona w 2020 roku. Według Ministerstwa Cyfryzacji 80% usług w serwisie zostało uruchomionych dzięki wsparciu USAID.

Spotkanie odbędzie się w środę w formie wideokonferencji.

Dyrektor wykonawczy MAE Fatih Birol powiedział, że środki podjęte po rosyjskiej inwazji na Ukrainę pomogły narodom europejskim przetrwać odcięcie przez Rosję większości dostaw gazu.

- Kryzys się jednak nie skończył i trzeba zrobić więcej, zwłaszcza aby przygotować się na następną zimę – powiedział Birol. - Zwołujemy to spotkanie, ponieważ nasi członkowie i inni partnerzy nadal muszą okazywać wzajemną solidarność i podejmować konkretne kroki w celu zapewnienia bezpieczeństwa dostaw.

Rzecznik Departamentu Stanu USA potępił ostatnie rosyjskie ataki na Ukrainę, które uszkodziły infrastrukturę energetyczną w kilku regionach kraju.

- To celowy atak na infrastrukturę, która utrzymuje Ukraińców przy życiu zimą. Dzisiejszy dzień jest kolejnym przypomnieniem, że Rosja dąży do całkowitego zniszczenia Ukrainy - powiedział Vedant Patel.

Zastępca rzecznika Departamentu Stanu Vedant Patel zabrał głos po spekulacjach na temat możliwej reakcji NATO, gdyby okazało się, że rakiety wleciały w przestrzeń powietrzną Rumunii, jednego z jej państw członkowskich.

Zdaniem Waszyngtonu „nic nie wskazuje” na bezpośrednie zagrożenie militarne ze strony Rosji dla Mołdawii lub Rumunii, ale Patel zapewnił, że USA utrzymują "bliski kontakt i komunikację z naszymi mołdawskimi partnerami i rumuńskimi sojusznikami".

Według litewskiej minister sportu Jurgity Šiugždinienė grupa 35 krajów będzie domagać się wykluczenia rosyjskich i białoruskich sportowców z Igrzysk Olimpijskich w Paryżu w 2024 roku.

Rosja do drugiej połowy roku była ważnym dostawcą energii dla Niemiec.

Słowacja może rozpocząć proces rozmów w sprawie dostawy myśliwców MIG-29 na Ukrainę, gdy Kijów oficjalnie poprosi o te samoloty, zapowiedział premier Eduard Heger.

Minister obrony Jaroslav Nad powiedział, że kraj nie potrzebuje już odrzutowców i może je albo sprzedać, albo przekazać Ukrainie, gdzie samoloty mogłyby pomóc – ale decyzja nie została jeszcze podjęta.

W sumie prawie 20 bloków elektrowni cieplnych pozostaje uszkodzonych z powodu ciągłych ataków - powiedział premier.

Podkreślił, że jeśli dodać do tego okupację części  obiektów energetycznych, to Ukraina tymczasowo straciła  44 proc. produkcji jądrowej, 75 proc. mocy elektrowni cieplnych i 33proc.  bloków elektrowni cieplnych.

- Jedna na dwie podstacje Ukrenergo została zaatakowana w ostatnich czterech miesiącach - powiedział.

Ustanowiona w 1802 roku przez Napoleona Bonaparte, Legia Honorowa jest najwyższym francuskim odznaczeniem wojskowym i cywilnym.

Prezydent Ukrainy powiedział to w wystąpieniu wideo do uczestników szczytu ministrów sportu krajów partnerskich.

- Gdyby sporty olimpijskie polegały na zabijaniu i atakach rakietowych, to wiadomo, która drużyna narodowa zajęłaby pierwsze miejsce. I nie jest ważne, pod jaką flagą. Rosyjscy terroryści używają różnych symboli - powiedział Zełenski.

To najgorszy wynik Indeksu z 2022 roku.

Prośbę potwierdziła minister obrony Holandii Karin Ollongren.

Czeski Komitet Olimpijski odrzucił pomysł udziału sportowców z Rosji i Białorusi w międzynarodowych zawodach dopóty, dopóki  trwa wojna Rosji z Ukrainą, powiedział czeski minister spraw zagranicznych Jan Lipavsky.

Czechy nie planują bojkotu Igrzysk Olimpijskich w Paryżu 2024, jeśli sportowcy z obu krajów będą mogli w nich uczestniczyć, powiedział Lipavsky agencji prasowej CTK.

Szwajcarski rząd uzasadnia odmowy tym, że - jako kraj neutralny - zgodnie z prawem nie może dostarczać broni do krajów, które są zaangażowane w trwające konflikty zbrojne.

Po piątkowym ataku rakietowym Rosji na Ukrainę premier Ukrainy, Denys Szmyhal pisze, że "Rosja nie może pogodzić się z porażkami i dlatego terroryzuje mieszkańców (Ukrainy)" i "próbuje pozbawić Ukraińców światła, ciepła, wody". Premier Ukrainy dodał, że w wyniku ataku uszkodzona została infrastruktura energetyczna w zachodniej, centralnej i wschodniej części Ukrainy.

Wołodymyr Zełenski na swoim kanale w serwisie Telegram umieścił nagranie, w którym mówi, że w wyniku piątkowego ataku rakietowego Rosji na Ukrainę "są ofiary" (nie podał jednak ich liczby). - Moje kondolencje dla rodzin i przyjaciół - oświadczył Zełenski. Prezydent Ukrainy stwierdził też, że "niektóre rakiety przeleciały nad przestrzenią powietrzną Mołdawii i Rumunii" (Rumunia zaprzecza, jakoby rakieta naruszyła jej przestrzeń powietrzną - red.). - Dzisiejsze rakiety są wyzwaniem dla NATO, dla kolektywnego bezpieczeństwa. Ten terror może i musi się skończyć. Musi być powstrzymany przez świat - dodał Zełenski.

W piątek premier Włoch powtórzyła, że jej zdaniem Francja popełniła "polityczny błąd", zapraszając Zełenskiego na kolację z udziałem prezydenta Francji Emmanuela Macrona i kanclerza Niemiec, Olafa Scholza, zanim Zełenski przybył do Brukseli.

Od 24 lutego ukraińska armia miała stracić 384 samoloty, 207 śmigłowców, 3 069 bezzałogowych statków powietrznych, 403 zestawy przeciwlotnicze, 7 812 czołgów i innych pojazdów opancerzonych, 1 014 wyrzutni rakiet, 4 046 zestawów artyleryjskich i moździerzy oraz 8 313 innych pojazdów wojskowych.

Z 71 rakiet Ch-101, Ch-555 i Kalibr wystrzelonych przeciwko celom na Ukrainie ukraińska obrona przeciwlotnicza strąciła 61 - informuje ukraińskie Dowództwo Sił Powietrznych.

Rosyjski reżim rozmawia z innymi eksporterami ropy o ograniczeniu wydobycia surowca, by wymusić niedobór na rynku i wzrost cen. Sam już ogłosił niższe wydobycie. Zgody na to jednak ze strony OPEC+ nie ma.

Odnosząc się do jednego z wariantów zakończenia wojny między Rosją a Ukrainą były prezydent Aleksander Kwaśniewski ocenił, że dla ukraińskiego prezydenta Wołodomyra Zełenskiego wyrażenie zgody na oddanie "jakiegokolwiek kawałka Ukrainy" byłoby równoznaczne z końcem kariery politycznej.

Rosyjska armia miała zająć wieś Dwurecznoje, w obwodzie charkowskim - informuje rzecznik resortu obrony Rosji, gen. Igor Konaszenkow. Wieś miała zostać zajęta w czasie ofensywy na kierunku kupiańskim.

Jurij Ignat, rzecznik Dowództwa Sił Powietrznych Ukrainy poinformował, że w piątek rano Ukraina została zaatakowana przez Rosję z wykorzystaniem trzech okrętów uzbrojonych w pociski Kalibr oraz ośmiu bombowców strategicznych Tu-95.

- Powodem zamknięcia przejścia granicznego w Bobrownikach jest rosnące napięcie w relacjach z Białorusią. Białoruś jest traktowana instrumentalnie przez Rosjan i Kreml. Dla nas i dla Ukrainy oraz Europy jest to coraz bardziej groźne zjawisko - powiedział premier Morawiecki na konferencji w Brukseli.

Na całej Ukrainie ogłoszono alarm powietrzny.

W wyniku piątkowego ataku rakietowego Rosji prądu pozbawiona jest większa część miasta Chmielnicki oraz mieszkańcy trzech rejonów w obwodzie chmielnickim - informuje lokalna spółka energetyczna.

Po tym jak polskie MSWiA poinformowało o zamknięciu przejścia w Bobrownikach na granicy Polski z Białorusią, Dmitrij Pieskow stwierdził na konferencji prasowej, że "sprawa musi być przeanalizowana". - Oczywiście, mogą pojawić się pewne problemy. To musi być przeanalizowane zanim ustalimy kolejne kroki - powiedział rzecznik Kremla.

Do najważniejszych narzędzi, którymi dysponuje UE są pakiety sankcji i konfiskata mienia - mówił w Brukseli Mateusz Morawiecki.

Wcześniej informację o takim incydencie podała strona ukraińska.

Mer Kijowa, Witalij Kliczko poinformował, że nad Kijowem zestrzelono w piątek 10 rakiet. W mieście doszło do uszkodzeń infrastruktury energetycznej.

O zestrzeleniu pocisków informuje Ołeksandr Wikuł, stojący na czele administracji wojskowej Krzywego Rogu. Szczątki jednej z rakiet miały spaść na teren jednego z przedsiębiorstw.

Wezwanie rosyjskiego ambasadora przez mołdawski MSZ ma związek z naruszeniem przestrzeni powietrznej kraju przez rosyjską rakietę.

Wystąpienie Putina będzie mieć miejsce w rocznicę uznania przez Rosję niepodległości tzw. Donieckiej i Ługańskiej Republik Ludowych, separatystycznych, samozwańczych republik, nieuznawanych przez społeczność międzynarodową istniejących na terytorium ukraińskiego Donbasu.

Informację taką przekazuje ukraińskie Ministerstwo ds. Reintegracji Tymczasowo Utraconych Terytoriów.

Maksym Kozicki, gubernator obwodu lwowskiego pisze na swoim kanale w serwisie Telegram, że w rejonie zołocziwskim w obwodzie lwowskim pocisk spadł w pobliżu przystanku autobusowego, ale nie eksplodował.

Gubernator obwodu chmielnickiego, Serhij Hamalij poinformował, że ukraińska obrona przeciwlotnicza zestrzeliła nad obwodem jeden pocisk manewrujący i jednego drona-kamikadze Shahed.

Gen. Załużny podał, że rosyjskie pociski manewrujące wleciały w przestrzeń powietrzną Rumunii.

Nagranie ma przedstawiać moment wybuchu w Odessie.

Według wstępnych informacji, w piątkowym rosyjskim ataku rakietowym w obwodzie charkowskim rannych zostało siedem osób, stan dwóch z nich jest ciężki - podał w mediach społecznościowych szef obwodowej administracji wojskowej Ołeg Syniehubow.

W Winnicy słychać było wybuchy. Zadziałała obrona przeciwlotnicza - podał w mediach społecznościowych mer stolicy obwodu winnickiego Serhij Morgunow, apelując do mieszkańców o pozostanie w schronach. "Alarm powietrzny trwa" - podkreślił.

Pojawiają się doniesienia, że rosyjska rakieta pojawiła się w przestrzeni powietrznej Rumunii.

W ostatnich dniach wojska rosyjskie uczyniły postępy w walkach o Bachmut i Wuhłedar - wynika z brytyjskich danych wywiadowczych.

Witalij Kliczko pisze, że szczątki zestrzelonej rakiety spadły na rejon hołosiwskiji w Kijowie.

Informację o wystrzeleniu kolejnych pocisków manewrujących przez Rosję podał gubernator obwodu mikołajowskiego, Witalij Kim.

Rosyjskie rakiety pojawiły się nad obwodem iwanofrakowskim.

W stolicy Ukrainy rozległy się co najmniej cztery eksplozje - prawdopodobnie jest to efekt aktywności ukraińskiej obrony przeciwlotniczej.

Dmytro Łunin apeluje, by mieszkańcy obwodu pozostali w schronach do odwołania alarmu powietrznego.

Informacje takie podaje charkowska spółka odpowiedzialna za ogrzewanie. Z jej wpisu w serwisie Telegram wynika, że o 8 rano ogrzewania i wody pozbawionych było ok. 1 000 budynków mieszkalnych.

Ukraińska administracja wojskowa okupowanego przez Rosjan miasta Berdiańsk podała informacje dotyczące ataku na lotnisko wojskowe, w wyniku którego zginąć miało ponad 100 żołnierzy rosyjskich.

Prawdopodobnie eksplozja była skutkiem strącenia rakiety przez obronę przeciwlotniczą.

Ołeksandr Wikuł, stojący na czele wojskowej administracji Krzywego Rogu poinformował, że w kierunku miasta zmierza siedem rakiet. Wcześniej ukraińskie media informowały o eksplozjach w mieście.

Pojawiają się informacje o eksplozjach w obwodach mikołajowskim, odeskim i chersońskim.

Dowództwo Sił Powietrznych Ukrainy informuje, że w nocy ukraińska obrona przeciwlotnicza strąciła pięć pocisków Kalibr i pięć dronów kamikadze Shahed-131/136.

Pociski miały też zostać wystrzelone z rejonu Wołgogradu w Rosji.

Natalia Humeniuk na antenie ukraińskiej telewizji stwierdziła, że wkrótce może nastąpić zmasowany atak rakietowy na cele na Ukrainie.

Z informacji Straży Granicznej wynika, że tylko w ciągu ostatniej doby z Ukrainy do Polski wjechało 20,8 tys. osób. Tego samego dnia z Polski na Ukrainę wyjechało 17,8 tys. osób, a od 24 lutego - ponad 7,867 mln osób.

Wcześniej w tym rejonie pojawiły się rosyjskie bombowce strategiczne Tu-95.

Prezydenci Polski i Ukrainy rozmawiali na temat ostatniej aktywności dyplomatycznej Zełenskiego w Brukseli oraz jego wizytach w Londynie i Paryżu, a także o bezpieczeństwie w regionie.

W dniu święta pracowników rosyjskiej dyplomacji Władimir Putin złożył życzenia rosyjskim dyplomatom dziękując im za to, że "dzięki ich wysiłkom udaremniono plany kolektywnego Zachodu mające na celu izolowanie" Rosji, a nawet "zintensyfikowano współpracę z większością członków społeczności międzynarodowej".

Turcja nie wyraziła jeszcze zgody na rozszerzenie Sojuszu o oba kraje nordyckie, ale zasygnalizowała, że jej stosunek do rozszerzenia NATO o Finlandię jest "pozytywny". - Ale nie jest pozytywny w wypadku Szwecji - mówił przed tygodniem prezydent Turcji, Recep Tayyip Erdogan.

Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy podał, że w ciągu doby Rosjanie przeprowadzili 52 ataków z powietrza i 6 ataków rakietowych, z których dwa były wymierzone w infrastrukturę cywilną Kramatorska, miasta w obwodzie donieckim. Ponadto Rosjanie 63 razy ostrzelali cele na Ukrainie - w tym infrastrukturę cywilną w obwodach donieckim i chersońskim.

Informacje takie przekazuje Anatolij Kurtiew, sekretarz rady miejskiej Zaporoża. Z jego wpisu na kanale w serwisie Telegram wynika, że na Zaporoże spadło w ciągu godziny 17 rakiet. Celem ataku Rosjan miały być obiekty infrastruktury.

Jednocześnie 7 rosyjskich bombowców strategicznych ma lecieć w rejon Morza Kaspijskiego, skąd w przeszłości Rosjanie przeprowadzali ataki rakietowe na cele na Ukrainie.

Od 24 lutego Rosja miała stracić na Ukrainie ok. 135 740 żołnierzy, 3 258 czołgów, 6 471 pojazdów opancerzonych, 2 251 zestawów artyleryjskich, 463 wyrzutnie rakiet, 233 zestawy przeciwlotnicze, 295 samolotów, 286 śmigłowców, 1 970 bezzałogowych statków powietrznych, 796 pocisków manewrujących, 18 jednostek nawodnych, 5 126 pojazdów (w tym cystern) i 211 jednostek sprzętu specjalnego.

Emocje skończyły się 24 lutego 2022 r., pozostał pragmatyzm. Potrzebujemy broni – powiedział ukraiński prezydent dziennikarzom w Brukseli. To przesłanie podkreślał wcześniej – w nieoficjalnej rozmowie jeden z jego współpracowników.

Inaczej mówiąc, gdzie leży granica kompromisu, do jakiego Zachód będzie musiał w pewnym momencie przekonać Zełenskiego - pisze w komentarzu Jędrzej Bielecki, dziennikarz działu świat "Rzeczpospolitej".

Wtedy przez Ukrainę jechały niekończące się kolumny czołgów, dzisiaj do szturmu idzie tylko piechota.

Think tank przywołuje szacunki grupy Oryx, zajmującej się białym wywiadem, która podała, że Rosjanie stracili na Ukrainie 1 012 czołgów, podczas gdy kolejnych 544 zostało przechwyconych przez Ukraińców.

O zestrzeleniu drona informuje Dowództwo Operacyjne "Wschód".

- Wycięli mu jedną nerkę... Był w domu przez dwa miesiące, wezwali go i wysłali ponownie, z jedną nerką - to fragment rozmowy rosyjskiego żołnierza z kolegą, której nagranie publikuje ukraiński wywiad wojskowy (GUR).

Jak mówił prezydent Francji w czasie konferencji prasowej w Brukseli samoloty bojowe "w żadnym wypadku" nie mogą być dostarczone na Ukrainę "w nadchodzących tygodniach".

Wkrótce może dojść do ataku rakietowego na cele na Ukrainie.

W nocy, ok. 3:30 czasu polskiego, niemal na całej Ukrainie ogłoszono alarm powietrzny. Gubernator obwodu charkowskiego, Ołeh Synehubow, poinformował o ostrzale obwodu i wezwał mieszkańców do ukrycia się w schronach. Telewizja Suspilne informuje o eksplozjach w Dnieprze i Zaporożu.

- Pomimo faktu, że nasze relacje (dyplomatyczne) są bliskie zeru (...), stanowisko rosyjskiego MSZ jest takie, że z naszej inicjatywy nie zerwiemy relacji dyplomatycznych z nikim i nie obniżymy ich poziomu. (...) kanały dyplomatyczne powinny pozostać otwarte w sytuacji kryzysowej - powiedział Siergiej Andriejew w rozmowie z "Rossijskają Gazietą". - W związku z tym zerwanie relacji dyplomatycznych z Warszawą lub obniżenie ich, jeśli nastąpi, to z inicjatywy lub z winy naszych polskich niepartnerów - dodał. Andriejew mówił też, że w Polsce pozostają dziesiątki tysięcy obywateli Rosji, którzy "wymagają pomocy i wsparcia konsularnego".

- Po dołączeniu do Sojuszu Północnoatlantyckiego Szwecja i Finlandia będą miały możliwość odmówić umieszczenia broni masowego rażenia na swoim terytorium - mówił wiceszef MSZ Rosji, Aleksandr Gruszko, w wywiadzie udzielonym dziennikowi "Izwiestia". - Po dołączeniu do NATO będą mieli możliwość uczynienia zastrzeżeń: umocnić sprzeciw wobec umieszczenia broni masowego rażenia na swoim terytorium, a także ograniczyć obecność wojsk koalicyjnych i infrastruktury wojskowej Sojuszu (na swoim terytorium). Są takie precedensy - powiedział Gruszko. Jak dodał "Finlandia i Szwecja muszą zrozumieć, że Rosja będzie brać pod uwagę rosnące zagrożenie związane z możliwym rozmieszczeniem potencjału wojskowego na ich terytorium przy swoim planowaniu obronnym".