Kwaśniewski: Ukraińska armia będzie najsilniejsza w Europie

- Nie ulega wątpliwości, że jak ta wojna się zakończy, to będziemy mieli w Europie najsilniejszą i doświadczoną armię - i to będzie armia ukraińska - ocenił były prezydent Aleksander Kwaśniewski. W rozmowie z Radiem Zet dodał, że konflikt Rosji z Ukrainą może trwać kilkadziesiąt lat.

Publikacja: 10.02.2023 13:06

Aleksander Kwaśniewski

Aleksander Kwaśniewski

Foto: TV.RP.PL

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 352

Były prezydent odniósł się do ostatniej podróży zagranicznej Wołodymyra Zełenskiego. Prezydent Ukrainy odwiedził Londyn, Paryż i Brukselę, zaś w Rzeszowie spotkał się z prezydentem Andrzejem Dudą. Aleksander Kwaśniewski ocenił, że Zełenski wraca na Ukrainę "z sukcesem". - Poparcie wyrażone i w Londynie, i w Brukseli jest potężne i niezwykle spektakularne - dodał.

- To nie są tylko oklaski, to jest coraz bardziej przekonanie, że ta wojna ukraińska jest naszą wspólną wojną, jest naszym zadaniem zwyciężyć - ocenił Kwaśniewski.

Czytaj więcej

Ukraina: Rosyjskie pociski wleciały w przestrzeń powietrzną państwa NATO. Rumunia zaprzecza

- Wydaje mi się, że dostawy broni, ciężkiej broni - na czym Zełenskiemu najbardziej zależy - będą prowadzone, zostaną przyspieszone. Nie mam żadnych wątpliwości, że za jakiś czas będą dostarczone również samoloty - mówił były prezydent. Dopytywany, czy sprawa przekazania Ukrainie myśliwców jest przesądzona powiedział, że "może nie", ale że "proces tak wygląda". - To jest nieuchronne, moim zdaniem - podkreślił.

- Od początku tej wojny Ukraińcy co dostali, wykorzystali dobrze. Czyli nie ma tego, czego Zachód się obawiał, że to będą wyrzucone pieniądze, wyrzucone uzbrojenie itd. Ukraińcy potrafią z tego korzystać, okazują się wybitnymi wojownikami - mówił w piątek były prezydent.

- Nie ulega wątpliwości, że jak ta wojna się zakończy, to będziemy mieli w Europie najsilniejszą i doświadczoną armię - i to będzie armia ukraińska - oświadczył Aleksander Kwaśniewski. Dodał, że jego zdaniem nieuchronne jest wejście Ukrainy do NATO. - My, ze względów bezpieczeństwa i ze względu na to, co się stało, będziemy potrzebowali Ukrainy - ocenił.

Czytaj więcej

Brytyjski wywiad: Rosjanie uciekli i porzucili 30 pojazdów opancerzonych

Kwaśniewski zastrzegł przy tym, że nie zgodzi się na to prezydent Rosji Władimir Putin ani jego ewentualny następca. - Ale Rosja musi z tej wojny wyjść na tyle osłabiona, że czy się zgodzi, czy się nie zgodzi, to po prostu trzeba będzie to zrobić - mówił.

Aleksander Kwaśniewski ocenił w Radiu Zet, że obecnie nierealny jest taki wariant rozwiązania konfliktu, w którym Rosjanie dostają Donbas i wycofują się z pozostałych terenów Ukrainy. - A jutro, to zobaczymy. Nierealne to jest dzisiaj dlatego, że Putin chce mieć całą Ukrainę, więc on się nie zadowoli tylko Donbasem, a jeżeli by się zadowolił Donbasem, to tylko na krótki czas, 2-3 lata, żeby później ruszyć z ofensywą dalej - przekonywał.

Były prezydent powiedział, że dla Wołodomyra Zełenskiego wyrażenie zgody na oddanie "jakiegokolwiek kawałka Ukrainy" byłoby równoznaczne z końcem jego kariery politycznej.

Czytaj więcej

Myśliwce dla Ukrainy. Morawiecki: Polska nie będzie w pierwszym szeregu

Kiedy skończy się wojna Rosji z Ukrainą? - Konflikt będzie długo trwał - powiedział Kwaśniewski. Pytany, czy kilkadziesiąt lat, odparł, że "w sensie konfliktu między narodami - tak". - To jest kwestia pokoleń. Wojna jest na lata, konflikt jest na pokolenia. Wojnę zakończy się jakimś rozejmem, porozumieniem, natomiast konflikt między Rosjanami a Ukraińcami, ten poziom nienawiści, który został przez Putina wywołany, jest taki, że trzeba będzie pokoleń, żeby doprowadzić do jakiegoś spokoju - ocenił Kwaśniewski.

Były prezydent odniósł się do ostatniej podróży zagranicznej Wołodymyra Zełenskiego. Prezydent Ukrainy odwiedził Londyn, Paryż i Brukselę, zaś w Rzeszowie spotkał się z prezydentem Andrzejem Dudą. Aleksander Kwaśniewski ocenił, że Zełenski wraca na Ukrainę "z sukcesem". - Poparcie wyrażone i w Londynie, i w Brukseli jest potężne i niezwykle spektakularne - dodał.

- To nie są tylko oklaski, to jest coraz bardziej przekonanie, że ta wojna ukraińska jest naszą wspólną wojną, jest naszym zadaniem zwyciężyć - ocenił Kwaśniewski.

Pozostało 88% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Horała o Kamińskim: To że się zdenerwował nie znaczy, że nadużył alkoholu
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Polityka
Sondaż: "Mieszkanie na Start"? Polacy woleliby tanie mieszkania na wynajem
Polityka
Spór o pieniądze w Sejmie. Kancelaria domaga się podwyżek
Polityka
Warszawa stolicą odsieczy dla Ukrainy. Europa się zmobilizowała
Polityka
Młodzi samorządowcy z szansami na nowe otwarcie