Ukraina od tygodni apeluje o dostarczenie jej zachodnich myśliwców wielozadaniowych, przede wszystkim F-16, które miałyby pomóc ukraińskiej armii odeprzeć rosyjską ofensywę i wesprzeć działania kontrofensywne mające na celu odzyskanie utraconych na rzecz Rosji po 24 lutego 2022 roku terytorium.
W czasie środowej wizyty Wołodymyra Zełenskiego w Londynie premier Wielkiej Brytanii, Rishi Sunak, nie wykluczył dostarczenia Ukrainie myśliwców i zadeklarował gotowość Wielkiej Brytanii do szkolenia ukraińskich pilotów na myśliwcach zgodnych ze standardami NATO.
Macron przekonywał, że niezbędne jest "zintensyfikowanie" dostaw "zestawów artyleryjskich pozwalających rozpocząć ofensywę lub stawiać opór"
Macron przekonywał, że dostawy myśliwców, w jego ocenie, "nie odpowiadają dzisiejszym potrzebom Ukrainy" i dodał, że priorytety powinny być inne - jako przykład wskazał dostawy francuskich haubic samobieżnych Caesar na Ukrainę.
Francuski prezydent mówił też, że w czasie środowej rozmowy z Wołodymyrem Zełenskim w Paryżu podkreślił, iż priorytetem musi być "zrobienie wszystkiego, by pomóc Ukrainie przetrwać nadchodzące tygodnie" i "przeprowadzić skuteczne operacje wiosną i latem" aby "móc równolegle prowadzić działania dyplomatyczne".
Dlatego, jak mówił Macron, ważne jest, aby stawiać na systemy uzbrojenia najbardziej przydatne i możliwe do dostarczenia najszybciej. W tym kontekście wskazał haubice Caesar i zestawy przeciwlotnicze SAMP-T/MAMBA (przekazanie tych ostatnich Ukrainie zadeklarowały wspólnie Francja i Włochy).