Jan Maciejewski: Ostatni taniec establishmentu
Zwycięstwo Emmanuela Macrona we francuskich wyborach jest dla demokratyczno-liberalnego status quo złą wiadomością. Europejscy liberałowie powinni byli raczej ściskać kciuki za triumf Marine Le Pen.
Marcin Giełzak: Dlaczego Macron wygrał
Musiał stawiać czoła licznym kryzysom, a mimo to w rankingach prezydenckiej popularności u kresu pierwszej kadencji wypadł on lepiej niż którykolwiek z poprzedników w ostatnich 30 latach – pisze publicysta.
Macron nie odpuści reformy UE
Wybory prezydenckie ujawniły objawy tak ciężkiej choroby Francji, że po uzyskaniu reelekcji Emmanuel Macron powinien zająć się wyłącznie uzdrawianiem kraju. Ale wojna i ryzyko powrotu Trumpa sprawią raczej, że znów poświęci swoją energię pogłębianiu unijnej integracji.