Zapis testamentowy niewykonany przez spadkobiercę jest długiem spadkowym

Niewykonany przez spadkobiercę zapis testamentowy obciąża kolejną osobę dziedziczącą po nim.

Publikacja: 29.10.2013 08:14

Testament jest konieczny, gdy np. spadkodawca chce przekazać majątek czy jego część osobie nienależą

Testament jest konieczny, gdy np. spadkodawca chce przekazać majątek czy jego część osobie nienależącej do jego spadkobierców ustawowych, bądź nawet z ich kręgu, ale w innych proporcjach, np. żonie czy któremuś dziecku chce zostawić więcej. Ma zamiar wreszcie poczynić zapisy poszczególnych rzeczy dla konkretnych osób, w szczególności zapis windykacyjny

Foto: Fotorzepa, Ryszard Waniek Rys Ryszard Waniek

Spadek to nie tylko aktywa, ale też długi spadkowe, do których zalicza się polecenia spadkobiercy czy zapis zwykły – to sedno wyroku Sądu Najwyższego.

Zapis zwykły – nazywany tak, od kiedy wprowadzono też zapis windykacyjny – polega na tym, że spadkodawca w testamencie zobowiązuje spadkobiercę do spełnienia określonego świadczenia majątkowego na rzecz oznaczonej osoby (art. 968 kodeksu cywilnego).

Takiego zapisu dokonała kuzynka Franciszki N. Zobowiązała ją do przeniesienia na rzecz Szymona N.połowy własnościowego prawa do lokalu spółdzielczego. Franciszka N. nie przekazała jednak połowy mieszkania, a zatem nie wykonała zapisu. Co więcej, pół roku przed śmiercią całe mieszkanie darowała córce, Marii B. Gdy matka zmarła, Szymon N. pozwał więc córkę, by jako spadkobierczyni po matce wykonała zapis.

Sąd rejonowy uwzględnił pozew i zobowiązał Marię B. do przeniesienia na Szymona N. połowy prawa do mieszkania, czyli wykonania zapisu. Pozwana nie zgodziła się z takim wyrokiem. W apelacji wskazywała, że zgodnie z art. 1033 kodeksu cywilnego odpowiedzialność spadkobiercy z tytułu zapisów zwykłych i poleceń ogranicza się do wartości czynnej spadku. A sporny lokal nie należy do jej spadku.

Sąd Okręgowy w Poznaniu nie podzielił tego stanowiska. Wskazał, że art. 1033 k.c. dotyczy wyłącznie spadkobiercy pierwotnie zobowiązanego do wykonania zapisu – w tym wypadku Franciszki N., ale już nie do jej córki. Córka zobowiązana była zaś do uregulowania długów spadkowych na podstawie art. 922 k.c. SO uznał jednak, że Maria B. nie ma możliwości wykonania tego zapisu, bo nabyła spadek bez spornego mieszkania (otrzymała je od matki w drodze darowizny). SO w konsekwencji zmienił wyrok i oddalił powództwo.

Sąd Najwyższy był innego zdania. Przywrócił wyrok I instancji, korzystny dla Szymona N. Pozwana z tytułu dziedziczenia odpowiada za nabyty dług spadkowy swojej matki w chwili jej śmierci. Nie eliminuje tego obowiązku fakt, że w chwili otwarcia spadku po Franciszce N., nie obejmował on już tego prawa.

Zbigniew Kwaśniewski, sędzia SN, podkreślił w uzasadnieniu, że choć pozwana wcześniej nabyła prawo do mieszkania, nie uniemożliwia jej to wykonania zapisu. Wyrok SN jest ostateczny.

sygnatura akt: II CSK 42/13

Spadek to nie tylko aktywa, ale też długi spadkowe, do których zalicza się polecenia spadkobiercy czy zapis zwykły – to sedno wyroku Sądu Najwyższego.

Zapis zwykły – nazywany tak, od kiedy wprowadzono też zapis windykacyjny – polega na tym, że spadkodawca w testamencie zobowiązuje spadkobiercę do spełnienia określonego świadczenia majątkowego na rzecz oznaczonej osoby (art. 968 kodeksu cywilnego).

Pozostało jeszcze 84% artykułu
Sądy i trybunały
Czego brakuje w planie Adama Bodnara na neosędziów? Prawnicy oceniają reformę
Sądy i trybunały
Będzie nowa ustawa o Sądzie Najwyższym. Ujawniamy plany reformy
Matura i egzamin ósmoklasisty
Jakie warunki trzeba spełnić, aby zdać maturę 2025?
Sądy i trybunały
Sędzia Waldemar Żurek pozwał Polskę. Chce miliona złotych
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Prawo rodzinne
Resort Bodnara chce dać więcej czasu rozwodnikom. Szykuje zmianę w prawie