Z prawdziwą satysfakcją odnotować trzeba wzmożony ruch w mediach. Toczy się dyskusja, jak wyjść z zamknięcia, w które społecznie i gospodarczo wpędziła nas pandemia. Ze wszystkich stron widać gotowość nadrobienia zaległości wywołanych kwarantanną i zamrożeniem gospodarki. Tego samego oczekuje się od urzędów i sądów. To ważna i konieczna zmiana nastrojów, bez których nie da się niczego poprawić. A trzeba działać naprawdę szybko i efektywnie. Od kilkunastu lat czyniono różne starania, przez jednych zwane reformami, a przez innych złośliwie deformami. Wszystkie po kolei wywołały wiele emocji i napięć, ale lista wymiernych osiągnięć jest skromna i nikogo nie satysfakcjonuje. Dowodem są nieustanne dalsze dyskusje. Wciąż oczekujemy jakichś skutecznych zmian.