W czwartek szef MS przedstawił zapowiadany od miesięcy projekt ustawy praworządnościowej, która ma uregulować status tzw. neosędziów, czyli sędziów powołanych po 2018 r. Ma to nastąpić poprzez uznanie za nieważne z mocy ustawy uchwał obecnej Krajowej Rady Sądownictwa dotyczących powołań sędziowskich.
Czytaj więcej
Część tzw. neosędziów straci swój status z mocy ustawy, a sporna Izba Kontroli Nadzwyczajnej i sk...
Wyroki tzw. neosędziów pozostaną ważne? Część z nich będzie można uchylić
Co dalej z tymi sędziami? Mówiąc krótko, tzw. neosędziowie zostaną podzieleni na trzy grupy, od czego będzie zależał ich los. Część z nich stanie się niekwestionowanymi sędziami, inni zostaną cofnięci na poprzednio zajmowane stanowiska z zachowaniem dwuletniej delegacji na obecnych funkcjach, a niektórzy stracą status sędziego i będą mogli starać się o powrót do dawnych profesji albo pozostać w sądzie jako referendarze.
Co jednak z setkami tysięcy bądź nawet milionami wyroków wydanymi dotychczas przez tych sędziów? – Zasadą będzie utrzymanie w mocy orzeczeń neosędziów niekwestionowanych przez strony – zapewnia Waldemar Żurek.
Na pytanie o przyszłość tych wyroków odpowiada też przez projekt sygnowany przez ministra.