Czy Krajowa Rada Sądownictwa powinna przeprowadzać cały czas konkursy na wakaty w sądach? Dla wielu już nielegalne...
Co to znaczy nielegalne? Z tego co wiem i jestem pewien, KRS działa na podstawie konstytucji i obowiązującej ustawy, w związku z tym jak można formułować tego typu tezy? To raczej one są contra legem. Autorzy tego typu koncepcji w swoim zacietrzewieniu zapominają, że wstrzymanie konkursów sędziowskich doprowadzi do zapaści wymiaru sprawiedliwości, bowiem odchodzący sędziowie nie będą mieli następców, a to z kolei jeszcze bardziej wydłuży postępowania zwykłym ludziom. To jest zaprzeczenie idei realizowania polskich spraw, do których pan prezydent zobowiązał się w trakcie kampanii w 2020 r., realizuje je podczas swojej drugiej kadencji i będzie realizował do ostatniego dnia urzędowania.
Ma pan swój własny pomysł na rozwiązanie problemu tzw. neosędziów?
Uważam, że nie ma czegoś takiego jak neosędziowie. Każdy, kto wyjdzie z Pałacu Prezydenckiego po złożonym ślubowaniu odebranym przez prezydenta Polski, jest sędzią i pozostaje nim do końca swojego życia, chyba, że sam złoży wcześniej urząd albo zostanie z niego wydalony w ściśle określonych sytuacjach. To jest właśnie prawdziwa realizacja zasady niezawisłości i niezależności powołania sędziowskiego. Dlatego pan prezydent tak stanowczo podkreśla, że do końca swojej kadencji nie pozwoli, aby powołani przez niego sędziowie byli w jakiejkolwiek formie weryfikowani przez kogokolwiek. Mówił o tym już podczas powołań w ostatni czwartek w pałacu, że będzie bronił tych sędziów „do upadłego”. I ja jako przedstawiciel głowy państwa w KRS też zamierzam ich bronić. Uczyniłem zresztą to już podczas pierwszego posiedzenia rady.
W obecnych warunkach, i przy obecnym składzie Rady, konsensus jest w ogóle możliwy?