To fatalne rozwiązanie z punktu widzenia osób, które będą się chciały bronić przed kłamliwymi pomówieniami – mówił sędzia Hermeliński oceniając fragment nowelizacji Kodeksu postępowania cywilnego, który – jak podają media – może pozwolić Jarosławowi Kaczyńskiemu na uniknięcie zamieszczenia kosztownych przeprosin, jakie nakazał mu sąd po przegraniu procesu cywilnego z Radosławem Sikorskim. Zarazem – jak się okazało – I Prezes Sądu Najwyższego pod koniec grudnia zaskarżyła do Trybunału Konstytucyjnego dotyczący tej kwestii obecny przepis Kpc o zastępczej publikacji przeprosin.

Czytaj więcej

Prezes Małgorzata Manowska vs. Lex Kaczyński. Sędzia złożyła wniosek do TK

- Znając skwapliwość Trybunału Konstytucyjnego, który wychodzi naprzeciw wnioskom rządowym – tu jest akurat wniosek I Prezes SN, ale jednak jest to osoba jednoznacznie łączona z obozem rządzącym – ja czarno widzę orzeczenie Trybunału, który prawdopodobnie ten wniosek podzieli – co oby się nie stało – ocenił sędzia Hermeliński.

Czytaj więcej

PiS wycofuje się z Lex Kaczyński. Będzie poprawka w Senacie

Skomentował on też zmiany w Kodeksie wyborczym. W jego ocenie nawet naruszenie wyznaczonej przez TK zasady „ciszy legislacyjnej” (czyli niezmieniania prawa wyborczego na pół roku przed głosowaniem) czy wprowadzenie nowych okręgów nie wypaczy ostatecznego wyniku. – Za to wpływ na ten wynik może mieć przedwyborcza propaganda, szczególnie na rzecz rządzących – dodał.

Czytaj więcej

Czy da się zablokować nowelizację Kodeksu wyborczego?

Drugim gościem programu Wojciecha Tumidalskiego był adwokat Paweł Litwiński, wspólnik w kancelarii Barta Litwiński. – Gdy chodzi o ochronę danych osobowych, jesteśmy niestety w trzeciej lidze europejskiej. Kraje podobnej do nas wielkości, jak Niemcy czy Hiszpania, zajmują się wyznaczaniem granic gigantom technologicznym, we Francji ustalono nowy standard wyrażania lub braku zgody na pliki cookies. A nasz Urząd Ochrony Danych Osobowych zajmuje się numerami PESEL w kwitach na węgiel – mówił ekspert.

Czytaj więcej

Dokumentacja ochrony danych osobowych

Jak dodał, jest to paradoksalne, bo na czele europejskiego urzędu ds. ochrony danych stoi aktualnie Polak – prof. Wojciech Wiewiórowski. – Mamy też w kraju ekspertów, którzy znają się na tych zagadnieniach. A mimo to nie nadajemy tonu europejskiej debacie o ochronie danych – mówił Paweł Litwiński.

Zobacz wideo z programu: